Odwołają wszystkie loty? Groźby na dużym europejskim lotnisku
150 pasażerów, którzy mieli wylecieć w niedzielę wieczorem z lotniska w Rotterdamie do Ankary, ale ich lot został przesunięty na wtorek, odmówiło opuszczenia lotniska. Ludzie są wściekli, słychać krzyki, pasażerowie grożą zablokowaniem wejścia i doprowadzeniem do odwołania wszystkich lotów - podają holenderskie media.
25.07.2022 20:40
W niedzielę wieczorem samolotem linii Corendon miało wylecieć 170 pasażerów. Około godziny 20:30 zostali oni poinformowani, że ich lot zostaje przesunięty na następny dzień i zostali poproszeni o opuszczenie lotniska - pisze RTL Nieuws.
Chaos na lotnisku
Część z nich zatrzymała się w hotelach, a niektórzy zdecydowali się pozostać na lotnisku. W poniedziałek rano okazało się, że samolot jednak nie odleci i lot został przesunięty na wtorek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Wspólna lista Zjednoczonej Prawicy? "Uważają, że ta formuła jest niepotrzebna"
Wówczas zdesperowani pasażerowie, którzy narzekali na brak kontaktu z przewoźnikiem, zdecydowali się pozostać na lotnisku - podaje portal.
- Ludzie są bardzo źli, atmosfera jest ponura - przyznał rzecznik portu lotniczego cytowany przez lokalny portal Rijnmond.
Z informacji portalu wynika, że po godzinie 12 sytuacja się uspokoiła. Część pasażerów została zakwaterowana przez Corendon w okolicznych hotelach, a pozostali udali się do domów.
Czytaj także: Jej rzeczy znaleziono nad jeziorem. Kobieta zaginęła