Holandia: Nastolatek wdychał dezodorant i zmarł

Do szpitala Maasstad w Rotterdamie w Holandii trafił 19-latek, który wdychał dezodorant. Po kilku dniach od wprowadzenia w śpiączkę farmakologiczną zmarł. Nastolatek był chory psychicznie, miał przypisane leki.

Holandia: Nastolatek wdychał dezodorant i zmarł
Źródło zdjęć: © Pixabay.com

19-latek wdychał dezodorant w domu. Owinął mokry ręcznik wokół głowy, wziął dezodorant w sprayu i zaczął wprowadzać jego zawartość do swojego nosa. Chciał w ten sposób się odurzyć. Na początku nastolatek stał się nadpobudliwy, skakał i biegał po całym domu. Potem w jego ciele ustał przepływ krwi i nastąpił atak serca. Rodzice natychmiast zawieźli go do szpitala. Tam został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Po kilku dniach stwierdzono zgon.

- Nie wykazywał wystarczającej aktywności mózgu do podtrzymania życia - powiedział doktor Kelvin Kramp ze szpitala w Rotterdamie. On zajmował się nastoletnim pacjentem. Ujawnił też, że chłopak miał problemy ze zdrowiem psychicznym. Był przyjęty na terapię odwykową w związku z uzależnieniem od konopi i ketaminy. Brał leki psychotropowe.

Lekarze mają trzy teorie na temat śmierci nastolatka. Według pierwszej substancje zawarte w dezodorancie obciążyły serce, spowodowały osłabienie skurczy mięśnia sercowego i spazmy naczyń wieńcowych.

Zgodnie z drugą nastolatek doświadczył halucynacji. To, co widział, wywołało sytuację stresową i szokującą dla niego i wywołało atak serca.

Trzecia teoria mówi o wpływie butanu na inne narządy organizmu. Ma podobne działanie jak alkohol, też wprowadza w stan euforyczny, ale zagraża nie tylko sercu - uszkodzone mogą być nerki, wątroba, mózg, można stracić słuch, może też dojść do zmian behawioralnych. Butan także uzależnia - ma szybki i krótkotrwały efekt, więc sprawia, że próbujący go będą chcieli więcej.

Według brytyjskich i amerykańskich naukowców z powodu odurzania się chemikaliami co roku na świecie umiera kilkaset osób, głównie nastolatków.

Wybrane dla Ciebie
Nie żyje Paul Daniel "Ace" Frehley. Miał 74 lata
Nie żyje Paul Daniel "Ace" Frehley. Miał 74 lata
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie? "Ukraina na przegranej pozycji"
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie? "Ukraina na przegranej pozycji"
Rekordowa liczba. W Rosji aresztowano 155 wysokich urzędników
Rekordowa liczba. W Rosji aresztowano 155 wysokich urzędników
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza