Trwa ładowanie...
d45uc0o
Temat

robert kropiwnicki

Kropiwnicki nie reaguje na słowa Hołowni. "Butni i aroganccy"
9 czerwca 2025, 11:13

Kropiwnicki nie reaguje na słowa Hołowni. "Butni i aroganccy"

Jak informowaliśmy w Wirtualnej Polsce, w Polskim Holdingu Nieruchomości, który jest kontrolowany przez Skarb Państwa, zatrudniono Marcina Kopanię. Doszło do tego dzień po tym, jak Rafał Trzaskowski przegrał wybory prezydenckie. Rok wcześniej, tuż przed wyborami samorządowymi, Kopania - świeżo mianowany wicedyrektor - został zwolniony z ratusza przez Trzaskowskiego z powodu hejtu. Mężczyzna w internecie był znany jako "Pablo Morales" i zasłynął z obraźliwych wpisów m.in. na temat Magdaleny Biejat i Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu został zapytany o tę sprawę. Stwierdził, że "na miejscu premiera oczekiwałby bardzo konkretnych wyjaśnień od ministra Kropiwnickiego, ponieważ wydaje się, że nie przejmuje się on tym, co mówimy od dawna, a upartyjnienie spółek Skarbu Państwa nie zostało zahamowane". - Nie chcę komentować bezsensownych i emocjonalnych wystąpień kolegów z koalicji - skomentował natomiast Kropiwnicki w rozmowie z WP. - Kiedy Platforma Obywatelska nie ma planu, staje się butna i arogancka – ocenił całą dyskusję w programie "Tłit" WP wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko. Polityk stwierdził, że nie dziwi się Hołowni, że chciałby wyjaśnienia sytuacji. - Osoba, która nie tyle hejtowała, ale tak naprawdę kierowała grupą internetowych bojówkarzy, którzy przez lata atakowali nas w sposób chamski, Szymona Hołownię osobiście i cały sens istnienia Polski 2050. Wyzywali od czci i wiary, najgorsze rzeczy można było przeczytać. A teraz gość jest dyrektorem departamentu czy kimś tam innym spółce Skarbu Państwa. No na Boga! - mówił wiceminister. - Moim zdaniem to jest absolutnie skandaliczna, skandaliczna wypowiedź, która też pokazuję absolutny brak refleksji - podsumował, odnosząc się do słów Kropiwnickiego.

Hejterzy w spółkach. Wiceminister z KO odpowiada Hołowni, koalicjanci zirytowani
6 czerwca 2025, 14:50

Hejterzy w spółkach. Wiceminister z KO odpowiada Hołowni, koalicjanci zirytowani

- Nie chcę komentować bezsensownych i emocjonalnych wystąpień kolegów z koalicji - przekazał WP wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki. To odpowiedź na wypowiedź Szymona Hołowni, który domaga się wyjaśnień ws. budzących kontrowersje nominacji w państwowych spółkach i instytucjach podległych rządowi.

"Powinien się wytłumaczyć osobiście". Hołownia reaguje na tekst WP
6 czerwca 2025, 09:39

"Powinien się wytłumaczyć osobiście". Hołownia reaguje na tekst WP

- Na miejscu premiera oczekiwałbym bardzo konkretnych wyjaśnień od ministra Kropiwnickiego - powiedział w piątek Szymon Hołownia w reakcji na tekst WP, w którym opisywaliśmy historię hejtera zatrudnionego przez Rafała Trzaskowskiego. Został zwolniony z ratusza, ale dzień po wyborach znalazł pracę w państwowej spółce.

Trzaskowski wyrzucił hejtera, państwowa spółka dała pracę. Dzień po wyborach
5 czerwca 2025, 09:12

Trzaskowski wyrzucił hejtera, państwowa spółka dała pracę. Dzień po wyborach

W kontrolowanym przez państwo Polskim Holdingu Nieruchomości, dzień po przegranych przez Rafała Trzaskowskiego wyborach prezydenckich, pracę znalazł Marcin Kopania, którego rok temu prezydent Warszawy wyrzucił z pracy za hejt. Mężczyzna zasłynął z wpisów obrażających Magdalenę Biejat oraz Szymona Hołownię.

100 tysięcy dla internetowego hejtera. Ujawniamy zarobki w Totalizatorze Sportowym
3 kwietnia 2025, 12:12

100 tysięcy dla internetowego hejtera. Ujawniamy zarobki w Totalizatorze Sportowym

Bartosz Kopania, znany w sieci jako Pablo Morales, który wychwala Platformę Obywatelską i atakuje jej wrogów, zarobił ponad 100 tysięcy złotych w Totalizatorze Sportowym. Przez pół roku otrzymywał po 17 tys. zł miesięcznie za zlecenie od państwowej spółki. Nadzór nad Totalizatorem ma Robert Kropiwnicki, członek władz PO.

d45uc0o
Hejter z internetu w państwowej spółce. Lawina komentarzy po teście WP
31 marca 2025, 10:55

Hejter z internetu w państwowej spółce. Lawina komentarzy po teście WP

Wirtualna Polska po raz kolejny ujawniła kontrowersje związane z Totalizatorem Sportowym. Tym razem spółka skarbu państwa zapłaciła za redagowania tekstów marketingowych - Bartoszowi Kompani, który w internecie jest znany jako Pablo Morales. W sieci wybuchła lawina komentarzy.

Internetowy hejter w państwowej spółce. "Nie robiłbym z igły widły"
31 marca 2025, 08:56

Internetowy hejter w państwowej spółce. "Nie robiłbym z igły widły"

Jak informuje Wirtualna Polska, Bartosz Kopania – znany w internecie jako Pablo Morales, gdzie wychwala Platformę Obywatelską, często również ostro atakuje jej przeciwników - otrzymał wynagrodzenie za wsparcie między innymi w obszarze redagowania tekstów marketingowych w Totalizatorze Sportowym (spółce skarbu państwa). Wcześniej PO płaciła mu za analizy politologiczne. O tę sprawę w programie "Tłit" WP był pytany poseł KO Mariusz Witczak. - Mamy do czynienia z kimś, kto jest marketingowcem. Jeżeli marketingowiec znajduje pracę i to jeszcze na poziomie redagowania jakichś tekstów albo wspierania jakiejś jednostki marketingowej, to przecież chyba jest to zbieżne z kompetencjami - stwierdził gość programu. Według posła KO, skoro już wcześniej media pisały o Kopani, "to na pewno bardzo starannie i rzetelnie dochowane zostały wszystkie kwestie związane z kompetencjami". - Nie robiłbym z igły widły - powiedział Witczak. Polityk dalej w rozmowie przekonywał, że praca Kopani ma "charakter marginalny". - To nie są jakieś strategiczne, państwowe decyzje albo decyzje o charakterze politycznym - przekonywał. - Nie widzi pan redaktor, że tracimy czas, podczas gdy mamy tak dużo ważnych rzeczy - zwrócił się do dziennikarza Witczak. Dalej podkreślał, że Kopania "jest marketingowcem, który nie dostaje wielkich kontraktów na miliony złotych".

Internetowy hejter w systemie państwowej spółki. Dostał zlecenie od Totalizatora
31 marca 2025, 06:12

Internetowy hejter w systemie państwowej spółki. Dostał zlecenie od Totalizatora

Za "analizy politologiczne" płaciła mu Platforma Obywatelska. Teraz za "wsparcie m.in. w obszarze redagowania tekstów marketingowych" płacił Totalizator Sportowy. Po godzinach Bartosz Kopania przemienia się w Pablo Moralesa i atakuje przeciwników PO. W Totalizatorze Sportowym znalazł się w dziale podległym wiceprezesowi Szymonowi Gawryszczakowi, który sam do niedawna kontrolował spółkę związaną z profilem Sok z Buraka.

Dymisja Ziejewskiego. Polityk 2050: Tak powinno się postępować
19 marca 2025, 12:04

Dymisja Ziejewskiego. Polityk 2050: Tak powinno się postępować

W ostatnich dniach ujawniliśmy w WP, że Zbigniew Ziejewski z PSL - Trzecia Droga, był zamieszany w poważny konflikt interesów. Dzierżawi od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) setki hektarów ziemi, a jednocześnie prowadzi z nim spory sądowe o miliony złotych. Co więcej, jako wiceminister w resorcie aktywów państwowych, nadzorował KOWR. Kilka godzin po tej publikacji, po rozmowie z liderem PSL, podał się do dymisji. Trzecia Droga potrafi, a Koalicja Obywatelska raczej nie zwraca uwagi na to, że może być problem z wiceministrem Robertem Kropiwnickim - zauważył Michał Wróblewski, prowadzący program "Tłit", w rozmowie z Rafałem Komarewiczem z Klubu Parlamentarnego Polska 2050 - Trzecia Droga. - Zawsze zdarzają się błędy i to jest normalne. Zdarza się tak, że niestety osoba, która nie powinna zajmować pewnych funkcji, je zajmuje. Natomiast najważniejsze w polityce to jest rozwiązywanie tych problemów, tych sytuacji, w pewnym sensie przyznanie się do błędu. To, co się stało z ministrem Ziejewskim, pokazuje pewnego rodzaju standardy - odparł gość programu. - Chciałbym, żeby właśnie w ten sposób wyglądała polska polityka - dodał. - Tu zależy wszystko od premiera, bo pan Kropiwnicki jest wiceministrem z ramienia Platformy Obywatelskiej, a nie z ramienia Trzeciej Drogi. Pamiętajmy też, że w sytuacji, kiedy były wątpliwości ws. LOT-u, kiedy naszym wiceministrem był Jacek Bartmiński, złożył on rezygnację. Uważam, że tak powinno się postępować - stwierdził poseł Rafał Komarewicz.
Kropiwnicki do dymisji? Jest reakcja polityka Polski 2050
19 marca 2025, 11:21

Kropiwnicki do dymisji? Jest reakcja polityka Polski 2050

Czy wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki powinien podać się do dymisji? - z takim pytaniem Michał Wróblewski, prowadzący program "Tłit" w Wirtualnej Polsce, zwrócił się do swojego gościa, posła Rafała Komarewicza z Klubu Parlamentarnego Polska 2050 - Trzecia Droga, zastępcy przewodniczącego sejmowej Komisji ds. Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych. - Jeżeli chodzi o dymisję w rządzie, to są to decyzje premiera - odparł gość programu. - Ja z ministrem Kropiwnickim - powiedzmy w cudzysłowie - współpracowałem, jeśli chodzi o odpartyjnienie spółek Skarbu Państwa. Niestety, współpracy nie było. Teraz, po tym artykule (Wirtualnej Polski - red.), wiadomo, o co w tym wszystkim chodziło. Są koledzy, których pan minister po prostu stawia na stanowiska i dlatego tej ustawy najprawdopodobniej nie ma - dodał, mówiąc o ustawie o odpolitycznieniu spółek Skarbu Państwa (poseł pilotował pracę nad tym projektem ustawy - red.). Przypomniał, że resort aktywów państwowych zapowiedział w zamian za to wprowadzenie Kodeksu dobrych praktyk. - Kodeks dobrych praktyk to są tylko wytyczne, zalecenia. Jak widzimy w przypadku Totalizatora Sportowego, zalecenia mogą być, a i tak minister Kropiwnicki robi swoje - zauważył poseł Rafał Komarewicz.

d45uc0o
Afera z "Sokiem z Buraka". Polityk Polski 2050: Jest to skandal
19 marca 2025, 10:20

Afera z "Sokiem z Buraka". Polityk Polski 2050: Jest to skandal

W poniedziałek Wirtualna Polska ujawniła, że Szymon Gawryszczak, wiceprezes państwowego Totalizatora Sportowego i zaufany człowiek wiceministra aktywów państwowych Roberta Kropiwnickiego, jest udziałowcem i do niedawna kontrolował spółkę powiązaną z "Sokiem z Buraka" - profilem na Facebooku, który rozsiewa nienawiść i propagandę wspierającą Platformę Obywatelską. Spółka dzieli siedzibę z fundacją założoną przez wiceministra Kropiwnickiego. Politycy PiS zwracają uwagę, że to jest jawne promowanie swoich kolegów. Jak pan ocenia te fakty? - z takim pytaniem Michał Wróblewski, prowadzący program "Tłit", zwrócił się do swojego gościa posła Rafała Komarewicza z KP Polska 2050 - Trzecia Droga. - Politycy PiS-u w ogóle nie powinni się na ten temat wypowiadać, bo to, co było za czasów ich ośmioletnich rządów, to już były Himalaje... - zauważył gość programu "Tłit". Przyznał jednak, że politycy koalicji obiecywali, że za ich rządów będzie lepiej. - To na pewno nie jest przypadek, że fundacja ministra Kropiwnickiego dzieli lokal z firmą, która zajmuje się "Sokiem z Buraka" - stwierdził poseł Polski 2050. Jego zdaniem sprawa jest wielowątkowa. Po pierwsze - jak zauważył - "Sok z Buraka", nie jest portalem, który promuje dobroczynność, ale jest serwisem hejterskim, więc politycy w ogóle nie powinni być z tym kojarzeni. Zwrócił też uwagę, że gdy wybuchła afera w Totalizatorze Sportowym, to jego szefowie zostali zwolnieni. - Natomiast tutaj się okazuje, że wiceprezes, który jest od pana ministra Kropiwnickiego, zostaje - podkreślił. - A jak pan skomentuje fakt, że Totalizator Sportowy, po tym, jak opublikowaliśmy ten artykuł, wycofał reklamy z Wirtualnej Polski? To nie jest cenzura? - zapytał prowadzący program. - Powiem wprost, jeżeli faktycznie tak jest, to politycy powinni interweniować. Zastanawiam się, czy takiego zapytania do ministerstwa aktywów państwowych nie wysłać - odparł poseł. - Jeżeli tak jest, to na pewno jest to skandal. Tak nie powinna postępować władza - dodał Rafał Komarewicz.

Afera z "Sokiem z Buraka". Jest reakcja polityczki KO
18 marca 2025, 10:29

Afera z "Sokiem z Buraka". Jest reakcja polityczki KO

Dorota Łoboda, rzeczniczka Klubu Parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej przyznała w programie "Tłit", że zna profil "Sok z Buraka", zastrzegła jednak, że go nie obserwuje. - Zdecydowanie jestem przeciwna hejtowi w internecie i profilom, które sieją nienawiść - stwierdziła. Przypomnijmy, że w poniedziałek Wirtualna Polska ujawniła, że Szymon Gawryszczak, wiceprezes państwowego Totalizatora Sportowego i zaufany człowiek wiceministra aktywów państwowych Roberta Kropiwnickiego, jest udziałowcem i do niedawna kontrolował spółkę powiązaną z "Sokiem z Buraka", profilem na Facebooku, który na ogromną skalę rozsiewa nienawiść i propagandę wspierającą Platformę Obywatelską. Spółka dzieli siedzibę z fundacją założoną przez wiceministra Kropiwnickiego. - Czy to jest zachowanie najwyższych standardów, gdy człowiek, który jest mocno zaangażowany we wspieranie Platformy Obywatelskiej, nagle dostaje, mówiąc potocznie, stołek w Totalizatorze Sportowym? - zapytał swojego gościa prowadzący program Patryk Michalski. - Rozumiem, że mamy tu dwie rzeczy. Jedna to jest działania zgodne lub niezgodne z prawem. I tu chyba nie ma wątpliwości, że prawo nie zostało złamane. A druga to jest ocena etyczna działań osób związanych z władzą i ich powiązania ze stronami, które sieją dezinformację. Uważam, że osoby, które są związane z władzą, ale też jakiekolwiek inne, nie powinny wspierać stron siejących dezinformację, bo i tak jest jej za dużo - stwierdziła posłanka Łoboda. - Potępiam hejt i dezinformację w internecie. Mamy tego zdecydowanie za dużo w przestrzeni publicznej - dodała.

Afera z "Sokiem z Buraka". Jest komentarz polityka PiS
17 marca 2025, 09:11

Afera z "Sokiem z Buraka". Jest komentarz polityka PiS

Wirtualna Polska ujawniła w poniedziałek, że Szymon Gawryszczak, wiceprezes państwowego Totalizatora Sportowego i zaufany człowiek wiceministra aktywów państwowych Roberta Kropiwnickiego, jest udziałowcem i do niedawna kontrolował spółkę powiązaną z "Sokiem z buraka", profilem na Facebooku, który na ogromną skalę rozsiewa nienawiść i propagandę wspierającą Platformę Obywatelską. Spółka dzieli siedzibę z fundacją założoną przez wiceministra Kropiwnickiego. Jak pan to skomentuje? - z takim pytaniem Michał Wróblewski, prowadzący program "Tłit" zwrócił się do swojego gościa, europosła Tobiasza Bocheńskiego z PiS. - Uważam, że jest to bardzo smutne zjawisko, gdy politycy, którzy rządzą w ministerstwach, różnych instytucjach publicznych, próbują się odwdzięczać ludziom za sianie pewnych informacji, dezinformacji bądź propagandy bądź czasami hejtu - stwierdził europoseł PiS. - Mechanizm działania w Koalicji Obywatelskiej mnie nie dziwi. Ale jako obywatela bardzo smuci - dodał. - To oczywiście zasługuje na krytykę - przyznał prowadzący. - Ale czy pan może z czystym sumieniem powiedzieć, że w waszych szeregach tego typu praktyk nigdy nie było? - dopytywał swojego gościa. - Ja nie znam polityków PiS, którzy rozmyślnie zatrudniali hejterów na etatach - odparł Bocheński. - Może nie musieli zatrudniać, bo Dariusz Matecki sam był hejterem - zwrócił uwagę Wróblewski. - Jeżeli chodzi o działalność posła Mateckiego, każdy ma swoją opinię na ten temat, ale był człowiekiem, który poddawał się decyzji wyborców. To jest coś innego niż osoba, która poddaje się decyzji wyborców i zatrudnia w pewnej sferze szarości osoby, które trudnią się hejtem - odparł Bocheński. - Ale rozumiem, że nie demonstruje pan w obronie Dariusza Mateckiego przed aresztem śledczym? - zapytał prowadzący program. - Jak była demonstracja, byłem za granicą, bo jestem europosłem - tłumaczył Tobiasz Bocheński.

Ujawniamy. Wiceprezes państwowej firmy, polityk PO, hejt i rządowa propaganda
17 marca 2025, 06:19

Ujawniamy. Wiceprezes państwowej firmy, polityk PO, hejt i rządowa propaganda

Szymon Gawryszczak, wiceprezes państwowego Totalizatora Sportowego i zaufany człowiek wiceministra aktywów państwowych Roberta Kropiwnickiego, jest udziałowcem i do niedawna kontrolował spółkę powiązaną z "Sokiem z Buraka". To profil na Facebooku z milionem obserwujących, który na ogromną skalę rozsiewa nienawiść i propagandę wspierającą Platformę Obywatelską. Spółka dzieli siedzibę z fundacją założoną przez wiceministra Kropiwnickiego.

"Za głowy się chwytają". Po słowach Bosaka w studiu zapadła cisza
5 stycznia 2025, 16:00

"Za głowy się chwytają". Po słowach Bosaka w studiu zapadła cisza

- Jest pan wykładowcą akademickim prawa i to wstyd, że wykręca pan kota ogonem na oczach publiczności, jak duża część politycznie sprostytuowanych autorytetów prawnych - stwierdził na antenie Polsat News Krzysztof Bosak, zwracając się do Roberta Kropiwnickiego. - Pana marszałka po prostu ponosi, bo jest beneficjentem układu z PiS-em - odparł chwilę potem poseł KO.

d45uc0o
Trwają audyty w MAP. "Problem jest taki, że nikt ich nie widział"
6 sierpnia 2024, 10:32

Trwają audyty w MAP. "Problem jest taki, że nikt ich nie widział"

W Ministerstwie Aktywów Państwowych trwają audyty. Wiceszef resortu Robert Kropiwnicki w WP informował, że do tej pory w związku z nimi wpłynęło kilkadziesiąt zawiadomień do prokuratury. - Problem z tymi audytami jest taki, że nikt ich nie widział. To są takie dokumenty widmo, o których bardzo wiele opowiadają politycy Platformy Obywatelskiej i zaprzyjaźnieni z nimi dziennikarze - stwierdził w programie "Tłit" WP były minister aktywów państwowych Jacek Sasin. - Problem jest taki, że po pierwsze nie wiadomo, kto te audyty robił, w związku z tym nie wiadomo, jaka jest ich wiarygodność. Ja mam swoje zdanie na ten temat - powiedział poseł PiS. Odnosząc się do opublikowanych informacji, stwierdził, że "ich wiarygodność jest niewielka i bardzo ograniczona". - Część informacji okazuje się nieprawdą bardzo szybko, mimo że jest kreowana na bardzo sensacyjne - mówił Sasin. Jako przykład podał kwestie sponsoringu PZU dla fundacji Polska Wielki Projekt w kontekście konferencji poświęconej papieżowi Janowi Pawłowi II. - Panuje taka atmosfera znana z komunizmu, takiej nagonki na osoby. Wskazuje się palcem jakąś osobę, następnie przeprowadza się nagonkę. Co chwila takie osoby się pojawiają - ocenił Sasin.

Oświadczenie rektora UW. Zapowiada "natychmiastowe kroki prawne"
5 sierpnia 2024, 17:07

Oświadczenie rektora UW. Zapowiada "natychmiastowe kroki prawne"

"W związku z ostatnimi wypowiedziami medialnymi wiceministra aktywów państwowych Roberta Kropiwnickiego, informuję, że podejmuję natychmiastowe kroki prawne w związku z rażącym naruszeniem moich dóbr osobistych" - przekazał w poniedziałkowym oświadczeniu rektor UW prof. Alojzy Nowak.

Audyty w resorcie aktywów. "Tadeusz Rydzyk jest bohaterem wielu"
5 sierpnia 2024, 12:20

Audyty w resorcie aktywów. "Tadeusz Rydzyk jest bohaterem wielu"

W grudniu ubiegłego roku "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że od początku rządów Prawa i Sprawiedliwości instytucje związane z Tadeuszem Rydzykiem otrzymały ponad 400 mln złotych. W nawiązaniu do trwających audytów prowadzący program "Tłit" WP Patryk Michalski pytał wiceministra aktywów państwowych Roberta Kropiwnickiego, czy były badane wątki ws. ojca Rydzyka. - Tadeusz Rydzyk jest bohaterem wielu audytów, mógłbym zaryzykować, że w większości dużych spółek skarbu państwa pojawia się hasło Tadeusza Rydzyka i jego podmiotów - mówił gość programu. Kropiwnicki poinformował, że gdy będzie już całościowe zestawienie ze wszystkich spółek, to będzie można pokazać przekrojowo, ile korzyści uzyskał Tadeusz Rydzyk wraz z jego podmiotami ze skarbu państwa. - Jest jednym z najpoważniejszych beneficjentów ostatnich ośmiu lat w spółkach skarbu państwa - powiedział wiceszef resortu aktywów.

Wpięto szklarnię do elektrowni. "Skala niekompetencji przeraża"
5 sierpnia 2024, 10:51

Wpięto szklarnię do elektrowni. "Skala niekompetencji przeraża"

W spółkach Skarbu Państwa trwają audyty po rządach PiS. W programie "Tłit" WP Patryk Michalski pytał o Eneę wiceministra aktywów państwowych Roberta Kropiwnickiego. - Jest wskazany szereg nieprawidłowości - mówił gość programu. Dotyczą one m.in. zakupu łupków orzechowych, które miały być biomasą. - Było to przepłacone. Zapłacono około 30 mln złotych, a większość towaru nie dojechała - poinformował wiceszef resortu aktywów. Kropiwnicki przekazał także informacje o kuriozalnym procederze. Jak się okazuje, jedną z lokalnych szklarni wpięto - zamiast do systemu energetycznego - bezpośrednio do elektrowni. - Jedno z gospodarstw wpięto bezpośrednio do systemu do elektrowni, licznika, przez co zatrzymano pracę w elektrowni - ujawnił. Podał, że samo zatrzymanie bloku energetycznego kosztowało około półtora miliona złotych. - Bezpieczniki wyłączyły system. Okazało się, że nagle pobór był za duży w miejscu, w którym nie był planowany - tłumaczył gość programu. Gospodarstwo należało do jednego z podmiotów współpracujących ze spółką, a właściciel był blisko związany ze środowiskiem zarządzającym. - Spółka zgłosiła to już do prokuratury, jest to opisane również w audytach - mówił Kropiwnicki. Dziennikarz dopytywał, czy to była "samowolka". Gość programu odparł, że "była zgoda, ale niekompetentnych ludzi". - Ja się bardzo często zastanawiam, ile w tym wszystkim było głupoty, niegospodarności, a ile zwykłego złodziejstwa. Skala niekompetencji w niektórych obszarach przeraża - podsumował wiceszef resortu aktywów.

Rozdawał ciśnieniomierze w kampanii. Kropiwnicki ujawnił nazwisko
5 sierpnia 2024, 10:02

Rozdawał ciśnieniomierze w kampanii. Kropiwnicki ujawnił nazwisko

Dziennikarze programu "19:30" dotarli do audytów Grupy PZU. Podmioty jej podległe miały wyprowadzać pieniądze i finansować kampanię Zjednoczonej Prawicy. W programie "Tłit" WP wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki poinformował, że resort jest w trakcie sprawdzania tych nieprawidłowości. Jako przykład zaangażowania wprost w kampanię wyborczą, Kropiwnicki przywołał przykład prezesa jednej ze spółek grupy PZU. - Uczestniczył w różnych wydarzeniach plenerowych i brał gadżety za kilkaset tysięcy złotych: Ciśnieniomierze, szczoteczki soniczne i rozdawał je sam poza spółką. Brał do bagażnika i rozdawał - ujawnił Kropiwnicki. - Nazwisko prezesa kandydującego również nie jest tajemnicą - powiedział gość programu. Był to Andrzej Jaworski (były poseł PiS - przyp. red.). Kropiwnicki poinformował także, że przekazano informacje do PKW.

d45uc0o
Dramat w SSP? "Przy tym, co zrobił PiS, stajnia Augiasza to dziecinada"
5 sierpnia 2024, 09:09

Dramat w SSP? "Przy tym, co zrobił PiS, stajnia Augiasza to dziecinada"

Do Ministerstwa Aktywów Państwowych wpływają kolejne audyty spółek Skarbu Państwa. W programie "Tłit" WP wiceminister resortu Robert Kropiwnicki stwierdził, że "jesteśmy w momencie dramatycznym, ponieważ okazuje się, że niektóre spółki trzeba odgruzowywać". - W większości spółek, oprócz zarządów równolegle zaczynają prace prokuratorzy. Mamy bardzo dużo zawiadomień do prokuratur z różnych spółek - przekazał Kropiwnicki. Poinformował, że zawiadomienia najczęściej dotyczą niegospodarności i złodziejstwa. Prowadzący Patryk Michalski dopytywał, ile złożono zawiadomień. - Na dzisiaj, moim zdaniem, jest kilkadziesiąt, ale to nie są jeszcze wszystkie - poinformował gość programu. Dodał, że liczba może przekroczyć setkę. - Przy tym, co zrobił PiS, stajnia Augiasza to dziecinada - ocenił wiceszef resortu aktywów.

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
5 sierpnia 2024, 07:14

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom" (godz. 8.10).

Awantura na wizji. Poszło o ceremonię na igrzyskach
28 lipca 2024, 11:00

Awantura na wizji. Poszło o ceremonię na igrzyskach

Podczas programu "Śniadanie Rymanowskiego" w Polsat News poruszono temat ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. - Jest wielkie wydarzenie, piękna wielka ceremonia. Wy się czepiacie jednego obrazka i robicie z tego jakieś wielkie halo - mówił do Konrada Berkowicza Robert Kropiwnicki. Po tych słowach rozpoczęła się awantura w studiu.

Detektyw Orlenu inwigilował opozycję. Będzie wniosek do prokuratury
6 marca 2024, 13:08

Detektyw Orlenu inwigilował opozycję. Będzie wniosek do prokuratury

Poseł KO Robert Kropiwnicki zapowiada wniosek do prokuratury w sprawie detektywa wynajętego przez byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka. - Śledzenie posłów przez firmę detektywistyczną jest naruszeniem prawa - mówił polityk WP.

"Bulwersujące" doniesienia Kropiwnickiego. "Dziesiątki osób"
29 lutego 2024, 11:52

"Bulwersujące" doniesienia Kropiwnickiego. "Dziesiątki osób"

Mija 78 dni od powołania rządu Donalda Tuska. Prowadzący Patryk Michalski w programie "Tłit" Wirtualnej Polski zapytał wiceministra aktywów państwowych Roberta Kropiwnickiego, czy coś do tej pory nim wstrząsnęło w spółkach Skarbu Państwa, które podlegają ministerstwu. - Na pewno to, co wstrząsa to taka lekkość wydawania pieniędzy w spółkach, również na wynagrodzenia, zatrudnienia posłów PiS-u jeszcze na ostatnie chwile - mówił gość programu, wspominając o przykładzie przyjęcia do spółki PGE Dystrybucja Jerzego Bieleckiego. - To jest bulwersujące, że byłych funkcjonariuszy publicznych, funkcjonariuszy PiS-u zatrudnia się w ostatniej chwili tylko po to, by dać im kontrakt - powiedział Kropiwnicki. Dodał także, że czeka jeszcze na audyt, ale jego zdaniem wygląda na to, że tego typu zatrudnienia dotyczą dziesiątek osób.

d45uc0o
d45uc0o
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj