ramallah(strona 4/5)

Specjalny wysłannik
Waszyngtonu na Bliski Wschód, Anthony Zinni spotkał się w piątek rano
w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu z
liderem Palestyńczyków Jaserem Arafatem.

Zinni (po lewej) i Arafat (AFP)
Amerykański wysłannik na Bliski Wschód, Anthony Zinni, spotkał się we wtorek rano w Ramallah z palestyńskim przywódcą Jaserem Arafatem.

Izraelski minister obrony, Benjamin Ben-Eliezer, oświadczył w piątek, że wojska, które od tygodnia okupują
Betlejem, pozostaną na swych pozycjach. Nie zostaną również
wycofane oddziały izraelskie z pobliskich miejscowości Beit Jala i
Al-Hader.

W piątek wojska izraelskie wycofały się z miast położonych na Zachodnim Brzegu Jordanu. Podczas wycofywania doszło do gwałtownych starć z Palestyńczykami.

(AFP)
Premier Izraela Ariel Szaron nakazał izraelskiej armii stopniowe wycofywanie się z miasta Ramallah na Zachodnim Brzegu - podała agencja Reuters, powołując się na izraelskie źródła dyplomatyczne.

Izraelskie czołgi w Ramallah (AFP)
Na Bliskim Wschodzie doszło w czwartek nad ranem do kolejnych starć między palestyńskimi partyzantami i wojskami Izraela. Podczas starć w Ramallah izraelscy żołnierze zastrzelili dwóch Palestyńczyków, a trzech innych ranili.

Najazd Izraela na palestyńskie miasto Ramallah na Zachodnim Brzegu doprowadził w środę do kłótni między premierem Izraela Arielem Szaronem a ministrem obrony Benjaminem Ben-Eliezerem na temat dalszego stosowania przemocy wobec Palestyńczyków.

Szwecja oskarżyła w środę Izrael o łamanie praw człowieka. Szwedzkie władze zarzucają Izraelczykom, że strzelają do ambulansów i zabijają palestyński personel medyczny w czasie ofensywy na palestyńskich terytoriach.

Podzielamy wizję pokojowej przyszłości Bliskiego
Wschodu, gdzie istnieją dwa państwa Izrael i Palestyna, w
bezpiecznych i uznanych granicach - oświadczyło polskie MSZ w
wydanym komunikacie.

Anthony Zinni (AFP)
Misja wysłannika amerykańskiego Anthony`ego Zinniego,
oczekiwanego w czwartek na Bliskim Wschodzie, nie ma nadziei na
sukces, jeśli armia izraelska nadal będzie okupować Ramallah na
Zachodnim Brzegu - powiedział w środę główny negocjator palestyński Saeb Erakat.

Włoski dziennikarz na stole operacyjnym (AFP)
Opinią publiczną we Włoszech wstrząsnęła wiadomość o śmierci włoskiego fotoreportera w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu. Dziennikarz zmarł wskutek ran odniesionych podczas izraelskiego ostrzału miasta.

Izraelskie czołgi w Ramallah (AFP)
Armia izraelska ponownie zajęła we wtorek Ramallah, przeprowadzając na terytoriach palestyńskich operację największą od początku intifady.

Władze Autonomii Palestyńskiej wezwały we wtorek uchodźców z obozu w Ramallah do oporu przeciw izraelskim wojskom. W poniedziałek wieczorem izraelska armia zajęła miasto.

We wtorek trwają działania wojenne armii izraelskiej na terytoriach palestyńskich. Autonomia Palestyńska wezwała ONZ do przysłania międzynarodowych obserwatorów.

Izraelskie śmigłowce ostrzelały we wtorek po południu palestyńskie posterunki policji w Ramallah i Nablusie na Zachodnim Brzegu Jordanu. Rzecznik armii izraelskiej poinformował, że naloty są odwetem za ostatnie ataki palestyńskie, w wyniku których zginęło pięciu Izraelczyków.

W odwecie za ostatnie zamachy terrorystyczne, w których zginęło 20 Izraelczyków, lotnictwo Izraela zaatakowało palestyńskie cele w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu. Myśliwce F-16 ostrzelały posterunek policji palestyńskiej położony kilkaset metrów od kwatery głównej Jasera Arafata. Prezydent Autonomii Palestyńskiej nie został ranny. Izraelskie czołgi ostrzelały też obiekty wywiadu palestyńskiego w Salfid w Samarii. Ranni zostali trzej palestyńscy policjanci.

(AFP)
Władze palestyńskie ostro potępiły Izrael za serię nalotów i operacji wojskowych przeprowadzonych we wtorek w nocy i o świcie w odwecie za poniedziałkowe ataki palestyńskie.

W nocy ze środy na czwartek izraelscy żołnierze wtargnęli na godzinę do administrowanego przez Palestyńczyków regionu Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu. Nie doszło do żadnych incydentów.

Manifestacja w Betlejem (AFP)
Tysiące Palestyńczyków manifestowało w sobotę w Betlejem na znak poparcia dla palestyńskiego przywódcy Jasera Arafata, zmuszonego przez Izrael do pozostawania w Ramallah od 3 grudnia.

Wojska izraelskie podłożyły w sobotę ładunki wybuchowe pod siedzibę palestyńskiej rozgłośni radiowej w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu i wysadziły ją w powietrze. Władze Autonomii Palestyńskiej wezwały do nałożenia międzynarodowych sankcji na Izrael.