Bulwersująca sytuacja w Krakowie. Mężczyzna wulgarnie zaatakował Ukrainkę. - Twoje dziecko jest mniej warte od śmiecia na ulicy - mówił. Nagranie z tego zdarzenia pojawiło się w sieci. Krakowska policja zajmuje się sprawą.
Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński użył w rozmowie na żywo niecenzuralnego słowa. "Cały program opozycji polega na tym, żeby - przepraszam bardzo, bo muszę to powiedzieć - j***ć PiS..."
Lublinianie, którzy klną na potęgę, powinni się nauczyć trzymać język za zębami. Jeśli niecenzuralne słowo usłyszy strażnik miejski, wlepi mandat. Wulgaryzm wypowiedziany w miejscu publicznym, może nas kosztować nawet 1,5 tys. zł.
Białoruski obrońca praw człowieka Aleh Wouczak został skazany na cztery doby aresztu za "drobne chuligaństwo" - poinformowały niezależne portale białoruskie. Wouczak w sądzie zaprzeczył, by przeklinał na ulicy, co zarzucili mu milicjanci.
"Ja p..., nie wiem!" - te kilka słów wypowiedzianych podczas debaty wyborczej na żywo sprawiło, że kandydat PO na radnego Jaworzna stał się gwiazdą mediów. Polaków zwaliła z nóg rozbrajająca szczerość i nagła "tabula rasa" 21-latka, który wyglądał, jakby chciał się zapaść pod ziemię. Wpadki zdarzają się jednak również znanym politykom i dziennikarzom.
Ta historia to kolejny dowód na to, że w internecie nie jest się anonimowym. Słynny łódzki profesor doprowadził do zlokalizowania komputera, którego użytkownik nazwał uczonego "świnią, nie promotorem".
Nadużywanie przekleństw i wulgaryzmów to wynik nieudolności, a nawet upośledzenia językowego - uważa profesor Jerzy Bralczyk. Językoznawca dodaje, że takim osobom powinno się współczuć. Dziś obchodzimy w Polsce "Dzień bez przekleństw".