powrót do szkoły(strona 6/8)

Jeśli w szkole zostanie wykryty przypadek koronawirusa, inspektorzy sanitarni (sanepid) będą podejmowali decyzje w sprawie kwarantanny dla pozostałych uczniów i pracowników.

Powrót do szkoły. Rok szkolny 2020/2021 rozpocznie się 1 września. Uczniowie będą się uczyć stacjonarnie. Sytuacja może jednak ulec zmianie w każdej chwili. Z powodu pandemii niewykluczone jest ponowne przejście na nauczanie hybrydowe lub zdalne.

1 września rusza rok szkolny 2020/2021. Wielu rodziców zadaje sobie pytanie dotyczące tego, jak będzie wyglądał nowy rok szkolny. Czy obowiązkowe będą maseczki?

Powrót do szkoły już wkrótce. Dariusz Piontkowski przedstawił plany na najbliższy rok szkolny. Wspomniał również o podwyżkach dla nauczycieli.

Przemysław Staroń w 2018 roku został wybrany nauczycielem roku. Jego zdaniem resort edukacji nie przygotował odpowiednio szkół i nauczycieli na powrót do szkoły. O początku roku szkolnego mówi: "to wchodzenie do paszczy lwa".

Powrót do szkoły już jutro. Jednak, jak się okazuje, nie wszyscy będą mogli uczestniczyć w uroczystym rozpoczęciu roku szkolnego. 1 września w wielu szkołach pojawiły się ograniczenia. Wiele klas w ogóle nie spotka się tego dnia w szkole.

Powrót do szkoły. Już 1 września 2020 czeka nas rozpoczęcie roku szkolnego. Jak będzie wyglądać nauka w dobie pandemii koronawirusa? To w dużej mierze zależy od dyrektorów wrocławskich placówek oświatowych.

Powrót do szkoły coraz bliższy, a rozpoczęcia roku szkolnego podczas pandemii budzi wiele wątpliwości. - W strefach żółtych lub czerwonych uczniowie przewlekle chorzy będą mogli uczyć się zdalnie - zapowiada minister edukacji Dariusz Piontkowski. To reakcja na apel Rzecznika Praw Dziecka.

1 września 2020 roku uczniowie powrócą do szkół. Władze województwa zalecają, aby uczniowie nosili w szkołach maseczki, choć takiego obowiązku nie ma. Okazuje się, że mimo braku odgórnego zarządzenia, większość dyrektorów wrocławskich szkół wprowadziła nakaz zasłaniania ust i nosa w swoich placówkach w obawie o zdrowie nauczycieli.

Powrót do szkoły tradycyjnej nawet w "czerwonych strefach" jest coraz bardziej realny. Dyrektorzy proszą sanepid o zdalną naukę, inspektorzy odmawiają. Nauczyciele z tych stref, mimo chęci powrotu do stacjonarnej nauki, mają ogromne obawy. - Jestem przerażona - mówi nam pedagog z Wielunia.

Koronawirus sprawił, że tegoroczny powrót dzieci do szkoły będzie wyglądał inaczej niż zazwyczaj. Połowa rodziców obawia się, że ich dzieci zakażą się w szkole SARS-CoV-2 - wynika z sondażu.

Maria Nawrocka-Rolewska, wicedyrektor szkoły podstawowej nr 380 w Warszawie, skupiła na sobie uwagę zaskakującymi słowami podczas piątkowej konferencji MEN. Mówiła m.in. że "nie wszyscy się zarażą i przeniosą na drugą stronę lustra". - Zawsze staram się być pozytywnie nastawiona - przekonuje w rozmowie z Wirtualną Polską.

Innej szkoły nie zna. Nie wie, jak wyglądała przed wybuchem pandemii koronawirusa. Rodzice Poli wysyłają ją właśnie do I klasy szkoły podstawowej. Dziewczynka już nie może się doczekać września. - My jednak wciąż mamy pewne obawy - mówi nam jej mama.

Przed powrotem dzieci do szkół straż miejska kontroluje otoczenia placówek pod kątem bezpieczeństwa. Stołeczna policja uruchomiła specjalne numery, pod które można zgłaszać nieprawidłowości dotyczące oznakowania drogowego w okolicach szkół.

Powrót do szkoły. Przy ulicy Sygnałowej 23 we Wrocławiu w 16 miesięcy powstał żłobek dla 220 dzieci, z 7 oddziałami wyposażonymi w pełne węzły sanitarne, z kuchnią, jadalnią oraz pomieszczeniami technicznymi i dla administracji.

Powrót do szkoły. 1 września 2020 roku, decyzją Ministerstwa Edukacji Narodowej, wszyscy uczniowie rozpoczną naukę stacjonarnie w swoich placówkach oświatowych z zachowaniem ogólnych wytycznych GIS, MZ oraz MEN. Wrocław poniesie w związku z tym ogromne wydatki.

Powrót do szkoły. Już 1 września rozpoczęcie roku szkolnego 2020/2021. Wrocław zdecydował się uruchomić pilotażowy program, aby jak najlepiej przygotować nauczycieli do ewentualnego nauczania w trybie online.

Powrót do szkoły budzi olbrzymie emocje w środowiskach związanych z oświatą. Samorządowcy z Zakopanego zdecydowali, że dzieci wrócą do stacjonarnego trybu nauczania dopiero 28 września. Ich decyzja stoi w opozycji do stanowiska ministra edukacji Dariusza Piontkowskiego.

Zakopane. Władze samorządowe małopolskiego kurortu - mimo krytyki ze strony ministerstwa edukacji - nie zmieniają decyzji ws. nauki zdalnej w szkołach do 28 września. - Czekamy na dokument z oficjalnym stanowiskiem sanepidu - mówi Wirtualnej Polsce Regina Korczak-Watycha z magistratu w Zakopanem.