polak(strona 13/40)

35-letni alpinista spadł z wysokości około dwudziestu metrów. Jego śmierć potwierdziło już polskie MSZ.

Czarnogórska policja zatrzymała 18-latka z Polski, którego podejrzewa o umyślne wywołanie pożaru w lesie na półwyspie Lusztica. Polaka, jako podpalacza, wskazali inni plażowicze.

Parze Polaków, którzy od kilku miesięcy żebrali na ulicach miast północnej Kostaryki na Karaibach, odebrano dzieci. Dwie dziewczynki trafiły do ośrodka dla nieletnich, bo służby uznały, że rodzice nie są w stanie zadbać o córki.

Ratownicy medyczni z Białorusi i Polski podczas wspólnej akcji udzielili pomocy polskiemu turyście, który zasłabł zwiedzając Puszczę Białowieską. Mężczyzna źle się poczuł po przekroczeniu granicy z Białorusią.

Jeden z czterech Polaków zatrzymanych po zamieszkach w Hamburgu czeka w areszcie na akt oskarżenia.

W gigantycznych demonstracjach, które przetoczyły się przez Hamburg podczas szczytu G-20, brali udział także Polacy. Czterech z nich zostało zatrzymanych.

Piotr Smoleński rzucił się na ratunek pasażerom tonącego BMW w irlandzkim Cork. W aucie znajdowała się matka z dziećmi i pies. Samochód szybko nabierał wody przez uchylone okno.

Polski kierowca autobusu został zaatakowany przez agresywnego Brytyjczyka po tym, jak ten zwrócił mu uwagę, iż nie zakupił biletu na przejazd. Mężczyzna nie miał ani karty miejskiej ani biletu, a na zwrócenie uwagi zareagował agresją. Wpadł w furię i próbował zaatakować Polaka. Wulgarnie go wyzwał i próbował zaatakować. Kierowcę obronili pasażerowie.

26-letni wrocławianin spędził dwa dni w niemieckim areszcie po tym, jak został zatrzymany na berlińskim lotnisku. Okazało się, że wszystko przez dowód, który zgubił 3 lata wcześniej. I którego zgubienie zgłosił policji.

Czterech migrantów, którzy ustawili blokadę na autostradzie w pobliżu Calais, na północy Francji, zostało oskarżonych o spowodowanie śmierci polskiego kierowcy samochodu dostawczego. Zginął on w reultacie karambolu spowodowanego przez tą blokadę.

Co było przyczyną śmierci kierowcy w Calais - uchodźcy, którzy ustawili blokadę na drodze, czy sam kierujący? Po tragicznym wypadku rozpętała się w tej kwestii prawdziwa awantura. - Gdyby kierowca wyhamował, być może uniknąłby śmierci - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską Marek Migalski.

Niemiecki sąd skazał na karę 2 lat i 9 miesięcy więzienia głównego oskarżonego o podpalenie bezdomnego Polaka na stacji metra w Berlinie. Wyroki w zawieszeniu usłyszało trzech innych mężczyzn. Wszyscy są imigrantami.

Zwłoki 51-letniego Polaka znaleziono na terenie firmy transportowej z Petersburga. Śledczy nie stwierdzili na ciele mężczyzny ran czy śladów pobicia. Jak podało polskie MSZ, śmierć Polaka nie ma związku z zamachem

33-letni Brytyjczyk stanął w obronie młodego chłopaka z Polski, którego zaatakowała grupa nastolatków. Uratował go, ale sam został dotkliwie pobity, a na koniec przejechany samochodem. Trafił do szpitala z licznymi obrażeniami głowy i ciała.

Polak ranny w zamachu w Londynie opuścił już szpital - poinformowała na swoim profilu na Twitterze polska ambasada w Londynie. Zapewniła też, że w kontakcie z rodziną poszkodowanego są polscy konsulowie.

Polskie służby dyplomatyczne dopiero dziś w południe dowiedziały się, że jednym z poszkodowanych w zamachu w Londynie jest obywatel Polski. Do tej pory nie potrafią też podać żadnych informacji na temat Polaka.

Brytyjska policja opublikowała nagranie, na którym widać jak trzech mężczyzn atakuje Polkę i jej partnera. Para została ciężko pobita. Jeden ze sprawców dobrowolnie oddał się w ręce policji.

Przemyt blisko 600 kilogramów haszyszu udaremnili szwedzcy celnicy podczas kontroli na moście łączącym Kopenhagę z Malmoe. Samochodem, w którym znaleziono narkotyk, kierował Polak.

24-letni Polak został skazany w czwartek
przez sąd w Glasgow na 1,5 roku pozbawienia wolności za oszustwa
wobec dwojga rodaków, którym obiecywał pomoc w zatrudnieniu i
zakwaterowaniu - podał dziennik "Daily Star".

Policja w Peterborough zatrzymała 30-letniego Aruna Ali, który kilka dni temu zaatakował parę Polaków. Wulgarnie ich zwyzywał, próbował opluć kobietę. Film dokumentujący to wydarzenie trafił do sieci, zainteresowali się nim oficerowie Cambridgeshire Police, którzy nie mieli złudzeń, że doszło do przestępstwa z nienawiści.