Po opublikowaniu przez PO spotu, w którym mała dziewczynka pyta o "gorszy sort", w sieci wybuchła burza. Dyskusja o wykorzystywaniu dzieci w polityce odbyła się też w TVP INFO. Problem w tym, że w tej kwestii właściwie żadna z partii nie ma czystego sumienia - dzieci wielokrotnie pojawiały się w spotach PiS, na spotkaniach wyborczych, a później także na imprezach z udziałem premier Beaty Szydło.