Stanisław Pięta jednak zostanie w PiS? Partia potrzebuje większości
Losy Stanisława Pięty w PiS mają być już przesądzone. Jednak poseł pojawił się na obradach Komisji Ustawodawczej, w której jest zastępcą przewodniczącego. Teraz pojawiają się doniesienia, że nie zostanie wcale usunięty z PiS.
Po ujawnieniu romansu posła PiS Stanisława Pięty, poseł został zawieszony w partii oraz wykluczony z sejmowych komisji ds. Amber Gold oraz służb specjalnych. Koniec kariery politycznej Stanisława Pięty wydawał się być bliski, a Jarosław Kaczyński miał być wściekły i podjąć już decyzję. Taki przekaz płynął od posłów PiS.
Sądzono też, że Stanisław Pięta już nie pojawi się w Sejmie. Jednak poseł przyszedł we wtorek na posiedzenie Komisji Ustawodawczej, z której nie został wykluczony, a nawet jest w niej zastępcą przewodniczącego.
Kluczem do zrozumienia tej sytuacji może być niewielka większość PiS w Sejmie. Zjednoczona Prawica ma 235 z 460 posłów. A to znaczy, że każdy głos się liczy. Jak ocenia "Polityka", "większość PiS jest na tyle krucha, że nawet postępowanie dyscyplinarne posła Pięty będzie przedłużane w nieskończoność, by jak najdłużej nie stracić jego głosu", a on sam "prawdopodobnie nie zostanie wyrzucony z partii".
Zobacz także Cezary Tomczyk: Kaczyński panicznie się boi
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_