ŚwiatMateusz Morawiecki przegrał w Brukseli? Nic z tego. "Politico" chwali premiera

Mateusz Morawiecki przegrał w Brukseli? Nic z tego. "Politico" chwali premiera

Unijne elity są oczarowane Mateuszem Morawieckim - to nie opinia z prorządowego portalu, a fragment felietonu w "Politico". Dziennikarze magazynu przekonują, że polski premier jest, w przeciwieństwie do Jarosława Kaczyńskiego, "akceptowalną twarzą Polski".

Mateusz Morawiecki przegrał w Brukseli? Nic z tego. "Politico" chwali premiera
Źródło zdjęć: © Parlament Europejski
Maciej Deja

07.07.2018 17:20

"Mateusz Morawiecki równie swobodnie cytuje lewicowego ekonomistę Thomasa Piketty'ego, opisuje chrześcijaństwo jako istotę Europy i omija krytykę przymusowej rezygnacji ze stanowisk polskich sędziów, powołując się na "pluralizm konstytucyjny" - czytamy w artykule, autorstwa Ryana Heatha i Gabrieli Galindo.

Dziennikarze zwracają uwagę, że Morawiecki podczas przemówienia w Brukseli zaprezentował nie tylko rządową propagandę, ale i z dużą troską odnosił się do problemów całej Unii Europejskiej. Tekst przedstawia Morawieckiego nie jako zaciętego ideologa, a raczej jako pragmatyka, który potrafi w odważny sposób odpierać zarzuty formułowane wobec jego rządu. "Czy faktycznie jest populistyczny, czy może po prostu realizuje oczekiwania wyborców? Może o to chodzi w demokracji" - cytują polskiego premiera.

Autorzy wspominają także, że Mateusz Morawiecki pochwalił Angelę Merkel i Emmanuela Macrona za forsowanie cyfrowego podatku, a sam zdecydowanie poparł plan inwestycyjny Jean-Claude Junckera. Polski premier chce iść pod rękę z unijnymi mocarstwami proponując swego rodzaju "Plan Marshalla" dla Afryki, a nawet nie wyklucza przyjęcia euro. "Tu nie chodzi o ideologię. Chcę, by zarobki Polaków zbliżyły się do zachodnich" - cytują.

Gorzkie słowa Morawieckiego

Mateusz Morawiecki "z brutalną siłą mówił o dziurawym europejskim systemie podatkowych. Uderzył w międzynarodowe unikanie podatków i "mafie VAT-owskie", które, jak powiedział, oszukują europejskich podatników na 325 miliardów euro rocznie. "Polska chce być światowym liderem w walce z oszustwami" - mówił Morawiecki, wskazując te wysiłki, a także unijne projekty obronne, dotyczące obrony innowacji i inwestycji publicznych, jako sposoby na pobudzenie integracji europejskiej i złagodzenie "napięć związanych z populizmem"

"Politico" przypominał też, jak szef polskiego rządu odpierał zarzuty o nieprzyjmowanie przez Warszawę uchodźców. Morawiecki stwierdził, że Europejczycy ignorują polskie wysiłki w zapewnieniu miejsca do życia i pracy setkom tysięcy Ukraińców zmuszonych do wyjazdu z kraju przez rosyjską okupację Krymu i Donbasu.

Zobacz także: Ewa Kopacz w programie "Tłit": Morawiecki sądził, że "lud to kupi"

W ostatnich tygodniach polscy, często również prawicowi publicyści, sugerowali, że zmiana na stanowisku premiera nie przyniosła oczekiwanego rezultatu. Zastąpienie Beaty Szydło wykształconym i znającym języki Morawieckim miało być właśnie zwrotem PiS w stronę Europy. Po początkowych klęskach polskiej polityki zagranicznej można wysnuć wniosek, że jeszcze nie wszystko stracone, a na obecnego premiera spogląda się w Europie z zaciekawieniem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

mateusz morawieckiunia europejskabruksela
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1006)