- Najprawdopodobniej za zamachem stoją islamiści, zwłaszcza w kontekście Syrii i Kaukazu, ale lista podejrzanych jest szeroka. Na pewno to uderzenie wprost w prezydenta Rosji Władimira Putina. On to z całą pewnością wykorzysta do przykrycia niedawnych protestów - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską gen. Piotr Pytel, były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
- Panika zaczęła się dopiero jak opadł dym po wybuchu. Ludzie zaczęli uciekać. Część osób mocno krwawiła, paliły im się włosy - mówią pierwsi świadkowie ataku w metrze w Petersburgu. Jedna z osób twierdzi, że widziała potencjalnego zamachowca. - To był mężczyzna z teczką, który ją zostawił, a potem zmienił wagon - wyjaśnia.
Uzbecki generał sił afgańskiego Sojuszu Pólnocnego Raszid Dostum powiedział w czwartek, że zbojkotuje wybrany podczas bońskich negocjacji rząd Afganistanu.
Sekretarz generalny ONZ Kofi Annan zaapelował w środę do Afgańczyków o jedność po podpisaniu historycznego porozumienia o utworzeniu rządu tymczasowego.
Hamid Karzai
Hamid Karzai, który ma stanąć na czele nowego afgańskiego rządu, został lekko ranny w środę, w rezultacie omyłkowego ostrzału amerykańskiego w Afganistanie. Sam zainteresowany, po kilku godzinach, zdementował jednak tę informację.
Hamid Karzai
W Petersbergu pod Bonn odbyła się w środę przed południem ceremonia podpisania porozumienia w sprawie powołania tymczasowego rządu jedności narodowej w Afganistanie. Na uroczystość przyjechali kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder i minister spraw zagranicznych Joschka Fischer.
Politycy afgańscy nakreślili we wtorek w Niemczech kształt przyszłego rządu przejściowego i zaczęli uzgadniać jego skład. Tymczasem w Afganistanie trwały zaciekłe walki wokół ostatnich bastionów talibów i bin Ladena.
Na trwającej już ósmy dzień konferencji afgańskiej pod Bonn uzgodniono, że na czele 29-osobowego rządu jedności narodowej stanie pasztuński komendant wojskowy Hamid Karsai, biorący obecnie udział w walkach z talibami.
Wokół Kandaharu na południu Afganistanu trwają od wtorku rana ciężkie walki między talibami i nacierającymi wojskami antytalibańskiej opozycji. Według afgańskiej agencji AIP, natarcie zostało odparte przez talibów, broniących swego ostatniego już bastionu w Afganistanie.
Rozmowy w Petersbergu; od lewej: Zahir Mustapha, wnuk Zahir Szacha i Abdul Sattar Sirat (AFP)
Frakcje afgańskie dyskutujące w Petersbergu pod Bonn o przyszłości Afganistanu doszły we wtorek tuż po północy do porozumienia o kształcie przyszłego rządu. Sojusz Północny zaproponował Pasztuna i rojalistę Hamida Karzaja na premiera tymczasowego rządu afgańskiego - przekazał we wtorek przedstawiciel delegacji Sojuszu w Bonn.
Sojusz Północny jest gotów zaakceptować jako szefa tymczasowego rządu Afganistanu jednego z czterech kandydatów przedstawionych na konferencji w Petersbergu pod Bonn - podali w poniedziałek przywódcy ugrupowania.
Były prezydent Afganistanu Burhanuddin Rabbani (AFP)
Przywódca afgańskiego Sojuszu Północnego, do
1996 roku prezydent Afganistanu, Burhanuddin Rabbani przedstawił
swój własny program stabilizacji kraju po usunięciu talibów.
Wnuk króla Zahir Szacha - Mustafa Zahir (AFP)
Porozumienie afgańskich frakcji, prowadzących pod Bonn negocjacje w sprawie przyszłej administracji kraju, nie zostanie zawarte wcześniej niż we wtorek - twierdzą koła ONZ-owskie.
Na odbywającej się pod Bonn konferencji na temat przyszłości Afganistan osiągnięto przełom. Według źródeł ONZ-owskich, przedstawiciele afgańskich delegacji uzgodnili szczegóły dotyczące utworzenia rządu tymczasowego, który będzie sprawował jednocześnie funkcje władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej.
Były król Afganistanu Mohammad Zahir Szach zostanie prawdopodobnie nowym prezydentem Afganistanu - podała w sobotę.Takie wstępne porozumienie osiągnięto w sobotę na odbywającej się w Petersbergu koło Bonn konferencji na temat przyszłości Afganistanu.
Szef delegacji Sojuszu Północnego na rozmowach w Niemczech w sprawie przyszłości Afganistanu Junis Kanuni zagroził zignorowaniem prezydenta Burhanuddina Rabbaniego, o ile nie przedstawi on listy nazwisk do nowego rządu.
ONZ odrzuciła w piątek wniosek afgańskiego Sojuszu Północnego o 10-dniową przerwę w rokowaniach na temat utworzenia nowego tymczasowego rządu Afganistanu. Informację taką podał Reuters, powołując się na zachodniego dyplomatę.
Przywódca emigracyjnych afgańskich rojalistów, ugrupowania biorącego udział w rozmowach w Petersbergu koło Bonn, przewiduje, że do wypracowania projektu porozumienia w sprawie przyszłości Afganistanu dojdzie w sobotę.
Rozmowy w Petersbergu; od lewej: Zahir Mustapha, wnuk Zahir Szacha i Abdul Sattar Sirat (AFP)
Główny przedstawiciel afgańskich Pasztunów odmówił w piątek dalszego udziału w trwających w Petersbergu koło Bonn rokowaniach na temat przyszłości Afganistanu.
Główny przedstawiciel afgańskich Pasztunów na rokowaniach w Petersbergu odmówił udziału w dalszych rozmowach i zapowiedział powrót do kraju - podała w piątek rano agencja Reuters.
Od lewej: Zahir Mustapha, wnuk Zahir Szacha i Abdul Sattar Sirat (AFP)
Zwolennicy obalonego w 1973 roku władcy Afganistanu Mohammada Zahir Szacha zażądali w czwartek w czasie negocjacji o powołaniu władz tymczasowych, by został on tymczasowym szefem państwa lub przewodniczącym parlamentu.
Miejsce obrad - rezydencja w Petersbergu (AFP)
Sojusz Północny, którego siły przejmują kontrolę nad Afganistanem poinformował w czwartek w Bonn, że nie będzie się sprzeciwiał rozmieszczeniu w kraju sił międzynarodowych w okresie tymczasowego administrowania.
Sojusz Północny poinformował w czwartek w Bonn, że
nie będzie się sprzeciwiał rozmieszczeniu w Afganistanie
międzynarodowych sił bezpieczeństwa w okresie tymczasowej
administracji w tym kraju.
Przedstawiciel ONZ powiedział w czwartek, że dwie główne frakcje afgańskie, uczestniczące w rozmowach w Bonn - Sojusz Północny i emigracyjni rojaliści - mają dość zbieżne poglądy.