Rosja oskarża Gruzję o planowanie "prowokacji" na terenie Osetii Południowej i grozi użyciem siły. Tbilisi apeluje do świata, by powstrzymał Moskwę, a wszystko to na kilka dni przed rocznicą wybuchu wojny między tymi krajami. Zdaniem dziennika "Financial Times", konflikt ten rzuca długi cień na bezpieczeństwo dostaw gazu i ropy z obszaru Morza Kaspijskiego, politykę krajów byłego ZSRR oraz relacje między Rosją, USA i Unią Europejską.