nagranie(strona 13/17)

Warszawska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie młodego mężczyzny podejrzewanego o złamanie szeregu przepisów ruchu drogowego podczas nocnego rajdu sportowym bmw ulicami Warszawy. Policjanci przejrzeli filmy z miejskiego monitoringu i wiedzą już, kim jest osoba, kierująca białym bmw.

NASA opublikowała spektakularne nagranie rozbłysku na Słońcu. Widać na nim jak tony plazmy słonecznej odrywają się od powierzchni gwiazdy i wyrzucane są z ogromną siłą w przestrzeń kosmiczną. Erupcja miała miejsce 2 kwietnia 2014 roku. Przedstawiciele agencji kosmicznej zaklasyfikowali zjawisko jako rozbłysk o średniej sile. Silniejsze mogą wpływać na działanie elektroniki czy nawigacji GPS.

Nie sądzę, żeby udało się odsłuchać cokolwiek, co by przyniosło nowe dane o przyczynach katastrofy smoleńskiej - ocenił szef zespołu smoleńskiego przy KPRM Maciej Lasek, odnosząc się do informacji, że polscy biegli kolejny raz będą badać nagrania z Tu-154M. Lasek dodał jednak, że ponowny odsłuch może ujawnić dotychczas nieczytelne wypowiedzi w kokpicie.

- Niewątpliwie istnieje nagranie ze spotkania Donalda Tuska z Władimirem Putinem 10 kwietnia 2010 roku. Nie ma wątpliwości - powiedział Antoni Macierewicz w rozmowie z portalem niezalezna.pl. Wiceprezes PiS był pytany o komentarz do ujawnionych niedawno przez tygodnik "Do Rzeczy" zdjęć polityków, które miały pochodzić ze Smoleńska.

Na nagraniu nakręconym przez pracownika organizacji pomocowej widać, jak narastająca fala Haiyan zmiata wszystko, co znajduje się na jej drodze. Zmywa z powierzchni dom, a chwilę później zalewa okolicę. Prędkość wiatru dochodziła wówczas do 275 km/h.

Staliśmy się dla Platformy groźni - mówił Adam Hofman, odpowiadając w "Kropce nad I" na pytania o publikację tygodnika "Wprost". Przyznał, że żarty były "koszarowe", a wszystkich urażonych przeprosił.

Drażnią mnie politycy, którzy myślą wyłącznie w kategoriach przeszłości. Ale jeszcze bardziej tacy, którzy jak premier Tusk, poświęcają przyszłość dla teraźniejszości. A ściślej – dla stabilizacji swojej pozycji. Nie piszę „władzy” bo Tusk panuje, a nie rządzi. Nie kontroluje bowiem procesów realnych - pisze prof. Jadwiga Staniszkis w najnowszym felietonie dla WP.PL

Angielska policja ujawnia nagranie rozmowy matki zmarłego 4-letniego Daniela z dyspozytorką pogotowia. Magdalena Ł. zadzwoniła na pogotowie i łkając mówiła, że syn nie oddycha. Brytyjski sąd skazał ją i jej konkubenta, Mariusza K. na dożywocie.

Część z nich pracowała tutaj przez całe życie. Część urodziła się tutaj, chodziła tutaj do żłobka czy przedszkola. Życie ich wszystkich związane jest z ZPC "Ursus"

28-letnia nauczycielka z Teksasu Brittni Colleps, została oskarżona o uprawianie seksu z piątką swoich uczniów - donosi serwis NY Daily News. Jedna z osób filmowała seks grupowy telefonem komórkowym. Sędziowie w trakcie jednej z rozpraw byli wstrząśnięci treścią nagrania.

4-letnia dziewczynka z Redy (woj. pomorskie) uratowała życie swojej matce. Kiedy kobieta straciła przytomność i upadła na podłogę, dziecko zadzwoniło pod numer 112 i wezwało pomoc - podaje RMF FM.

Protokoły miały być zastąpione nagraniami rozpraw, które skrócą czas ich trwania i ograniczą biurokrację. Ale e-protokoły i tak trzeba będzie spisać - stwierdza "Dziennik Gazeta Prawna".

- Rutkowski nie złamał prawa. W relacjach z Katarzyną W. jest prywatnym człowiekiem. Jego czyn jest moralnie naganny, ale prawnie nic nie można mu zarzucić - tłumaczył w Poranku Radia TOK FM, b. szef MSWiA Ryszard Kalisz. Wyjaśnił, że policja nie mogła zastosować blefu, jaki przeprowadził Rutkowski wobec matki, bo "państwo nie może oszukiwać obywatela".

- To denerwujące. Mam już dosyć tematu Smoleńska. To bez sensu. Zwracanie uwagi na pięcio- i dziesięciorzędne sprawy, które nie mają wpływu na ocenę przyczyn tej katastrofy - powiedział w TOK FM Tomasz Hypki, wydawca "Skrzydlatej Polski" i sekretarz Krajowej Rady Lotnictwa.

Po analizie opublikowanych wczoraj nowych stenogramów z rozmów w kokpicie prezydenckiego tupolewa, uwagę zwraca tajemniczy zapis. Ostatnie wersy stenogramu mówią o "śladzie zatrzymania głowicy nagrywającej". Potem pojawia się jednak jeszcze jedno zdanie - "słaby sygnał, zinterpretowany jako mowa". Dziennikarze RMF FM o ten zapis zapytali eksperta.

- Czas najwyższy, żeby odpowiednie służby zainteresowały się tymi tak zwanymi ekspertami lotniczymi, którzy od samego początku, tak jak Edmund Klich - bronią stanowiska Rosjan. To są ludzie, którzy wręcz żerują na śmierci mojego męża - podkreśla Ewa Błasik, wdowa po gen. Andrzeju Błasiku w rozmowie z "Naszym Dziennikiem".

O godz. 8:41:07,4 na taśmie rejestratora biegli odnotowali "ślad zatrzymania głowicy" oraz "słaby sygnał zinterpretowany jako mowa". Eksperci nie rozwijają tego terminu. Badania Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Sehna przyniosły rozszyfrowanie nieznanych wcześniej słów, ale wiele pozostaje nieczytelnych.