Trwa ładowanie...

Sikorski pytany o nagrania. "Kto dysponuje tym zbiorem?"

Nie milkną echa ujawnienia przez TVP nowych nagrań z podsłuchów w restauracji "Sowa i Przyjaciele". Radosław Sikorski, jeden z bohaterów nowej odsłony afery taśmowej nie chce odnosić się do treści swoich rozmów z byłym prezesem Orlenu Jackiem Krawcem. Stawia jednak pytanie skierowane do śledczych.

Sikorski pytany o nagrania. "Kto dysponuje tym zbiorem?"Źródło: PAP, fot: Maciej Kulczyński
d1uy01b
d1uy01b

- Nie mam zamiaru komentować tej sprawy. Mam tylko nadzieję, że dziennikarze wreszcie zaczną pytać, kto tym zbiorem dysponuje i dlaczego prokuratura nie potrafi ustalić sprawców - mówi w rozmowie z Onetem Radosław Sikorski, w reakcji na publikację nowych nagrań z warszawskiej restauracji.

Jak podał portal tvp.info, spotkanie byłego szefa MSZ z byłem prezesem prezesa Orlenu odbyło się w słynnej restauracji pod koniec lutego 2014 r. Obaj zastanawiali się, jakie są szanse PO na utrzymanie władzy i omawiali wewnętrzne sprawy partyjne, a przede wszystkim konflikt między Grzegorzem Schetyną i Donaldem Tuskiem.

Zobacz też: Majątki polityków. Grzegorz Schetyna

"Knajacki styl lwowskiego żulika"

"Grzesiu, boczkiem, boczkiem, a jak przychodzi co do czego, to tchórzy.(…) Na miejscu Grzesia bym zagrał, że kandyduję. Grzesiu by dostał - moim zdaniem - do 40 procent, 35, 40 i to by mu dało immunitet na bycie ofiarą czystki, bo wtedy, wiesz, rywalowi nie wypada... i czekasz, aż się Donald wypierd.... Jak przegra wybory, no to wtedy wbijasz nóż w plecy, nie?" - zastanawiał się Sikorski.

d1uy01b

Mówił on też o liderze PO, że "ma knajacki styl lwowskiego żulika". Według niego Schetyna nie nadaje się na premiera. "Zero kreatywności. Każdy z nas powinien sobie zdawać sprawę do czego nadaje, a do czego się nie nadaje. Idealny numer dwa. (…) Taki knajacki styl trochę. To jest za mało na premiera. On nie czaruje ludzi. Donald ma ten czar, ma ten teflon, ma ten koci zmysł, ma te antenki czułe społecznie. Grzegorz niczego z tego nie ma" - dodał Sikorski.

Afera taśmowa

O restauracji "Sowa & Przyjaciele" stało się głośno w związku ze sprawą nagrywania od lipca 2013 r. do czerwca 2014 r. osób z kręgów polityki, biznesu oraz funkcjonariuszy publicznych. Ujawnione w mediach nagrania wywołały w 2014 r. kryzys w rządzie Donalda Tuska.

We wrześniu 2015 r. do sądu trafił akt oskarżenia wobec biznesmena Marka F. dwóch kelnerów Konrada Lassoty i Łukasza N. oraz współpracownika F. Krzysztofa R. W grudniu 2016 r. F. został skazany nieprawomocnie na 2,5 roku więzienia bez zawieszenia, kelner Konrad L. i Krzysztof R. na 10 miesięcy w zawieszeniu i grzywny. Sąd odstąpił od ukarania drugiego z kelnerów, który pomagał śledczym. N. zeznawał, że to Marek F. za pieniądze zlecał nagrywanie rozmów. W sprawie złożono apelacje.

d1uy01b
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1uy01b
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj