"Jak będę chciał, to cię, kur... człowieku zgnębię". Szokujące nagranie w sieci
"Trafiłeś na gorszego poje... niż ci się wydaje. Jak będę chciał, to cię kur... człowieku zgnębię". To jedna z kwestii, która pada na nagraniu opublikowanym w internecie. Nagranie opisane jest jako "przesłuchanie świadka" i - jak wynika z opisu - odbywać się miało się w Komendzie Powiatowej Policji w Grójcu. Jak informuje WP asp. sztab. Andrzej Lewicki z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu w tej sprawie policja wszczęła już własne, wewnętrzne dochodzenie. O sprawie poinformowano również prokuraturę.
O nagraniu, które ma pochodzić z Grójca, pisze serwis echodnia.eu. Pojawiło się w sieci 20 maja 2017 roku, tego samego dnia, gdy w "Superwizjerze" TVN24 wyemitowano materiał o śmierci Igora Stachowiaka we wrocławskiej komendzie. Serwis zastrzega, że nie wiadomo, czy nagranie jest oryginalne.
Materiał obfituje w wulgaryzmy. "Gdybyś miał cip..., to bym cię zruch..." - miał mówić do świadka przesłuchujący go policjant. Miało chodzić o przyznanie się do winy. Są również słowa: "Trafiłeś na gorszego poje... niż ci się wydaje. Jak będę chciał, to cię kur... człowieku zgnębię".
- Nagranie znaleźli w sieci policjanci do walki z cyberprzestępczością. Od razu zawiadomiono kierownictwo komendy wojewódzkiej, wydział kontroli oraz prokuraturę okręgową -.wyjasnia WP Lewicki. - Trwają czynności w tej sprawie. Jeśli autentyczność tego materiału zostanie potwierdzona, prokuratura musi ustalić, czy doszło do popełnienia przestępstwa i, jeśli tak - jakiego. Ja mogę powiedzieć tyle, że profesjonalnie prowadzone przesłuchanie nie powinno tak wyglądać.
W materiale zamieszczonym w serwisie youtube pada ze strony rzekomego policjanta podczas przesłuchania pada propozycja rozwiązania sprawy: "Jest, kur... na ciebie materiał. Są kwity. I ch... mnie obchodzi. Albo, kur... działasz w temacie i łagodzisz sobie temat kur..., albo wypier... Pucuj się szybciutko, kur..., to jest pięć, ja dzwonię do prokuratury, ukręcam ci temat, kur... wyszkoczysz z wolnościowym środkiem, kur... a jak nie, to będziemy, kur... cisnąć po całości" - ma proponować policjant, mając na myśli być może art 335 kodeksu postępowania karnego, który mówi o dobrowolnym przyznaniu się do winy.
Nagranie sprawia wrażenie, jakby było dokonywane z ukrycia. Głos zadającego pytania jest wyraźnie słyszalny, a odpowiedzi przesłuchiwanego ciche i niewyraźne. Słychać też odgłosy w tle.
Nagranie w serwisie youtube ma ponad 18 tysięcy wyświetleń. Film z rzekomym przesłuchaniem jest jedynym materiałem zamieszczonym przez właściciela kanału.