morze śródziemne(strona 2/4)

We wtorek rano doszło do silnego trzęsienia ziemi na Morzu Śródziemnym u zachodniego wybrzeża Cypru. Magnituda wstrząsów wynosiła 6,6 - poinformował amerykański Instytut Sejsmologiczny (USGS).

Włoski statek Asso Ventinove przyjął na pokład 65 migrantów, w tym kobiety i dzieci, którzy płynęli na dryfującej, drewnianej łodzi w kierunku włoskiego wybrzeża. Na razie nie wiadomo, gdzie władze zdecydują się ich umieścić.

Izrael. W niedzielę doszło do wycieku ropy naftowej z niezidentyfikowanego dotąd statku. Zamknięto wszystkie plaże nad Morzem Śródziemnym. Urzędnicy wyciek ropy, który zdewastował wybrzeża, nazwali jedną z największych katastrof ekologicznych w historii Izraela.

W pobliżu Malty i włoskiej wyspy Lampedusa znajduje się statek Banksy, na którego pokładzie jest ponad 200 migrantów. ONZ i Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji zaapelowały do tych krajów o przyjęcie ich w bezpiecznym porcie.

Brytyjska służba meteorologiczna MET ostrzega przed "śródziemnomorskim huraganem". Wyjątkowo silne burze z ulewnymi deszczami mogą pojawić się m.in. u wybrzeży Egiptu oraz Izraela.

Nawet 150 osób utonęło u wybrzeży Libii podczas próby dostania się do Europy - poinformowała UNHCR. Przedstawiciele agendy ONZ mówią, że to "najgorsza tragedia" na Morzu Śródziemnym w tym roku.

Włochy zablokowały rozmowy w sprawie ocalałych uchodźców na Morzu Śródziemnym. Poniedziałkowe spotkanie w Paryżu poświęcone kryzysowi migracyjnemu, Matteo Salvini, włoski minister spraw wewnętrznych określił jako “klapę”.

Alerty pogodowe w Grecji, Włoszech i Turcji. Służby ostrzegają przed cyklonem, który tworzy się właśnie z głębokiego niżu. Na południu Europy wydano ostrzeżenia przed wichurami i ulewami. Synoptycy alarmują, że to medikan, czyli cyklon przypominający tropikalny.

U południowych wybrzeży Tunezji zatonęła łódź z imigrantami na pokładzie. Straż przybrzeżna uratowała 68 osób. To jeden z najtragiczniejszych wypadków z udziałem przepływających przez morze imigrantów w ostatnich latach.

Należąca do przemytników łódź wywróciła się w piątek rano. Ocalałe osoby zeznały, że większość migrantów pochodziła z Pakistanu.

Marynarka libijska odnalazła na Morzu Śródziemnym rozszarpane przez rekiny szczątki ludzi. Zginęło co najmniej 30 osób, w tym troje dzieci, a 40 osób jest zaginionych. Ofiarami są migranci, którzy próbowali dotrzeć do Włoch - donoszą włoskie media.

W 2017 roku przez Morze Śródziemne do Europy przedostała się najmniejsza liczba migrantów od lat. Ale znajdują nowe szlaki. Tym razem przez Morze Czarne do Rumunii.

Łódź antymigranckiej grupy Defend Europe, która próbuje powstrzymać organizacje pozarządowe przed ratowaniem uchodźców na Morzu Śródziemnym, utknęła u wybrzeży Libii. Na pomoc popłynęli wolontariusze, którzy zajmują się właśnie ratowaniem uchodźców.

Statek należy do niemieckiej organizacji pozarządowej Jugend Rettet, która zajmuje się ratowaniem osób próbujących przedostać się do Europy z wód Morza Śródziemnego. Jest to jedna z organizacji, która nie podpisała włoskiego kodeksu zasad ratowania migrantów.

Włoski rząd chce, aby statki z migrantami podjętymi na Morzu Śródziemnym zawijały nie tylko do portów w ich kraju, ale także do Francji czy Hiszpanii. Tymczasem grupa prawicowych aktywistów z kilku europejskich państw rozpoczęła własne patrole na morzu. Chcą lokalizować łodzie z uchodźcami i zawracać je do Libii.

- Włochy nie wyrzekną się swych "tradycji gościnności", ale jest poziom, który nie jest już do przyjęcia - powiedziała włoska minister obrony Roberta Pinotti na temat prowadzonej polityki migracyjnej.

W tej chwili w Warszawie, Wiedniu i większości innych stolic europejskich tego problemu nie widać. Telewizje też nie pokazują już stert porzuconych kamizelek ratunkowych ani kolumn uchodźców zmierzających do Niemiec. Europejczycy odetchnęli, ale kryzys imigracyjny się nie zakończył. Fala przybyszów znowu narasta.

Dwa niemieckie statki: "Iuventa" i "Sea-Eye" nadają sygnał "Mayday" i od kilku godzin czekają na pomoc. Znajdują się obecnie na Morzu Śródziemnym, u wybrzeży Libii. Mają na pokładzie setki uchodźców, są przeciążone i nie mogą manewrować. W każdej chwili mogą zatonąć.

Ministrowie obrony czterech krajów Europy południowo-zachodniej zaapelowali do NATO o zwiększenie obecności militarnej w ich części kontynentu. Francja, Włochy, Hiszpania i Portugalia podkreślają, że nowe wyzwania, czyli migracje i zagrożenie terrorystyczne, wymuszają zwiększenie sił w rejonie Morza Śródziemnego. Wzmocnienie południowej flanki Sojuszu może być konkurencją dla krajów takich jak Polska czy Państwa Nadbałtyckie, które główne zagrożenie widzą w agresywnej polityce Rosji.

W ciągu ostatnich trzech miesięcy co najmniej 1354 uchodźców i migrantów utonęło w Morzu Śródziemnym próbując przedostać się z Afryki Północnej do Europy; wśród nich ok. 190 to dzieci - alarmuje UNICEF. Większość osób zginęła próbując przedostać się drogą morską z Libii do Włoch. W porównaniu do tego samego okresu w latach 2015-2016 to niemal 13 razy więcej.