Plaże Majorki kurczą się
Zapierające dech w piersiach plaże są niewątpliwie jednym z największych atutów Majorki. Niestety, jak wynika z ostatniego raportu, każdego roku z wyspy na Morzu Śródziemnym znika pół metra piasku.
Kryzys klimatyczny spowodował wzrost średniej temperatury wody w Morzu Śródziemnym. Z wyliczeń ekologów z WWF wynika, że temperatura rośnie tam nawet 20 procent szybciej niż w innych morzach. To jednak niejedyna zmiana klimatyczna w całym regionie morza.
Jak pisze niemiecki "Bild", poziom wody podnosi się o 4 milimetry każdego roku, a gwałtowne burze spowodowały w ostatnich latach ogromne zniszczenia.
Co roku mniej plaży na Majorce
Zgodnie z ostatnim raportem "Baleary Sea Report 2022", na który powołuje się "Bild", każdego roku z wysp na Morzu Śródziemnym znika pół metra piasku na plaży. Popularne plaże Majorki straciły 20 proc. powierzchni.
"Plaże to złożone, dynamiczne i bardzo delikatne systemy" - piszą w raporcie naukowcy, cytowani przez "Bild". "Erozja i pogarszająca się jakość wody trwale zmieniają plaże. Na niektórych, zwłaszcza na Cala Deià, do degradacji przyczyniły się również silniejsze fale niż kilkadziesiąt lat temu" - czytamy w raporcie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szczególnie dotknięte erozją są m.in. plaże: S'Arenal, Cala Millor i Cala Blanca. Ekstremalnym przykładem jest plaża Es Trenc, która w latach 1956-2015 skurczyła się o 5,7 metra.
Według raportu kolejnym powodem utraty plaż jest to, że suche liście wodorostów są usuwane "nieefektywnie", a przy okazji usuwany jest również piasek. Nie bez znaczenia jest tu też wpływ człowieka. Krajobraz wydm niszczy się wraz z powstawaniem kolejnych hoteli, parkingów i barów na plaży - pisze na ekspertami "Bild".
Kłopot w tym, że powiększenie plaż jest prawie niemożliwe. Raz, że kosztowne, dwa - mogłoby spowodować nieodwracalne szkody na lądzie i w morzu, podają autorzy raportu.