matka(strona 5/40)

To mogło skończyć się rodzinnym dramatem. W Biłgoraju jeden z kierowców zatrzymał pijaną kobietę. Matka wiozła w samochodzie swojego 9-letniego syna. Kobieta wydmuchała 2,5 promila.

Chwile grozy przeżyli uczestnicy służbowego spotkania na Zoomie. Jedna z uczestniczek została zabita w czasie rozmowy. Media z USA informują, że kobieta zginęła z rąk własnego dziecka.

Kobieta dosłownie w ostatniej chwili uratowała swoje 3-miesięczne dziecko. Niestety, sama zginęła pod gruzami zawalonego budynku w Chinach.

Nie dość, że nie miała 10 lat, to jeszcze przewoziła po drodze publicznej swoją koleżankę quadem. Ku zdziwieniu policjantów wezwanych na interwencję, na tego rodzaju jazdę zgodziła się matka dziewczynki.

Policjanci z Radomia zatrzymali 43-letnią matkę, która z 2 promilami alkoholu zajmowała się dzieckiem. O sprawie zaalarmowali przechodnie, którzy zauważyli jak 2,5-letnia dziewczynka wypadła z wózka.

Tragiczne odkrycie w Międzyborzu. Do mieszkania wezwana została straż pożarna. W środku znaleziono ciało 38-letniej kobiety. Oprócz martwej matki w domu znajdowały się także przerażone dzieci.

Tragedia w miejscowości Lipie w Wielkopolsce. Policja aresztowała 32-letniego mężczyznę. Jak informują służby, mógł on zabić młotkiem własną matkę.

37-letnia kobieta chwiała się na nogach, niosąc na ręku dziecko, które wcześniej wypadło jej z wózka. Za nią szła zatroskana dziewczynka, ubrana nieadekwatnie do pogody. Policję wezwali czujni przechodnie.

Tragedia w miejscowości Turzany pod Inowrocławiem w woj. kujawsko-pomorskim. Ojciec znalazł w domu ciała synów w wieku 3 i 5 lat. - Na miejscu była matka, która trafiła do szpitala. Śledztwo prowadzimy pod kątem zabójstwa - mówi WP Agnieszka Adamska-Okońska z bydgoskiej prokuratury.

Do dramatycznych wydarzeń doszło w Pabianicach. W mieszkaniu znaleziono ciało 20-letniej kobiety. Zniknęło jej 8-miesięczne dziecko. Zostało porzucone w oknie życia. Pojawiają się nowe informacje.

Do tragicznych wydarzeń doszło w niedzielny wieczór w Legnicy. Jak poinformowała oficer prasowy legnickiej policji, Jagoda Ekiert, nie żyje 9-miesięczne dziecko. Lokalni dziennikarze dotarli do bardziej szczegółowych informacji. Sprawcą zdarzenia jest matka niemowlęcia.

Szpital Matki Polki w Łodzi. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska mamy będą mogły odwiedzać swoje dzieci. Do tej pory spotkania były ograniczone ze względu na epidemię koronawirusa. - Ale nie były zabronione, mieliśmy dziesiątki odwiedzin dziennie - mówi nam rzecznik szpitala.

34-letnia kobieta w Rybniku wyrzuciła z okna pierwszego piętra swojego 11-miesięcznego synka. Dwa miesiące wcześniej próbowała popełnić z nim samobójstwo na torach.

8-miesięczny chłopiec trafił z ciężkimi obrażeniami do Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy. W sobotę policja zatrzymała 25-letnią matkę dziecka.

Azara 11 miesięcy temu urodziła się na Majorce. Ma polskie obywatelstwo i hiszpański akt urodzenia. Niestety, polskie urzędy odmawiają jej wydania numeru PESEL. A to oznacza, że nie można wyrobić jej paszportu. Dziecko nie może więc podróżować, nie zostanie objęte publiczną opieką medyczną i nie pójdzie do szkoły.

Ponad 3 promile alkoholu miała 40-latka, która w podwarszawskich Markach rzuciła się z nożem na policjanta. Kobieta wbrew zakazowi razem z czworgiem dzieci próbowała wejść do swojego mieszkania w budynku po pożarze.

Zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem usłyszała matka 10-latka, którego ciało znaleziono w piątek w hostelu w Lublinie. Kobieta została tymczasowo aresztowana. Grozi jej kara dożywocia.

Prokuratura we Wrocławiu skierowała do sądu akt oskarżenia ws. kobiety, która w lutym wyciągnęła miesięcznego synka z wózka i rzuciła nim o asfalt. Barbara J. jest oskarżona o próbę zabójstwa.

Godowa w Podkarpackiem. Niemal 3 promile alkoholu w organizmie miała 30-latka, która wiozła 4-letniego syna i swoich rodziców. Kobieta jechała pod prąd, a jej samochód nie miał opony na przedniej feldze.

Na początku kwietnia w lesie pod Zgierzem znaleziono zwłoki noworodka. Zarzut zabójstwa w tej sprawie usłyszała 37-letnia matka dziecka. Ojciec chciał pochować córeczkę, ale prokuratura nie chciała wydać mu jej ciała. Powód? Nie miała pewności, czy rzeczywiście jest ojcem dziecka.