Troje małych dzieci pod opieką pijanej matki. W domu odbywała się libacja
Blisko trzy promile alkoholu w organizmie miała 36-latka, która opiekowała się trójką swoich dzieci. Płacz jednego z nich usłyszała przypadkowa osoba. Jak się okazało, w mieszkaniu odbywała się libacja.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Lubawce w woj. dolnośląskim interweniowali w jednym z mieszkań na terenie Kamiennej Góry, w związku ze zgłoszeniem, które dotyczyło awantury domowej i słyszalnego płaczu dziecka.
Policjanci wezwani na miejsce zastali w mieszkaniu libację alkoholową, która wymknęła się spod kontroli.
- W pomieszczeniu znajdowały się rozbite butelki po alkoholu, a uczestnicy przekrzykiwali się, nie dając nikomu dojść do słowa. Jeden z mężczyzn był na tyle agresywny, że konieczne było użycie środków przymusu bezpośredniego – przekazała st. sierż. Katarzyna Trzepak-Balicka z KPP w Kamiennej Górze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Broń z USA dziesiątkuje armię Putina. Oto dowód
Podczas dalszych czynności policjanci ustalili, że w domu przebywała trójka dzieci w wieku 4, 9 i 11 lat. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości ich matki, okazało się, że kobieta ma prawie 3 promile alkoholu w organizmie, a pozostali obecni w mieszkaniu również są nietrzeźwi. Dzieci trafiły do placówki opiekuńczej.
- Jeśli potwierdzi się, że 36-latka, będąc w stanie nietrzeźwości, naraziła swoje dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, usłyszy zarzut, zgodnie z którym może jej grozić do trzech lat pozbawienia wolności – dodała st. sierż. Katarzyna Trzepak-Balicka.
Policjanci powiadomili już o prowadzonych czynnościach Sąd Rodzinny.