W południe sąd rejonowy w Olsztynie
ma rozpocząć posiedzenie, na którym zadecyduje o ewentualnych
aresztach dla trzech policjantów, którym postawiono zarzuty w
związku ze śledztwem po porwaniu Krzysztofa Olewnika.
Olsztyńskiej prokuraturze udało się ustalić trzy kluczowe wątki w śledztwie w sprawie porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. Są to: układ, który chciał przejąć majątek rodziny, powiązania porywaczy z osobami wyłudzającymi od Olewników pieniądze i "kret" - donosi "Rzeczpospolita".
Minister sprawiedliwości uważa, że wielu polityków próbuje wykorzystać sprawę Krzysztofa Olewnika do zbudowania własnej popularności. Zdaniem Zbigniewa Ćwiąkalskiego, wykorzystywanie przez niektórych polityków tragedii państwa Olewników do zbicia kapitału politycznego jest nieuczciwe.
Zaostrzenie kar za porwanie przewiduje nowelizacja kodeksu karnego przedstawiona przez posła PiS Zbigniewa Ziobrę. Kary za porwanie miałyby być podwyższone do 5-25 lat więzienia. Obecne zapisy kodeksu karnego mówią o karze od dwóch do 12 lat pozbawienia wolności. Obecny kodeks karny tego strasznego przestępstwa nie traktuje nawet jako zbrodni. Sąd może orzec karę w zawieszeniu - powiedział Ziobro.
Z porywaczami Krzysztofa Olewnika
współpracował co najmniej jeden człowiek, który wciąż przebywa na
wolności - wynika z analizy śledztwa, do której dotarł "Dziennik".
Przez podstawione osoby lokalny układ
polityczno-urzędniczo-biznesowy próbował zagarnąć majątek rodziny
porwanego Krzysztofa Olewnika. Jedną z takich osób mógł być
Andrzej Ł. - pisze "Rzeczpospolita".
Prowadzone w płockim Zakładzie Karnym wewnętrzne postępowanie, badające okoliczności śmierci Sławomira Kościuka, który tydzień temu powiesił się na prześcieradle w celi tamtejszego aresztu, może zostać przedłużone - poinformował dyrektor ZK Artur Kowalski. Termin zakończenia postępowania został wyznaczony wcześniej na 28 kwietnia.
Trzeba zrobić uczciwe śledztwo i zastanowić się, dlaczego tych ludzi zwodzono tak długo, oszukiwano, okłamywano. Dlaczego oni się obijali o ściany i nikt im nie chciał pomóc. Każdy trop zostanie zweryfikowany - zapowiada minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski komentując spotkanie z rodziną zamordowanego Krzysztofa Olewnika.
W śledztwie w sprawie porwania i śmierci Krzysztofa Olewnika nie sprawdzono wątku nieprawidłowości w pewnej firmie, które wykrył Olewnik - powiedział w radiu RMF FM b. prokurator krajowy i b. szef MSWiA Janusz Kaczmarek.
Już w maju 2007 roku powstała analiza mówiąca jakie zarzuty karne należy postawić prokuratorom i policjantom odpowiedzialnym za nieudolne śledztwo w sprawie syna płockiego biznesmena Olewnika - dowiedziało się Radio Zet.
Po tajemniczych samobójstwach zabójców Krzysztofa Olewnika w rękach wymiaru sprawiedliwości jest już tylko jeden sprawca tej zbrodni. 38-letni Robert Pazik od kilkudziesięciu godzin jest w płockim więzieniu traktowany jak więzień numer jeden - pisze "Dziennik".
Jak podaj "Rzeczpospolita", rodzina porwanego i zabitego Krzysztofa
Olewnika przygotowuje apelację w sprawie Katarzyny F., żony szefa
gangu, który uprowadził mężczyznę.
Okoliczności śmierci Sławomira Kościuka, który powiesił się w celi aresztu Zakładu Karnego (ZK) w Płocku, ma wyjaśnić prowadzone tam wewnętrzne postępowanie - poinformował rzecznik (ZK) Piotr Gomułka. Postępowanie zostało wszczęte niezależnie od śledztwa, które w tej samej sprawie prowadzi płocka Prokuratura Rejonowa.
Prokuratura Krajowa objęła nadzorem śledztwo dotyczące niedopełnienia obowiązków przez organy ścigania w sprawie porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. Prowadzi je olsztyńska prokuratura.
Alkohol, wykryty w organizmie jednego ze
sprawców zabójstwa Krzysztofa Olewnika, Wojciecha F., który w
zeszłym roku popełnił samobójstwo, znajdował się w jego moczu,
nie we krwi - poinformował Prokurator Okręgowy w
Olsztynie Cezary Kamiński.
W celi aresztu w Płocku powiesił się Sławomir Kościuk, skazany przez sąd na dożywocie w sprawie porwania i zabicia Krzysztofa Olewnika - potwierdziła Luiza Sałapa, rzecznik Służby Więziennej.