Postępowanie ws. śmierci Kościuka może być przedłużone
Prowadzone w płockim Zakładzie Karnym wewnętrzne postępowanie, badające okoliczności śmierci Sławomira Kościuka, który tydzień temu powiesił się na prześcieradle w celi tamtejszego aresztu, może zostać przedłużone - poinformował dyrektor ZK Artur Kowalski. Termin zakończenia postępowania został wyznaczony wcześniej na 28 kwietnia.
11.04.2008 | aktual.: 11.04.2008 17:13
Kościuk był jednym z dwóch skazanych 31 marca przez płocki Sąd Okręgowy na dożywocie w sprawie porwania i zabójstwa 27-letniego Krzysztofa Olewnika, syna przedsiębiorcy z Drobina na Mazowszu. W areszcie płockiego ZK przebywał od września 2007 r.
Chcemy bardzo szczegółowo wyjaśnić wszystkie okoliczności zdarzenia. Istotnym elementem będą też ostateczne wyniki sekcji zwłok. Dlatego jest prawdopodobne, że wyznaczony wcześniej termin zakończenia postępowania zostanie przedłużony - powiedział Kowalski.
Pytany o okres osadzenia Kościuka w areszcie płockiego ZK, podkreślił, iż służby tej jednostki nie otrzymały żadnej opinii sugerującej, iż powinien on przebywać w celi wieloosobowej.
Od samego początku osadzony przebywał w celi jednoosobowej. Był konsultowany z trzema psychologami. Nie było informacji, iż nie może przebywać sam w celi. Nie są mi znane żadne opinie, aby miał być osadzony w celi wieloosobowej - powiedział Kowalski.
Wyjaśnił też, że zgodnie z wewnętrznymi przepisami służby więziennej Kościuk, podobnie jak inni osadzeni, miał prawo do posiadania w celi dwóch prześcieradeł. Osadzeni nie mają powłok na koce. Jedno prześcieradło służy im do okrycia siennika, drugie do przykrycia się wraz z kocem - dodał Kowalski.
Przyznał, że Robert Pazik, drugi skazany na dożywocie w procesie o porwanie i zabójstwo Krzysztofa Olewnika, nie przebywa już w płockim ZK. Mogę powiedzieć tylko, że został on przeniesiony do właściwej jednostki - powiedział Kowalski. Dodał, iż przeniesienie nastąpiło po śmierci Kościuka.
Wewnętrzne postępowanie wyjaśniające okoliczności śmierci Kościuka zostało wszczęte w płockim ZK niezależnie od śledztwa, które w sprawie tej prowadzi płocka prokuratura rejonowa.
Według rzecznik prasowej więziennictwa major Luiza Sałapy, Kościuk powiesił się na prześcieradle 4 kwietnia wieczorem w kąciku sanitarnym jednoosobowej celi.
Sąd Okręgowy w Płocku 31 marca skazał 10 oskarżonych w sprawie uprowadzenia i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. Kary dożywocia sąd wymierzył Sławomirowi Kościukowi i Robertowi Pazikowi, dwóm oskarżonym o zabójstwo Olewnika. Pozostałych ośmioro oskarżonych sąd skazał na kary od jednego roku w zawieszeniu na 3 lata do 15 lat pozbawienia wolności. Jeden z oskarżonych został uniewinniony. Wyrok nie jest prawomocny, a strony procesu złożyły już zapowiedzi apelacji.