kraków(strona 106/121)

Na krakowskich Błoniach rozpoczęło się rano czuwanie modlitewne przed pogrzebem w Rzymie Jana Pawła II.

W Rzymie jest około 300 tysięcy Polaków -
ogłosił wieczorem szef włoskiej Obrony Cywilnej Guido
Bertolaso, który jest komisarzem rządowym do spraw organizacji
pogrzebu Jana Pawła II.

Gromadzimy się dziś, w przeddzień pogrzebu, aby
Bogu dziękować za Papieża-rodaka - powiedział podczas
mszy św. na krakowskich Błoniach bp Jan Szkodoń.

Blisko 500 tys. osób - według wstępnych
szacunków policji - bierze udział w Białym Marszu Wdzięczności za
pontyfikat Jana Pawła II. Uczestnicy marszu idą w czwartek po
południu ulicami Krakowa z Rynku Głównego w Krakowie na Błonia.

O 7.45 ponownie zabrzmiał Dzwon Zygmunta w Krakowie. Jego głos - codziennie aż do pogrzebu Papieża - wzywa wiernych na poranną mszę w katedrze na Wawelu.

150 tys. osób - według szacunków policji
- przeszło w poniedziałek w spontanicznym marszu młodzieży
ulicami Krakowa. Marsz wyruszył o godz. 19 z placu Inwalidów i
trasą przez Rynek Główny i koło Wawelu udał się na Błonia, gdzie
zakończył się modlitwami przy głazie papieskim.

Msza i uroczystości pogrzebowe papieża Jana
Pawła II w Watykanie będą przekazywane krakowianom za
pośrednictwem telebimów ustawionych na Błoniach. W przeddzień
pogrzebu na Rynku Głównym odbędzie się msza zamówiona przez
prezydenta miasta, a nazajutrz po pogrzebie na Cmentarzu
Rakowickim stanie pomnik Ojca Świętego.

Całą noc na krakowskich Błoniach paliło się tysiące świateł w hołdzie Ojcu Świętemu. Kilka tysięcy ludzi zebrało się wokół tak zwanej "papieskiej skały" - w miejscu, gdzie podczas pielgrzymek Jana Pawła II do Krakowa stał ołtarz papieski.

W Urzędzie Miasta Krakowa wystawiono rano Księgę kondolencyjną. Przy księdze, do której mogą wpisywać się krakowianie po śmierci Papieża, funkcjonariusze Straży Miejskiej zaciągnęli wartę honorową.

Tłumy wiernych przybywają do
Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach na wieść o
śmierci Papieża Jana Pawła II.

W krakowskich kościołach trwają modlitewne
czuwania w intencji Jana Pawła II. Tłumy wiernych gromadzą się w
nocy z piątku na sobotę w kościele oo. dominikanów, w Sanktuarium
Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach i w Bazylice Mariackiej.

Pod oknem krakowskiego Pałacu Arcybiskupów, w
którym Jan Paweł II pojawiał się podczas swoich pielgrzymek do
kraju, trwają modlitwy za zdrowie papieża. Prowadzone są
one przez zakonników, duszpasterstwa i katolickie ruchy
młodzieżowe. Uczestniczy w nich kilkaset osób.

W Muzeum Etnograficznym w Krakowie znajduje
się największa i najstarsza kolekcja pisanek w Polsce. Liczy
ponad 8 tys. eksponatów, z których najstarsze mają ponad 100
lat.

Metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski poświęcił w Katedrze na Wawelu oleje przeznaczone dla chorych i używane przy udzielaniu sakramentów chrztu, bierzmowania i kapłaństwa. Przedpołudniowa msza św. była wyjątkowa, bo obok kilkuset księży uczestniczyło w niej kilka
tysięcy młodych ludzi.

Dwie nietypowe interwencje podjęli krakowscy policjanci. Zatrzymali 50-latka, który obnażył się przed pięcioma nastolatkami, a także 20-letniego, nietrzeźwego Anglika, który w stanie seksualnego pobudzenia gonił młodą kobietę - poinformowała kom. Sylwia Bober-Jasnoch z małopolskiej policji.

Ponad 100 wniosków o wypłatę tzw. becikowego złożyli do tej pory mieszkańcy Krakowa, którym po 1 stycznia urodziło się dziecko. Zgodnie z uchwałą rady miasta przysługuje im tysiąc złotych zapomogi. Pieniądze nie są jeszcze wypłacane.

Do utarczek z policją doszło w Krakowie podczas protestu kilkudziesięciu demonstrantów z Komitetu Wolny Kaukaz i Amnesty International, zorganizowanego przeciwko wizycie prezydenta Rosji Władimira Putina w Oświęcimiu.

O godz. 14 kolejarze na dworcu Kraków-Płaszów zakończyli blokadę torów. Wcześniej deklarowali, że blokada zakończy się o godz. 17.

37-letni policjant jednego z krakowskich
komisariatów został na trzy miesiące aresztowany. Prokuratura
zarzuca mu udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która
kradła samochody i wymuszała za nie okup - poinformowała rzecznik krakowskiej prokuratury prok. Mirosława Kalinowska-Zajdak.
Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.