Korea Północna(strona 2/1)

Kim Dzong Un obawia się zamachu na swoje życie - donosi wywiad Korei Południowej. Z tego powodu Pjongjang miał wzmocnić ochronę dyktatora. Skorzystano z najnowocześniejszych rozwiązań.

Kilka tysięcy żołnierzy z Korei Północnej zmierza w kierunku rosyjskiego obwodu kurskiego, a niewielka ich liczba już tam jest – podał we wtorek Pentagon. Administracja USA nie potwierdziła doniesień o tym, że północnokoreańskie wojska są już na terenie Ukrainy.

Generałowie Korei Północnej mogą znajdować się na linii frontu w Ukrainie - twierdzi południowokoreański wywiad wojskowy.

Północnokoreańscy żołnierze zostali przesunięci bliżej Ukrainy, za kilka tygodni mogą przyłączyć się do walk - ostrzega Pentagon. Podczas konferencji prasowej przedstawicielka Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych potwierdziła, że w Rosji jest już ok. 10 000 żołnierzy Kima.

Koreańczycy z Południa chcieliby na froncie w Ukrainie wziąć udział w starciu z jednostkami z Północy, walczącymi po stronie Rosji. Zadeklarował to jeden z pierwszych ochotników - Lee Min-bok, działacz przeciwko reżimowi Kim Dzong Una, który przed laty uciekł z Korei Północnej.

Potwierdzam, że żołnierze Korei Północnej zostali wysłani do Rosji i rozmieszczeni w obwodzie kurskim - powiedział szef NATO.

Ukraiński wywiad przechwycił rozmowę dwóch rosyjskich oficerów. Wynika z niej, że Rosjanie przewożą żołnierzy z Korei Północnej na front ciężarówkami z cywilnymi tablicami rejestracyjnymi.

- Ukraina będzie zmuszona walczyć w Europie przeciwko żołnierzom z Korei Północnej - powiedział w sobotę prezydent Wołodymy Zełenski. Zapowiedział, że nadchodzący tydzień będzie czasem "bardzo aktywnej pracy z partnerami na rzecz wsparcia ukraińskich żołnierzy na froncie i opracowania strategii zmuszenia Rosji do zakończenia wojny".

Do Rosji trafi kolejna grupa północnokoreańskich żołnierzy - przekazała w piątek agencja Bloomberga, która uzyskała wgląd do dokumentów wywiadu Korei Południowej. Według informacji ukraińskich służb pierwsi żołnierze północnokoreańscy już walczą w Ukrainie w szeregach armii rosyjskiej.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek na komunikatorze Telegram, że północnokoreańscy żołnierze w niedzielę lub poniedziałek zostaną włączeni do walk w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji, powołując się na dane wywiadowcze.

Prokuratura generalna Ukrainy poinformowała w piątek o wszczęciu śledztwa w celu zbadania, czy wsparcie Korei Płn. dla Rosji w wojnie stanowi zbrodnię agresji. Dzień wcześniej ukraiński wywiad przekazał, że pierwsi żołnierze z Korei Płn. zostali już wysłani do obwodu kurskiego na zachodzie Rosji.

Ambasada Korei Północnej w Warszawie nadal wynajmuje swoje pomieszczenia prywatnym firmom. Dziennikarz "Faktu" postanowił dopytać placówkę o tę kwestię. - Radzimy się nie interesować - usłyszał.

- Federacja Rosyjska nigdy nie wątpiła, że ​​Korea Północna poważnie podchodzi do wdrożenia porozumienia dotyczącego wspólnej obrony - powiedział dyktator Władimir Putin. Chwilę wcześniej ukraiński wywiad ogłosił, że pierwsi żołnierze z północy są już w obwodzie kurskim w Rosji.

Stany Zjednoczone muszą rozważyć możliwość podjęcia "bezpośrednich działań militarnych" w odpowiedzi na ewentualne wkroczenie wojsk Korei Północnej na terytorium Ukrainy - poinformował przewodniczący Komisji Wywiadu Izby Reprezentantów Mike Turner.

Duma Państwowa ratyfikowała traktat o kompleksowym partnerstwie strategicznym z Koreą Północną. Umowa przewiduje wzajemną pomoc wojskową w przypadku konfliktu zbrojnego.

Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka stwierdził w środę, że gdyby północnokoreańscy żołnierze faktycznie wspierali Rosję w wojnie w Ukrainie, stanowiłoby to "eskalację konfliktu", choć zaznaczył, że nie wierzy w te doniesienia. Tymczasem Stany Zjednoczone przekazały, że ich źródła wywiadowcze potwierdziły, iż żołnierze Kim Dzong Una są już w Rosji.

- Wojska Korei Północnej nie dotarły jeszcze na front w Ukrainie. Wojska te są nadal na Dalekim Wschodzie - powiedział w środę szef polskiego MSZ Radosław Sikorski.

Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un przeprowadził kontrolę strategicznych baz rakietowych, wzywając do zwiększenia zdolności odstraszania oraz deklarując gotowość użycia broni atomowej "w obliczu amerykańskiego zagrożenia". Informację tę podały w środę północnokoreańskie media państwowe.

Środa to 973. dzień wojny w Ukrainie. Korea Północna wysłała do Rosji 3 tys. żołnierzy, aby wesprzeć siły Kremla w wojnie na Ukrainie. Spodziewane jest wysłanie tysięcy kolejnych żołnierzy - podaje Reuters po otrzymaniu nowych danych z południowokoreańskiej agencji wywiadowczej (NIS). Wcześniej informowano, że żołnierzy jest ok. 1,5 tys. Pjongjang obiecał wysłać łącznie około 10 tys. żołnierzy, a ich rozmieszczenie ma się zakończyć do grudnia. "Szacunek ten jest dwukrotnie wyższy od wcześniej przyjmowanych liczb" - podaje Reuters. USA potwierdziły, że "istnieją dowody na obecność północnokoreańskich żołnierzy w Rosji, choć nie wiadomo jeszcze, co będą tam robić". Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w oświadczeniu wydanym we wtorek podzielił się informacjami o planach formowania przez Koreę Północną dwóch jednostek wojskowych, których misją będzie walka z siłami obronnymi Ukrainy. Formacje mogą liczyć po sześć tys. żołnierzy.