kaczyńscy(strona 3/3)

Heatcliff Janusz Iwanowski Pineiro potwierdził we wtorek w Programie I Polskiego Radia, że stawi się w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie i poinformuje, iż przekazał na rzecz Porozumienia Centrum pieniądze, pochodzące z Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego.

Autor książki o Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego - prof. Mirosław Dakowski wyraził przekonanie, że odpowiedzialność za nierozliczenie winnych nadużyć, ponosi kierownictwo Ministerstwa Finansów z początku lat 90.

Prezes TVP Robert Kwiatkowski zapewnia, że wierzy
w rzetelność i dobre intencje autorów filmu o Januszu Iwanowskim
Pineiro. Deklaruje zarazem, że bracia Kaczyńscy będą mieli okazję
wypowiedzieć się o tym filmie w specjalnej debacie.

"Po drugiej stronie lustracji" - książka Pineiro i Kopcia, która wywołała całe zamieszanie
Heathcliff Janusz Iwanowski Pineiro jest we wtorek w warszawskiej prokuraturze - podało radio RMF FM. Rzecznik warszawskiej prokuratury nie potwierdza i nie zaprzecza tej informacji. Pineiro jest poszukiwany listem gończym za przestępstwa gospodarcze. W emitowanym przez TVP filmie o aferze FOZZ oskarżył braci Jarosława i Lecha Kaczyńskich o nielegalne przyjmowanie pieniędzy na finansowanie Porozumienia Centrum - partii, którą założyli na początku lat 90. W poniedziałek zapowiedział, że zgłosi się do prokuratury.

Poszukiwany listem gończym Heathcliff Janusz Iwanowski Pineiro zobowiązał się w poniedziałek na antenie Radia Zet, że we wtorek zgłosi się do warszawskiej prokuratury.

Zdaniem szefa sztabu wyborczego komitetu Prawo i Sprawiedliwość Ludwika Dorna, zapowiedziana TVP na niedzielny wieczór emisja pierwszego odcinka filmu o tzw. aferze FOZZ jest elementem brudnej kampanii wyborczej SLD.

To bardzo, bardzo, bardzo ponura prowokacja - tak Lech Kaczyński komentuje zamiar emisji przez TVP filmu o aferze Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego, który miałby powstać na podstawie książki, zarzucającej braciom Kaczyńskim korzystanie z pieniędzy FOZZ.

Komitet "Prawo i Sprawiedliwość" złożył pod koniec maja w sądzie wniosek o wpisanie do rejestru partii politycznych. Liderzy tego ugrupowania wstępnie uzgodnili już obsadę pierwszych miejsc na listach w niektórych okręgach wyborczych - poinformował w poniedziałek Adam Lipiński.

Większe szanse w wyborach parlamentarnych ma koalicja braci Kaczyńskich z Przymierzem Prawicy niż koalicja AWS - ROP, wynika z opublikowanego w poniedziałek sondażu Pentora.

Przymierze Prawicy wystartuje w wyborach wspólnie z komitetem "Prawo i Sprawiedliwość" braci Kaczyńskich. W środę oba ugrupowania doszły do porozumienia w sprawie utworzenia wspólnego komitetu wyborczego. Komitet będzie się nazywał "Prawo i Sprawiedliwość".

We wtorek miało dojść do podpisania deklaracji o tworzeniu wspólnego komitetu wyborczego przez partie należące do AWS - RS AWS, PPChD i ZChN - otwartego na inne ugrupowania prawicy. Podpisu pod deklaracją odmówiło jednak ZChN.

Premier Jerzy Buzek prowadzi rozmowy w sprawie powołania komitetu wyborczego prawicy. Według polityków AWS, objąłby on ugrupowania należące do Akcji, a także ROP i komitet "Prawo i Sprawiedliwość" braci Kaczyńskich. Tymczasem "Prawo i Sprawiedliwość" stawia ostre warunki - przede wszystkim, by Lech Kaczyński stanął na czele takiego komitetu wyborczego.