Jarosław Kaczyński(strona 29/1)

Po raz kolejny Marcin Mastalerek wypowiada się na temat Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS niedawno poinformował, że ponownie będzie się ubiegał o fotel prezesa partii. - Często ludzie nie słuchają moich dobry rad - skomentował szef gabinetu prezydenta.

- Jeżeli uda mi się jeszcze napisać pamiętniki, to tam może będą elementy prywatne, a w tej chwili to mogę mówić tylko o publicznych - tak prezes PiS Jarosław Kaczyński odpowiedział na pytanie, czy nadal spotyka prywatnie Julię Przyłębską.

Podczas środowej dyskusji na temat sytuacji w Trybunale Konstytucyjnym nie brakowało uszczypliwości i nawiązań do prywatnej znajomości między Julią Przyłębską, a Jarosławem Kaczyńskim. Ona sama w odpowiedzi z mównicy sejmowej pochwaliła się swoimi zdolnościami kulinarnymi.

Sejmowa komisja etyki podwójnie ukarała Jarosława Kaczyńskiego – dowiaduje się Wirtualna Polska. Prezes PiS dostał karę upomnienia za nazwanie wiceministra rolnictwa Michała Kołodziejczaka "gówniarzem" i karą zwrócenia uwagi za nazwanie przymusowego karmienia torturą.

Oficjalna linia PiS nakazuje bojkotować nową posłankę Monikę Pawłowską za przyjęcie mandatu po Mariuszu Kamińskim. Jednak na nagraniu z Sejmu widać, że niektórzy politycy partii Kaczyńskiego otwarcie okazywali jej sympatię.

Monika Pawłowska już w środę złoży ślubowanie i obejmie mandat poselski po Mariuszu Kamińskim. Mimo że startowała ona z list Prawa i Sprawiedliwości, to parlamentarzyści PiS nie zamierzają witać jej z otwartymi ramionami - pisze "Fakt". Joanna Lichocka nazywa Pawłowską "posłanką dublerką".

Jeśli Kaczyński pozostanie prezesem PiS, będzie to zła wiadomość dla Polski - pisze niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

- Nie rozumiem, dlaczego miałbym szykować jakiś plan na przesłuchanie. To raczej komisja powinna go mieć - tak Jarosław Kaczyński zareagował na pytanie WP o to, jaki ma plan na przesłuchanie przed komisją śledczą do zbadania legalności i celowości inwigilacji m.in. systemem Pegasus.

Jarosław Kaczyński właśnie ogłosił, że w 2025 roku będzie starał się o reelekcję w fotelu prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Jego decyzja nie spotkała się jednak z entuzjazmem niektórych polityków należących do klubu PiS w Sejmie. - Jarosław Kaczyński to za mało, żeby wygrać wybory - oświadczył poseł Marcin Ociepa.

Poseł PiS Jan Krzysztof Ardanowski powiedział kiedy i o czym ostatni raz rozmawiał z prezesem Jarosławem Kaczyńskim. Przyznał, że lider PiS nie dał się przekonać co do zagrożeń, w sprawie których go przestrzegał.

Wyciekają kolejne szczegóły "tajnego raportu" Jacka Kurskiego dla Jarosława Kaczyńskiego. Były prezes TVP wskazuje w nim powody utraty władzy przez PiS. Ujawnione fragmenty wskazują, że jednym z głównych winnych był Mateusz Morawiecki.

- Zgłoszę swoją kandydaturę na prezesa Prawa i Sprawiedliwości i poproszę o wybór na kolejną kadencję - zadeklarował Jarosław Kaczyński. Politycy ocenili tę decyzję w programie "Śniadanie Rymanowskiego" w Polsat News. W tym kontekście Miłosz Motyka mówił o "leszczach" w PiS, którzy nie potrafili przejąć liderowania w partii. Potem doszło do ostrej wymiany zdań m.in. ws. Zielonego Ładu.

Politycy PiS boją się, że przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa skończy się wizerunkową klapą dla partii, bo prezes nie będzie w stanie utrzymać nerwów na wodzy. Według rozmówców WP otoczenie Kaczyńskiego ma jeden cel: tak go przygotować, by pod żadnym pozorem nie dał się sprowokować.

Jarosław Kaczyński potwierdził, że wystartuje w wyborach na prezesa PiS w 2025 roku. - Dziś jasno mówię: zgłoszę swoją kandydaturę na prezesa Prawa i Sprawiedliwości i poproszę o wybór na kolejną kadencję - powiedział były premier.

W sobotę w podwarszawskich Szeligach odbyła się konwencja samorządowa Prawa i Sprawiedliwości. Na miejscu byli wszyscy czołowi politycy partii. W pewnym momencie doszło do nietypowego incydentu.

Jarosław Kaczyński w sobotę przemawia na konwencji samorządowej Prawa i Sprawiedliwości. Od razu zaatakował obóz rządzący. - Można powiedzieć, że to rząd likwidatorów - stwierdził prezes PiS. Przedstawił też hasło, z jakim partia idzie do wyborów samorządowych.