Kaczyński uderza w rząd. "Zaakceptowali pakt migracyjny"

Jarosław Kaczyński stwierdził podczas wystąpienia w Przemyślu, że rząd Donalda Tuska kłamie mówiąc, że Polski nie obejmie pakt migracyjny. - Oni, jak tylko doszli do władzy, to zaakceptowali pakt migracyjny (…) jeżeli oni wygrają, to to będzie wchodziło z całą energią - powiedział prezes PiS. W rzeczywistości Polska głosowała przeciwko wprowadzeniu paktu.

Jarosław KaczyńskiKaczyński uderza w rząd. "Zaakceptowali pakt migracyjny"
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Ostatni dzień kampanii. Śledź najnowsze informacje w NASZEJ RELACJI NA ŻYWO.

Pakt migracyjny, który ma rozłożyć odpowiedzialność za zarządzanie migracją w Unii pomiędzy wszystkie kraje członkowskie, unijni ministrowie zatwierdzili w maju ubiegłego roku - przy sprzeciwie Polski, Słowacji i Węgier.

Innego zdania jest Jarosław Kaczyński. - To, że pakt imigracyjny rzekomo nas nie obowiązuje, to jest jedna z bajek, jedna z tych bezczelnych oszustw, które oni bez przerwy stosują z tego względu, że nie mają żadnej obrony - stwierdził podczas spotkania z wyborcami w Przemyślu (województwo podkarpackie).

Prezes PiS przekonywał, że rząd wie, że zdecydowana większość Polaków jest przeciwna przymusowej relokacji migrantów. - No i w związku z tym twierdzą, że to nieprawda, że skoro przyjęliśmy tak pięknie Ukraińców, to już nas to nie dotyczy. Dotyczy nas to w oczywisty sposób - przekonywał.

- Oni, jak tylko doszli do władzy, to zaakceptowali ten pakt migracyjny i w tej chwili mają tylko prolongatę tego na czas wyborów, a później, jeżeli oni wygrają, to to będzie wchodziło z całą energią - oświadczył Kaczyński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: komu pomoże wyższa frekwencja? "To bardziej mit"

Pakt migracyjny. Co zakłada?

Przepisy zawierają tzw. mechanizm obowiązkowej solidarności zakładający rozlokowanie co roku co najmniej 30 tys. migrantów. Państwa, które nie będą chciały rozpatrzyć ich wniosków o azyl, będą musiały zapłacić 20 tys. euro za każdy nierozpatrzony wniosek lub zapewnić tzw. alternatywne środki solidarnościowe, takie jak np. delegowanie personelu.

Regulacje zakładają też uwzględnienie tego, które państwa znajdują się pod presją migracyjną - tak, aby to te mniej obciążone państwa pomagały tym bardziej obciążonym.

WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Zderzenie dwóch pociągów na Słowacji. Media o wielu rannych
Zderzenie dwóch pociągów na Słowacji. Media o wielu rannych
Wpis Trumpa w Jerozolimie. Pokazał, co napisał w księdze
Wpis Trumpa w Jerozolimie. Pokazał, co napisał w księdze
Maja i Wiktor nie żyją. Prokuratura odnosi się do wątku internetowego challenge'u
Maja i Wiktor nie żyją. Prokuratura odnosi się do wątku internetowego challenge'u
Tusk na meczu Polska-Litwa. Organizatorzy igrali z ogniem
Tusk na meczu Polska-Litwa. Organizatorzy igrali z ogniem
Izraelczycy świętują, Palestyńczycy wracają do ruin
Izraelczycy świętują, Palestyńczycy wracają do ruin
Wszyscy uwolnieni. Zakończyło się przekazywanie zakładników
Wszyscy uwolnieni. Zakończyło się przekazywanie zakładników
Holenderski dar. Okręty przeciwminowe dołączają do ukraińskiej floty
Holenderski dar. Okręty przeciwminowe dołączają do ukraińskiej floty
Strefa Gazy to tylko jeden punkt sporu. Co musi się stać, by doszło do trwałego pokoju
Strefa Gazy to tylko jeden punkt sporu. Co musi się stać, by doszło do trwałego pokoju
Trump: Nie jestem pewien, czy uda mi się dostać do nieba
Trump: Nie jestem pewien, czy uda mi się dostać do nieba
Trump otrzyma najwyższe cywilne odznaczenie Izraela
Trump otrzyma najwyższe cywilne odznaczenie Izraela
Ulewy i powodzie. Burza Alice sieje spustoszenie w Katalonii
Ulewy i powodzie. Burza Alice sieje spustoszenie w Katalonii
Rzucił się na radiowóz Straży Miejskiej. Wykrzykiwał też groźby
Rzucił się na radiowóz Straży Miejskiej. Wykrzykiwał też groźby