Tusk prześmiewczo o Kaczyńskim. Nazwał go "Małym Bu"
Donald Tusk prześmiewczo nazwał Jarosława Kaczyńskiego "Małym Bu". To nieco zmieniony pseudonim "Wielkiego Bu", skazywanego za poważne przestępstwa mężczyzny, do znajomości z którym przyznaje się Karol Nawrocki.
Jarosław Kaczyński w czwartek wystąpił na konferencji prasowej, na której został poproszony o skomentowanie kontrowersji związanych z tym, że Karol Nawrocki w przeszłości brał udział w kibolskich ustawkach.
- Ja nie potrafię policzyć, ile razy ja byłem we wczesnej młodości pacjentem pogotowia ratunkowego; nie dlatego, że się wywracałem na ulicy, czy podczas jakichś meczów piłkarskich, tylko dlatego, że nawet na Żoliborzu było bardzo dużo, bardzo różnych ludzi, a walki wtedy toczyły się w sposób w najwyższym stopniu zdecydowany - przekonywał prezes PiS.
Po tej wypowiedzi Kaczyńskiego głos zabrał w serwisie X Donald Tusk. "Jarosław Mały Bu. Nie wiedziałem" - napisał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Poparcie" Mentzena. Ekspert zwraca uwagę na jeden detal. "Ograł go"
Znajomości Karola Nawrockiego z przestępcami
Zabójstwo, handel narkotykami, udział w zorganizowanej grupie przestępczej, kradzieże, wyłudzenia mieszkań - jak ustaliła Wirtualna Polska, takie przestępstwa mają na koncie kibole, z którymi Karol Nawrocki brał udział w ustawce pomiędzy fanatykami Lechii Gdańsk i Lecha Poznań. Kilkunastu z nich zostało skazanych za udział w tamtej bójce.
Reszta, w tym kandydat na prezydenta, pozostała na lata "nieustalonymi osobami" w śledztwie w tej sprawie. Najbardziej znany uczestnik ustawki pod Gdańskiem to Patryk M. - ps. "Wielki Bu". W czasach, gdy walczył ramię w ramię z kandydatem PiS, znany był jako "Buła".Więcej na ten temat w swoim tekście pisze dziennikarz Szymon Jadczak.