jarosław kaczyński(strona 380/380)

Nie ma kryzysu koalicji, a rząd ma zaplecze w
Sejmie - zapewniał rzecznik rządu Jan Dziedziczak po spotkaniu premiera Jarosława Kaczyńskiego z wicepremierami Romanem Giertychem i Andrzejem Lepperem. Minister edukacji wyszedł zadowolony: premier "pozytywnie odniósł się do wniosku o zwiększenie o 500 mln subwencji oświatowej". Z kolei klub LPR będzie głosował za kandydatem na szefa Narodowego Banku Polskiego Sławomirem Skrzypkiem.

Gracz: wbrew pozorom niezwykle konsekwentny. Analityk: wie, jak wymóc na koalicjantach to, czego chce. W sytuacjach spornych twardy jak stal. A społeczeństwu chce pokazać, że jednak ma poczucie humoru.

W samo południe rozpoczęło się
suszenie, a następnie rozgrzewanie masywu ceramicznego baterii
koksowniczej nr 5 w Dąbrowie Górniczej. Piętnaście osób uroczyście
odpaliło 15 komór baterii - powiadamia "Dziennik Zachodni".

Prezydent Lech Kaczyński podpisał
nowelizację ustawy offsetowej - poinformowała Kancelaria
Prezydenta. Zgodnie z nowelizacją, zawarcie umowy o dostawie
zagranicznego uzbrojenia i sprzętu wojskowego będzie niemożliwe
przed podpisaniem kontraktu o zamówieniach kompensujących ten zakup.

Prezydent nominował ambasadorów Polski w Grecji i Korei Płd. - poinformował rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Andrzej Sadoś. Na placówce w Atenach Polskę reprezentować będzie Michał Klinger, w Seulu - Marek Całka.

Wiceszef Samoobrony Janusz Maksymiuk uważa, że prezydent Lech Kaczyński ma za sobą rok ciężki, ale owocny.

Wiceprezes LPR Wojciech Wierzejski uważa, że w ciągu pierwszego roku prezydentury Lech Kaczyński okazał się "człowiekiem bardzo skutecznym". Zdaniem polityka Ligi, prezydent przyczynił się m.in. do stworzenia większościowej koalicji rządowej.

Szef SLD Wojciech Olejniczak ocenił, że upływający rok prezydentury Lecha Kaczyńskiego "to więcej minusów niż plusów". Do minusów mijających 12 miesięcy Olejniczak zaliczył m.in. sposób prowadzenia polityki zagranicznej, "za którą w wysokim stopniu prezydent odpowiada".

Przed Świętami Bożego Narodzenia prezydencki projekt nowelizacji ustawy lustracyjnej trafi do Sejmu - poinformował szef Kancelarii Prezydenta Aleksander Szczygło.

Padło słowo, które w Polsce jest słowem bardzo obciążającym – słowo "korupcja". I stąd mamy tutaj do czynienia z pewnym wielkim semantycznym nadużyciem– powiedział prezydent Lech Kaczyński 28 września 2006 r. na XX Zjeździe Delegatów NSZZ "Solidarność" w Szczecinie. Była to odpowiedź na zarzuty o korupcję polityczną wobec Prawa i Sprawiedliwości, po tym jak telewizja TVN ujawniła rozmowę sekretarza stanu w kancelarii premiera, Adama Lipińskiego z posłanką Samoobrony Renatą Beger o jej przejściu do PiS-u. Zwrot "semantyczne nadużycie" na stałe wszedł do języka polskiego i stał się jednym z przebojów roku.

Wskazania winnych tragedii w "Wujku" i zadośćuczynienia domagała się w imieniu rodzin zastrzelonych górników córka jednego z nich Agnieszka Gzik-Pawlak. Żyjemy w wolnym kraju, lecz wciąż jest to kraj nieosądzonej zbrodni - mówiła podczas obchodów 25. rocznicy pacyfikacji kopalni.

Zakończyła się kilkugodzinna oficjalna wizyta premiera Jarosława Kaczyńskiego w Wilnie na Litwie. Premier uczestniczył w uroczystym sfinalizowaniu transakcji zakupu litewskiej rafinerii Możejki przez PKN Orlen.

Mnie ta decyzja prof. Jana Sulmickiego
nieco zaskoczyła - powiedział prezydent Lech Kaczyński przed północą w Brukseli, komentując wycofanie zgody profesora na
kandydowanie na prezesa Narodowego Banku Polskiego.

Prezydent Lech Kaczyński wziął udział - w 25. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego - w
mszy świętej w Katedrze Wrocławskiej pod wezwaniem św. Jana
Chrzciciela.

Przed stanem wojennym wielu z nas wierzyło w to, że świat może być idealny, ale wprowadzenie stanu wojennego wiarę tę przekreśliło - mówił prezydent Lech Kaczyński do młodzieży zgromadzonej w auli Zespołu Szkół nr 6 im. A. Osieckiej we Wrocławiu.

Premier Jarosław Kaczyński ma nadzieję, iż
w końcu okaże się możliwe osądzenie osób odpowiedzialnych za stan
wojenny.

Lech Kaczyński uważa, że groźba radzieckiej interwencji na początku lat 80. była realna tylko w pierwszych miesiącach istnienia "Solidarności". Prezydent występując w "Sygnałach Dnia" podkreślił, że groźba ta znacząco zmalała po objęciu władzy w Stanach Zjednoczonych przez Ronalda Reagana. Dlatego wprowadzenie stanu wojennego należy uznać za zamach przeciwko narodowi - zauważył Lech Kaczyński.

Kiedy myślę o wydarzeniach sprzed 25 lat,
mam wrażenie, że "Solidarności" nie dało się wówczas uratować.
Ówczesna władza nie była bowiem nastawiona na kompromis, a samo
istnienie związku likwidowało system komunistyczny w
dotychczasowym kształcie - pisze w "Dzienniku" prezydent Lech
Kaczyński. Patrząc na grudzień 1981 r., nie jestem przekonany, czy
poszliśmy wtedy najlepszą z dróg.

We Wrocławiu odbywają się dwudniowe uroczystości związane z 25. rocznicą wprowadzenia stanu wojennego. Uroczystości mają niezwykłą oprawę. Całość rozpoczęło "Requiem dla pokoju", wykonane we wrocławskiej Hali Ludowej. Widowisko multimedialne zgromadziło ponad półtora tysiąca osób. W obchodach bierze udział prezydent Lech Kaczyński.

Chciałbym przypomnieć państwu, chociaż być może nie ma takiej potrzeby, że obyczajowe problemy posłów Samoobrony (to zresztą jest dość łagodne określenie „obyczajowe problemy”) to nie jest kwestia ostatnich dni - mówił w audycji "Sygnały Dnia" przewodniczący PO Donald Tusk.