Lech Kaczyński: jestem dumny z piłkarzy
Nie wygrywa się meczu dyktując rzut karny w 92
minucie - tak prezydent Lech Kaczyński skomentował wynik meczu Polska-Austria 1:1, dodając jednak, że jest dumny z gry polskich piłkarzy.
12.06.2008 | aktual.: 13.06.2008 08:37
Polacy stracili bramkę w ostatniej minucie doliczonego czasu gry po rzucie karnym podyktowanym przez arbitra spotkania.
Prezydent obserwował mecz w loży dla zaproszonych gości na trybunach stadionu w Wiedniu. Polacy zagrali świetnie, to był bardzo dobry mecz i jestem bardzo z niego zadowolony - powiedział po spotkaniu.
Jak zaznaczył, ma nadzieję, że Polacy jednak znajdą się w ćwierćfinale Mistrzostw Europy 2008.
Po meczu Lech Kaczyński uściskał i podziękował Rogerowi Guerreiro za strzelenie gola w pierwszej połowie meczu z Austrią. Brazylijczyk odebrał obywatelstwo uprawniające do gry w reprezentacji Polski kilka tygodni temu z rąk prezydenta.
Prezydent złożył na ręce Jacka Krzynówka podziękowanie za grę polskiego zespołu.
Zobacz także: Serwis Euro 2008
