hulajnogi elektryczne

Zastępca Dumy Państwowej z frakcji "Jedna Rosja" Maksym Iwanow zaproponował wysłanie "dodatkowych hulajnóg elektrycznych na wojnę w Ukrainie". Okazuje się, że jeden z plutonów już korzysta z takiego rozwiązania.

Wraz z nadejściem wiosennego ocieplenia, do krajobrazu miejskiej przestrzeni powracają hulajnogi elektryczne. Ten środek transportu ma wielu zwolenników i przeciwników. Elektromobilność jest jednak z roku na rok coraz bardziej popularna. O czym należy pamiętać, wybierając hulajnogę elektryczną jako środek transportu?

Niepokojąco rośnie liczba wypadków z udziałem rowerzystów i kierujących hulajnogami. Kierujący hulajnogami i rowerzyści to grupa użytkowników dróg, którzy coraz częściej są uczestnikami incydentów drogowych. Policja podaje, że od początku roku do końca wakacji doszło do ponad 600 wypadków i kolizji.

Funkcjonariusze straży miejskiej dostali nowe kompetencje. Użytkownicy elektrycznych hulajnóg muszą się liczyć z tym, że teraz strażnicy mogą ukarać każde złamanie przepisów dotyczących korzystania z tych środków lokomocji. To samo dotyczy też kierujących urządzeniami transportu osobistego (UTO) i rowerzystów. Zmiana przepisów obowiązuje od poniedziałku.

Na ulicach Bytomia pojawiły się wypożyczalnie elektrycznych hulajnóg Bolt. W śródmieściu i niektórych dzielnicach uruchomionych zostanie 18 punktów, a koszt przejazdu ma być symboliczny: 50 groszy za minutę.

Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy regulujący status prawny hulajnóg elektrycznych i urządzeń transportu osobistego. Wśród zmian jest m.in. zakaz kierowania hulajnogą elektryczną po jezdni, na której dopuszczalna prędkość jest większa niż 30 km/h.

Od piątku po Chorzowie można przemieszczać się na elektrycznych hulajnogach. Dla „porządnych” bezpłatne parkowanie.

Tatrzański Park Narodowy zakazał wjazdu na szlaki turystyczne na elektrycznych hulajnogach. Dyrektor parku tłumaczy decyzję ryzykiem wypadków. To kończy dyskusję wokół pomysłu, aby hulajnogi odciążyły konie, które codziennie ciągną wozy z turystami do Morskiego Oka.

Hulajnogi elektryczne po miesięcznej przerwie wracają na ulicę Warszawy. Jako pierwsza swoją wypożyczalnię jednośladów postanowiła uruchomić firma "Lime". Na razie zaoferują jednak mniejszą liczbę pojazdów niż przed epidemią. Inni operatorzy pójdą jej śladem.

Hulajnogi elektryczne znikną z ulic Krakowa? Takiego rozwiązania domagają się radni z prezydenckiego klubu Przyjazny Kraków. Samorządowcy chcą zakazu poruszania się tymi pojazdami w obrębie Parku Kulturowego, czyli na Rynku Głównym, a także na pobliskich ulicach oraz w miejskich parkach.

Na ulicach Warszawy nie sposób nie spotkać kogoś na hulajnodze. Elektryczne pojazdy podbiły serca mieszkańców stolicy. Lime działa w Warszawie od listopada, a już świętuje milionowy przejazd.

Eksperci i minister infrastruktury wciąż jeszcze głowią się nad przepisami, które mają okiełznać fantazję użytkowników elektrycznych hulajnóg. Tymczasem już trzy lata temu sędzia Bernard Domaradzki z Lublina wyliczył zagrożenia i opisał jak traktować te pojazdy. Niestety ta lekcja wynika ze śmiertelnego wypadku 10-letniego chłopca.