Koniec samowoli na hulajnogach. W życie wchodzą nowe przepisy

Nowelizacja ustawy o ruchu drogowym wprowadza nowe definicje - hulajnogi elektrycznej, urządzenia wspomagającego ruch oraz urządzenia transportu osobistego.

Hulajnoga elektryczna to wedle nowych przepisów "dwuosiowy pojazd napędzany elektrycznie, z kierownicą, bez siedzenia i pedałów". Definicja precyzuje też, że hulajnogą może poruszać się tylko jedna osoba.

Z kolei "urządzenia wspomagające ruch" to każdy sprzęt służący przemieszczaniu się, napędzany siłą mięśni. Są to np. wrotki, rolki, deskorolki czy zwykłe hulajnogi.

Zobacz też: musieli przerwać budowę apartamentowca. Tajemnicze odkrycie w Lublinie

Z kolei "urządzenia transportu osobistego to pojazdy napędzane elektrycznie, bez siedzenia i pedałów, przeznaczone wyłącznie dla kierującego - z wyłączeniem hulajnogi elektrycznej”. Do tej grupy zaliczają się np. elektryczne deskorolki czy elektryczne urządzenia samopoziomujące, takie jak popularny Segway.

Maksymalna dopuszczalna prędkość poruszania się takimi pojazdami od 20 maja będzie wynosić 20 km/h.

Co ważne, wedle nowego prawa osoba poruszająca się takimi urządzeniami nie jest ani pieszym, ani kierującym pojazdem. Stanowić będzie odrębną kategorię uczestników ruchu drogowego.

W nowych przepisach opisano też zasady poruszania się elektryczną hulajnogą. Można nią jeździć po ścieżkach rowerowych, drogach na których dopuszczalna prędkość dla innych pojazdów to nie więcej niż 30 km/h, a także po chodnikach zbudowanych wzdłuż jezdni na której pojazdy poruszają się szybciej niż 30 km/h. W takich miejscach jednak pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo.

Ustawa rozprawia się też z problemem porzuconych w przypadkowych miejscach hulajnóg. W przypadku braku wyznaczonego do tego miejsca, pojazdy te muszą być pozostawione "jak najbliżej zewnętrznej krawędzi chodnika najbardziej oddalonej od jezdni oraz równolegle do tej krawędzi".

Kary za usunięcie pozostawionej w niewłaściwy sposób hulajnogi mogą wedle nowego prawa sięgnąć nawet 123 zł. Z kolei przekroczenie na hulajnodze elektrycznej dopuszczalnej prędkości będzie traktowane jak wykroczenie. Podobnie jak nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu.

Źródło PAP