- Użytkownicy Twittera zauważają "wpadkę" ministerstwa finansów w kampanii dotyczącej kwoty wolnej od podatku
- Dane, dotyczące "Macieja, fotografa", podane przez resort, oznaczałyby, że mężczyzna zarabia 833 zł
- "Musiałby jeść i spać u mamy, by przeżyć" - twierdzą
- Zdjęcie, jak zauważają internauci, pochodzi z serwisu, który sprzedaje fotografie