fala

Do dramatycznych momentów doszło w nadmorskim mieście brytyjskim Ilfracombe. Kobieta została porwana przez rwące morskie fale, które bardzo szybko zaczęły wciągać ją w wodną otchłań. Gdyby nie pomoc przypadkowego mężczyzny, cała sytuacja mogłaby skończyć się tragicznie.

Trzy osoby utonęły przy popularnej plaży Marenys we wschodniej Hiszpanii. Przyczyną tragedii była wysoka fala, która porwała grupę osób spacerujących brzegiem morza - wynika ze wstępnych raportów służb.

System FALA zyskuje kolejnego samorządowego partnera. Dziesiątą gminą, która przystąpiła do projektu, zostało Władysławowo. Zgromadzenie Wspólników spółki InnoBaltica, która odpowiada za wdrożenie FALI w województwie pomorskim, nie tylko sformalizowało przyjęcie nowego udziałowca, ale też - zgodnie z planem - podwyższyło kapitał zakładowy firmy, co umożliwi skuteczne uruchomienie systemu.

W Finlandii rozpoczęło się śledztwo w sprawie "fali" w Brygadzie Nabrzeżnej. Siedmiu zawodowych żołnierzy jest podejrzanych o nadużycie, groźby i napaści.

Jedna osoba zginęła, a cztery zostały ranne po tym, jak potężna fala sztormowa uderzyła w statek wycieczkowy. Kontakt z ogromną ścianą wody doprowadził do zniszczeń na wycieczkowcu, co stało się bezpośrednią przyczyną tragedii.

Woda o ogromnej sile uderzyła w Miami Beach i porwała sześć osób. Choć "królewska fala" to cykliczne zjawisko, tym razem była ona znacznie silniejsza niż zazwyczaj. Powodem jest szalejący na zachodnim wybrzeżu Florydy huragan Ian.

Ponad pięć dni trwały poszukiwania Nelsona Ribeiro, ogrodnika z Rio de Janeiro. Okazało się, że mężczyznę porwała fala. Udało mu się dopłynąć na bezludną wyspę, położoną około półtora kilometra od brzegu. Błagającego o pomoc mężczyznę, zauważył przepływający obok wyspy turysta na skuterze wodnym.

Troje członków tej samej rodziny - rodzice i 12-letnia córka - zginęło w miejscowości Plogoff na wybrzeżu Francji. Wyjątkowo wysoka fala porwała ich do Atlantyku podczas spaceru po skalistym cyplu.

Pasażerowie promu w Hamburgu przeżyli chwile grozy, gdy potężne fale rozbiły szyby jednostki. Poza jednym mężczyzną, którego zraniły kawałki pękniętego szkła, nikt nie odniósł większych szkód. Nagrania tego zdarzenia, które pojawiły się w sieci, przerażają internautów.

Stabilizacja, którą mamy w tej chwili, potrwa do początku drugiej fali epidemii. Eksperci są przekonani, że jest ona nieunikniona. I może zacząć się już w październiku. Pozostaje jednak pytanie, czy będzie silniejsza niż pierwsza.

• Po tragicznych utonięciach dzieci w morzu, ratownicy przestrzegają przed lekceważeniem zakazów
• Ratownicy z Ustki postanowili nagrać film ku przestrodze wczasowiczów
• Nagranie ratowników pokazuje jak niebezpieczne może być lekkomyślne wchodzenie do wody

- "Cofka" to prąd wsteczny, który powstaje w wyniku tworzenia się wysokich fal
- Ratownik: nie ma przed nią ucieczki
- Ekspert: nie da się uratować tonącego w pojedynkę
- Na ratunek tonącemu rusza ekipa przynajmniej trzech ratowników
- Tylko w tym roku od maja do początku sierpnia zarejestrowano 231 utonięć

• Nie ma już wątpliwości: w Sasinie na plaży znaleziono ciało zaginionej 11-latki
• Dziewczynka kąpała się w Bałtyku, porwała ją wysoka fala
• Tożsamość dziewczynki potwierdziła rodzina

• W niedzielę doszło do dwóch tragicznych wypadków w Łebie i Ustce z udziałem dzieci
• 7- i 11-latka kąpały się z rodzicami mimo zakazu kąpieli
• Policja lęborska: na plaży w Sasinie znaleziono ciało dziewczynki - trwa identyfikacja zwłok

- Polacy wielokrotnie w swojej historii korzystali z europejskiej solidarności. I za caratu, i za komuny, i za kapitalizmu. Kto więc, jak nie my, powinien być w awangardzie solidarności wobec fali dzisiejszych imigrantów? Tak, uważam, że Polska powinna być w gronie państw, które przyjmą jak największą liczbę uchodźców – pisze Wiesław Dębski w felietonie dla Wirtualnej Polski.

Ogromna fala uderzyła w falochron i zmusiła do ucieczki oglądających wzburzone fale oceanu Atlantyckiego Portugalczyków. Na amatorskim nagraniu widać, jak fala zalewa plażę i przelewa się przez umocnienia. Ludzie uciekali w popłochu do swoich aut. Fale na Atlantyku osiągają obecnie nawet 18 metrów.