Awaria zbiornika Stronie Śląskie. Oświadczenie Wód Polskich

Wody Polskie wydały oświadczenie ws. zerwanej tamy na zbiorniku w Stroniu Śląskim. Awaria doprowadziła do katastrofalnych zniszczeń m.in. w Stroniu Śląskim i Lądku-Zdroju.

Uszkodzona tama na zbiorniku w Stroniu Śląskim
Uszkodzona tama na zbiorniku w Stroniu Śląskim
Źródło zdjęć: © East News | Dominik Zachariasz/REPORTER
Mateusz Czmiel

24.09.2024 | aktual.: 24.09.2024 14:02

Jak informują Wody Polskie, w piątek 13 września o godzinie 23 zbiornik Stronie Śląski rozpoczął piętrzenie.

Tama na zbiorniku runęła

Dzień później o godz. 21:13, z uwagi na przekroczenie maksymalnego poziomu piętrzenia, na zbiorniku Stronie Śląskie zaczął działać przelew powierzchniowy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Obsługa zbiornika utraciła możliwość bezpiecznego sterowania urządzeniami zapory. Pracownicy pracujący na zbiorniku ewakuowali się z miejsca jako ostatni. W niedzielę 15 września około godziny 10:35, ze względu na ciągły napór wody na konstrukcję zbiornika, doszło do rozmycia zapory ziemnej i woda przelała się przez obiekt w całkowicie niekontrolowany sposób" - czytamy w komunikacie.

Zbiornik w Stroniu Śląskim był przygotowany na przepływ rzędu 70-80 m3/s, a przyjął falę powodziową 320 m3/s, czyli czterokrotnie większą. "Należy podkreślić, że dokładne przyczyny awarii zbiornika muszą zostać szczegółowo zbadane" - zapewnia zarządca obiektu.

Wody Polskie o fakcie przelania się wody przez zaporę poinformowały centrum zarządzania kryzysowego w Stroniu Śląskim "za pomocą obecnej na miejscu straży miejskiej". "To była jedyna możliwa droga komunikacji w tym momencie, ponieważ wystąpił całkowity brak łączności telefonicznej i komunikacji w całym regionie" - dodano.

Ponad godzina na potwierdzenie informacji

Nadzór wodny w Kłodzku otrzymał nieoficjalne informacje, że nastąpiło przebicie zapory ziemnej zbiornika w Stroniu Śląskim około godziny 11:45. "Niestety nie można było potwierdzić tych informacji z powodu braku łączności. Dopiero o godzinie 13:05 potwierdzono te informacje. O wszystkim na bieżąco informowane było Centrum Operacyjne RZGW we Wrocławiu" - czytamy.

"Do czasu utraty łączności operatorzy zbiornika informowali co godzinę centrum zarządzania kryzysowego w Stroniu Śląskim o sytuacji na zbiorniku. Ponadto kierownik nadzoru wodnego w Kłodzku poinformował Burmistrza Stronia Śląskiego o koniecznej ewakuacji już w sobotę 14 września o godzinie 22:52. Informację o koniecznej ewakuacji ludności przekazał również operator zapory Stronie Śląskie w niedzielę 15 września, tuż po godzinie 7" - podkreślono.

Wody Polskie zapewniają, że ostatnie kontrole zbiornika wykonano w 2022 roku i w listopadzie 2023 roku. "Na podstawie ogólnej oceny stanu technicznego i bezpieczeństwa w 2022 roku stwierdzono, że obiekt jest w dobrym stanie. Stan bezpieczeństwa oceniono na niezagrażający bezpieczeństwu" - czytamy.

Również kontrola z listopada nie wykazała żadnych nieprawidłowości.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wody Polskietamazapora
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (327)