Wedle rosyjskiej propagandy "operacja specjalna" idzie zgodnie z planem, a Kreml panuje nad sytuacją i na froncie, i w kraju. Niemal każdy, kto się z tym nie zgadza, trafia za kratki. W ten sposób władza stara się tłumić wszelkie głosy krytyki - i to skutecznie, bo mimo spadającego poparcia dla wojny obywatele nie podnoszą głów.