burze(strona 34/35)

Popołudniowo-wieczorne ulewy i burze spowodowały w piątek w Lubelskiem kilkanaście pożarów. Doszło też do zalania wielu piwnic, powalenia drzew na drogi i budynki. Nie było ofiar wśród ludzi.

Zalana w trakcie burz i intensywnych opadów deszczu w czerwcu i lipcu wieś Pasterniki w gminie Jawornik Polski, w woj. podkarpackim, ciągle jest niedostępna.

Urząd Miasta Bydgoszczy chce zorganizować kolonie dla dzieci z terenów objętych powodzią.

Zerwane linie energetyczne, uszkodzone domy, zalane piwnice i pola to efekt gwałtownych burz, połączonych z gradobiciami, jakie przeszły w niedzielę oraz w nocy z soboty na niedzielę nad Małopolską, Podkarpaciem, Podbeskidziem, Lubelszczyzną i Bieszczadami.

Gwałtowne burze nawiedziły w nocy z soboty na niedzielę Holandię.

Trzy osoby zginęły w czasie burzy, która szalała środowej nocy nad Izmirem w zachodniej Turcji. Wszyscy zostali porażeni prądem, kiedy burza zerwała przewody elektryczne.

Organizacje pozarządowe uruchomiły stronę internetową, na której znajdą się informacje na temat potrzebnej i oferowanej pomocy dla powodzian.

Nie do wszystkich gmin w Małopolsce objętych powodzią dotarły dotacje rządowe. Pieniędzy nie ma m.in. w kasie urzędu gminy w Suchej Beskidzkiej - powiedziała w środę przedstawicielka gminy Krystyna Kozina.

W tarnobrzeskiej gminie Gorzyce rozpoczynają się pierwsze prace związane z usuwaniem skutków powodzi. Opadająca woda odsłoniła już miejscowość Furmany. Pozostałe trzy wsie: Trzesiń, Sokolniki i Zalesie Gorzyckie nadal znajdują się pod wodą.

Wszystkie dzieci muszą rozpocząć naukę z początkiem roku szkolnego - oświadczy minister edukacji Edmund Wittbrodt, który spotkał się w środę w Kielcach z samorządowcami, wojewodą i dyrektorami szkół z terenów dotkniętych powodzią.

Powódź na wyspie Nias (AFP)
Co najmniej 60 osób zginęło wskutek powodzi i licznych osunięć ziemi na wyspie Nias należącej do Indonezji. W dalszym ciągu poszukuje się prawie 800 osób. Wyspa jest bardzo
popularna wśród zagranicznych wielbicieli surfingu.

Urząd Gminy w Gorzycach na Podkarpaciu zaapelował w środę o dostawy leków i środków higienicznych dla 4,5 tys. powodzian z pięciu wsi, które w niedzielę zalała woda po pęknięciu wału na Wiśle.

(inf. własna)

Ewakuowani mieszkańcy Rybitw w szkole w Połańcu (PAP/Piotr Polak)W niedzielę wysoka woda przeszła przez woj. podkarpackie. W czterech miejscach wały przeciwpowodziowe zostały przerwane - w Radomyślu nad Sanem między Witkowicami a Popowicami, w Zalesiu Górzyckim, w Złotej i u ujścia rzeki Kamiennej w miejscowości Wesołówka.

W ciągu kolejnych czterech dni na Wiśle spodziewane jest przejście fali kulminacyjnej przez Gusin, Warszawę, Modlin, Wyszogród, Kępę Polską, Toruń, Chełmno, Grudziądz i Tczew. Druga kulminacja o zbliżonej wysokości stanu wody wystąpi w odstępie ok. 30 godzin.

Według wstępnych obliczeń straty wywołane powodzią przekroczyły w województwie świętokrzyskim miliard złotych - powiedział w sobotę przewodniczący sejmiku województwa świętokrzyskiego poseł Henryk Długosz.

Skutki tegorocznej powodzi na południu Polski nie są zatrważające. W ich usuwaniu nie będzie przeszkód technicznych ani finansowych - powiedział w sobotę w Krakowie minister transportu i gospodarki morskiej Jerzy Widzyk.

Zalane drogi (WP/Janusz Wójtowicz)
W całej Polsce organizowane są zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy dla powodzian.

Sytuacja na objętych powodzią terenach powoli stabilizuje się. Najgorzej jest na razie w Sandomierzu, w którym obowiązuje pełna mobilizacja służb przeciwpowodziowych w związku z przechodzącą tu falą kulminacyjną na Wiśle. Ewakuowano prawie 3 tys. mieszkańców prawobrzeżnej części miasta. W nocy z soboty na niedzielę fala powodziowa przejdzie przez Zawichost oraz Annopol.

Konwój z ekspertami ze straży pożarnej i pomocą techniczną wyruszył w sobotę w Turyngii do Polski, na tereny dotknięte powodzią.