bolesławiec(strona 4/6)

18-letni mieszkaniec Bolesławca bardzo szybko pożegnał się z prawem jazdy. Po ledwie pięciu miesiącach od uzyskania dokumentu policja przyłapała go na jeździe z prędkością 165 km/h w miejscu, gdzie przepisy pozwalają na jazdę 50 km/h.

Policjanci z Bolesławca i Wrocławia odzyskali luksusowe Audi, które zostało skradzione na terenie Niemiec w nocy z 1 na 2 lipca. W sprawie zatrzymano też dwóch mężczyzn. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

W piątek, 19 czerwca policja w Bolesławcu zatrzymała mężczyznę, który po przewiezieniu na komendę zasłabł, a następnie zmarł w szpitalu. Sprawę wyjaśni prokuratura.

Nawet do 8 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który od pewnego czasu atakował swoją znajomą, obrażał ją i notorycznie poniżał. 45-latek został już tymczasowo aresztowany.

Dolnośląska policja zatrzymała mężczyznę, który dwukrotnie informował służby o podłożeniu bomby w jednej z firm logistycznych. Jak się okazało, 31-latek wcześniej stracił pracę w tym zakładzie.

Stowarzyszenie "Pomost" odkryło niedaleko Gościszowa na Dolnym Śląsku groby niemieckich żołnierzy. Wskutek prac ekshumacyjnych udało się zlokalizować tam trzy pojedyncze pochówki. Najprawdopodobniej pochodzą one z 1945 roku.

Koronawirus w Polsce. W szpitalu powiatowym w Bolesławcu otwarto w środę nowe laboratorium. Dzięki niemu nawet 400 próbek dziennie będzie badane na obecność koronawirusa. Inwestycja warta 1,4 miliona złotych i była możliwa dzięki wsparciu udzielonemu w ramach Dolnośląskiego Pakietu Dla Ochrony Zdrowia. W otwarciu uczestniczył marszałek Cezary Przybylski.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało o śmierci kobiety w szpitalu w Bolesławcu. Była to pensjonariuszka Domu Opieki Społecznej w Chojnowie. Niestety, zmarła także jeszcze jedna osoba z „Niebieskiego Parasola”.

3,5-letni Kacper zaginął w poniedziałek po południu w Nowogrodźcu pod Bolesławcem. Szukają go policjanci, strażacy, Wojska Obrony Terytorialnej. Przerwano akcję na rzece Kwisa. Prokuratura wszczęła śledztwo.

W Nowogrodźcu na Dolnym Śląsku ciągle trwają poszukiwania 3,5-letniego Kacpra, który zaginął w poniedziałkowy wieczór. Jak się okazało, w momencie zdarzenia jego ojciec był pijany. Mężczyzna był też poszukiwany przez policję w innej sprawie i został zatrzymany.

Koronawirus w Polsce. Niepokojące informacje z Bolesławca, gdzie w szpitalu zakaźnym skończyły się wolne miejsca dla pacjentów chorych na COVID-19. Wyjściem ma być wyremontowanie strychu i stworzenie tam dodatkowej przestrzeni do leczenia.

W jednoimiennym szpitalu zakaźnym w Bolesławcu (woj. dolnośląskie) 24-letnia kobieta, u której zdiagnozowano wcześniej koronawirusa, urodziła dziecko. Noworodek czuje się dobrze, lekarze czekają na jego wyniki badań.

Bolesławiec. Akcja policji na osiedlu Przylesie. W jednym z mieszkań znaleziono niebezpieczne materiały. Trwa ewakuacja mieszkańców.

Mężczyzna, który groził, że "zatłucze" prezydenta Bolesławca usłyszał zarzut. Grożą mu dwa lata więzienia. Jednak okazuje się, że to nie pierwszy taki incydent.

Funkcjonariusze dolnośląskiej policji dostali zgłoszenie, że niedaleko Bolesławca widziano osobowe bmw z niebiesko-białą lampą błyskową. Jego kierowca nie chciał poddać się kontroli i próbował uciec przed radiowozem. Mężczyzna trafił do aresztu.

Bardzo groźna sytuacja na odcinku Zgorzelec - Bolesławiec na DK94 w województwie dolnośląskim. Wiozący pasażerów bus przewoźnika Jantur-Pieniążek utknął między rogatkami w chwili, gdy nadjeżdżał pociąg Kolei Dolnośląskich.

Na budowie w centrum Bolesławca (woj. dolnośląskie) odnaleziono co najmniej 6 niewybuchów. Funkcjonariusze podjęli decyzje o częściowej ewakuacji mieszkańców miasta. Po nich do akcji wkroczą saperzy.

Sebastian R. miał trzydzieści razy ugodzić nożem swoją partnerkę Wiolettę, potem kilkanaście razy ich 3,5-letniego synka, Filipa. Umierającego chłopca miał wyrzucić przez okno. Sąsiedzi przyznają, że w mieszkaniu pary często dochodziło do bójek i awantur.

Prezydent odwiedził w poniedziałek poligon w Żaganiu, gdzie ćwiczą polskie i amerykańskie jednostki. Andrzej Duda spotkał się też z mieszkańcami Bolesławca, którym zwierzył się, co chciałby usłyszeć od "zwykłych Polaków" po zakończeniu prezydentury.

Makabryczna zbrodnia w Bolesławcu. Mężczyzna miał najpierw zaatakować 3,5-letniego Filipa, potem Wiolettę. Syna wyrzucił przez okno. Bliscy ofiar zdradzają, co działo się w rodzinie przed tragedią.