Trwa ładowanie...

Poszukiwania Kacpra z Nowogrodźca. Najprawdopodobniej znaleziono ciało 3,5-latka

Poszukiwania 3,5-letniego Kacpra z Nowogrodźca najprawdopodobniej zostały zakończone. Policja informuje, że odnalazła ciało dziecka w rzece Kwisa. Na miejscu jest prokuratura.

Poszukiwania Kacpra z Nowogrodźca. Najprawdopodobniej znaleziono ciało 3,5-latkaŹródło: Policja
d2v61g1
d2v61g1

– W sobotę rano odnaleźliśmy ciało chłopca w rzece. Najprawdopodobniej to poszukiwany 3,5 letni Kacper z Nowogrodźca – powiedział w rozmowie z WP nadkom. Przemysław Ratajczyk z zespołu prasowego dolnośląskiej policji. Na miejscu trwają czynności prokuratorskie.

Ciało wyłowiono z rzeki Kwisa. - Obecnie trwają czynności dochodzeniowo-śledcze zmierzające do potwierdzenia tożsamości dziecka - stwierdziła dla WP oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu Anna Kublik-Rościszewska. W rozmowie z TVN24 dodała, że "dzięki pracy zawodowego płetwonurka, który jest biegłym sądowym, kamera zarejestrowała trudno dostępne miejsca, które należało sprawdzić".

- W sobotę od wczesnych godzin porannych policjanci wspólnie z płetwonurkiem rozpoczęli sprawdzanie tych miejsc. W jednym z nich znaleziono ciało - powiedziała oficer prasowa.

Zobacz też: Wybory 2020 - tym razem się uda? "Jarosław Kaczyński ma za sobą dwie instytucje"

Poszukiwania Kacperka z Nowogrodźca. Dziecko było na działce

3,5-letni Kacper zaginął w poniedziałek 27 kwietnia ok. godz. 19 w okolicy ul. Lubańskiej w Nowogrodźcu, niewielkiej wsi pod Bolesławcem. W chwili zaginięcia dziecko przebywało ze swoim tatą Rafałem B. na działce. Mężczyzna twierdzi, że w pewnym momencie stracił syna z oczu.

d2v61g1

- Gdy nie mógł go odnaleźć, zawiadomił policję. Był pod wpływem alkoholu, badanie potwierdziło zawartość 0,7 promila. Mężczyzna został zatrzymany, ponieważ był poszukiwany do odbycia kary za przestępstwa przeciwko mieniu - informowała Kublik-Rościszewska.

Kacperek z Nowogrodźca. Ojciec dziecka z zarzutami

Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu. Ojciec chłopca usłyszał zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia.

W rzece Kwisa pracowali płetwonurkowie. Do akcji zostały zaangażowano psy tropiące polskiej i niemieckiej policji. Teren badano georadarem, użyto również policyjnego śmigłowca.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2v61g1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2v61g1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj