Nowa Zelandia: 32-latek połknął naszyjnik. Był wart ok. 19 tys. USD
Policja w Auckland zatrzymała 32-latka podejrzanego o połknięcie wisiorka inspirowanego jajkiem Fabergé. Biżuterię z diamentami i szafirami wyceniono na ok. 19,3 tys. dol.
Najważniejsze informacje:
- Policja zatrzymała 32-latka po zgłoszeniu kradzieży w Partridge Jewellers w Auckland.
- Sklep wskazał, że zniknął wisiorek w kształcie jajka Fabergé; lokalne media podają, że przedmiot wciąż się nie odnalazł.
- To nie pierwszy incydent z udziałem mężczyzny; wcześniej miał ukraść iPada oraz środki dla zwierząt.
Do zdarzenia doszło w piątek w Partridge Jewellers w Auckland na północy Nowej Zelandii. Obsługa oskarżyła 32-letniego mężczyznę o połknięcie wisiorka w kształcie jajka Fabergé. Policja przyjechała na miejsce i zatrzymała podejrzanego. Jak podaje PolsatNews, mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży i trafił do aresztu.
Była 14:30 w Zakopanem. Ludzie aż się zatrzymywali i nagrywali
Ile warte było jajko Fabergé i co je wyróżnia?
Sklep wycenił naszyjnik na 33 585 dolarów nowozelandzkich (ok. 19 300 dolarów amerykańskich). Wisiorek miał 60 diamentów i 15 szafirów, a w jego środku znajdowała się miniaturowa ośmiornica z 18-karatowego złota. Był on inspirowany specjalną edycją jajka Faberge x 007. Biżuteria ta powstała w zaledwie 50 egzemplarzach i była powiązana z jajkiem Fabergé, które było narzędziem intrygi filmu "Ośmiorniczka" z 1983 r.
To nie pierwszy konflikt 32-latka z prawem. W połowie listopada w tym samym salonie jubilerskim miał zniknąć mini iPad. Dzień później - jak podają miejscowe media - mężczyzna wszedł na prywatną posesję i zabrał żwirek dla kota oraz środki na pchły. -
32-latek, jak podają nowozelandzkie media, wciąż jest w areszcie pod baczną obserwacją jego pracowników. Przeszedł badania i teraz policjanci czekają, aż "natura zrobi swoje". Na razie media informuję, że "naszyjnika nie odnaleziono".
Źródło: PolsatNews, abc.news.go.com