Trwa ładowanie...
duh5acw
Temat

Barbara Brodzińska-Mirowska

Wieczór wyborczy w Wirtualnej Polsce
07-04-2024 20:22

Wieczór wyborczy w Wirtualnej Polsce

W niedzielę Polacy zagłosowali w wyborach samorządowych. Zapraszamy na wieczór wyborczy w Wirtualnej Polsce. Oglądaj na żywo od godziny 20:50 na stronie głównej WP.

Politolożka oceniła rządy PiS. "Ich błędy będziemy prostować latami"
30-05-2022 20:51

Politolożka oceniła rządy PiS. "Ich błędy będziemy prostować latami"

Dr Barbara Brodzińska-Mirowska, politolożka z UMK w Toruniu, była gościem programu "Newsroom" WP. Pytano ją m.in. o ocenę obecnej strategii medialnej Platformy Obywatelskiej i Donalda Tuska, której wyraźnie brakuje jasnych deklaracji programowych i wielkich haseł. - Partie opozycyjne potrzebują nie tylko dać wyborcom poczucie, że mogą wygrać, ale również zaprezentować, jaka będzie ich wizja. Póki co jednak balansują między mówieniem dużych konkretów, bo jeszcze jest dosyć wcześnie, a taką nijakością. Więc ten balans jest trudny - medialnie i wśród ludzi muszą funkcjonować, ale wyraźnie boją się jeszcze konkretnych deklaracji - podsumowała. Następnie spytano ją o ocenę 7 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości. Ekspertka stwierdziła, że był to "specyficzny okres" w historii Polski. - Zostały zaprzepaszczone bardzo ważne lata, dlatego że po kryzysie gospodarczym w 2008 roku Polska utrzymała się w dosyć dobrej kondycji. My naprawdę już byliśmy bardzo wysoko w różnych rankingach - demokracji, wolności mediów, rankingach transformacyjnych krajów komunistycznych. Wystarczyło 7 lat, żeby diametralnie zmienić sytuację Polski nie tylko społeczną, gospodarczą, polityczną, ale również międzynarodową - mówiła. - Sądzę, że jednak konsekwencje tych 8 lat - czyli dwóch kadencji Zjednoczonej Prawicy - będziemy prostować latami - oceniła. - Nie wykorzystaliśmy gospodarczej prosperity, mamy zapaść praworządności, reaktywację propagandy w mediach publicznych w skali rzeczywiście zatrważającej. Więc uważam, że bilans rządów PiS będzie bardzo smutny i w kolejnych latach oceniany jako bardzo dla Polski niekorzystny - podsumowała.

Polska dostanie pieniądze z Funduszu Odbudowy? "Sytuacja nie jest jednoznaczna"
30-05-2022 15:34

Polska dostanie pieniądze z Funduszu Odbudowy? "Sytuacja nie jest jednoznaczna"

Czy Polska otrzyma unijne pieniądze na KPO? - Zobaczymy. Wszystko na to wskazuje, ale ta sytuacja nie jest taka jednoznaczna - oceniła dr Barbara Brodzińska-Mirowska, politolożka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. - Ursula von der Leyen wchodzi w bardzo trudną sytuację polityczną w Polsce. Z punktu widzenia interesu politycznego te pieniądze są Polsce bardzo potrzebne. Tak, jak inne kraje, jesteśmy dotknięci sytuacją postpandemiczną. (...) Z drugiej strony mamy jednak problemy z praworządnością. Przyjęte przez Sejm rozwiązania wcale tego nie zamykają. Jeśli Komisja Europejska potraktuje nas łagodnie, to krótkoterminowe profity dla Polski będą takie, że dostaniemy te pieniądze. Jednak to może rozochocić Prawo i Sprawiedliwość, bo okaże się, że półśrodkami ograło Unię Europejską. (...) Otwieramy wrota dla innych, którzy też będą dawać sobie prawo do niesubordynacji - przyznała ekspertka.

Orędzie Putina. Politolog o realizacji dwóch celów przywódcy
22-02-2022 14:46

Orędzie Putina. Politolog o realizacji dwóch celów przywódcy

Dr Barbara Brodzińska-Mirowska z UMK w Toruniu w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski została zapytana m.in. o poniedziałkowe orędzie Władimira Putina. - Prezydent Putin zawsze mówi do Zachodu - stwierdziła politolog i dodała, że w poniedziałek przywódca "testował granicę". - Zachował się w modelowy sposób, jak na autokratę - dodała. - Przekraczał kolejne granice i realnie mówił: sprawdzam. To, co dla Władimira Putina w jego polityce i propagandzie jest ważne, to uderzanie w tony, aby sprawdzać Zachód - wskazała rozmówczyni Mateusza Ratajczaka i podkreśliła, że spotkania prezydenta Rosji z innym przywódcami państw zachodnich to "zawsze jest zderzenie cywilizacji". - On sprawdza, na ile Zachód będzie spójny - powiedziała dr Brodzińska-Mirowska. - On sobie realizuje dwa cele, testuje zachód, ale tworzy też pewną wizję, propagandę na własne, wewnętrzne potrzeby - wskazała ekspertka i podkreśliła, że Putin dążył do rozbicia Zachodu od kilku lat. - On sobie przygotował grunt. Rozbity Zachód to dla niego idealny partner - wskazała.

Duda o twardych sankcjach. Eskpertka o zagrożeniu związanym z brakiem działań
22-02-2022 09:58

Duda o twardych sankcjach. Eskpertka o zagrożeniu związanym z brakiem działań

Andrzej Duda w mediach społecznościowych przekazał, że rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. "Zapewniłem, że Ukraina ma w Polsce pełne i ponadpartyjne poparcie w walce z agresją Kremla. I że nienaruszalność granic to dla nas jedna z fundamentalnych norm prawa międzynarodowego. A wobec Rosji? UE i NATO twarde sankcje" - napisał na Twitterze Duda. W programie "Newsroom" Wirtualnej Polski dr Barbara Brodzińska-Mirowska z UMK w Toruniu wskazała, że dobrym rozwiązaniem byłyby twarde sankcje w stosunku do Rosji. - Uważam, że jasna i szybka deklaracja jest ważna pod wieloma względami - powiedziała politolog. - Oczywiście Ukraina dziś potrzebuje bardzo konkretnych działań, ale ona potrzebuje też poczucia, że nie jest w tym sama - podkreśliła ekspertka i dodała, że bardzo dobrze, że szybko pojawiają się deklaracje. Politolog dodała, że zawetowanie przez Andrzeja Dudy ustawy "lex TVN" i poprawa relacji ze Stanami Zjednoczonymi okazały się bardzo ważnym ruchem na tle ukraińskich wydarzeń. - Ukraina dziś potrzebuje jasnych deklaracji, ale nie tylko deklaracji. Za tymi nawoływaniami do wszystkich sankcji, musi pójść działanie - wskazała dr Brodzińska-Mirowska i zaznaczyła, że "autokrata brak działań rozumuje jednoznacznie, jako pozwolenie na więcej".

duh5acw
Duda zawetował "lex TVN". "Jego relacje z Nowogrodzką są oschłe"
28-12-2021 18:38

Duda zawetował "lex TVN". "Jego relacje z Nowogrodzką są oschłe"

Andrzej Duda nie podpisał ustawy "lex TVN". - Uważam, że prezydent zawetował tę ustawę bardzo słusznie. Użył argumentów, które w tej debacie publicznie przetaczały się w ostatnich tygodniach. Pod tym kątem było to spójne. Ale przede wszystkim ta ustawa była po prostu zła - komentowała w programie "Newsroom" WP dr Barbara Brodzińska-Mirowska, politolożka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. - Ta ustawa zagrażała Polsce w wielu wymiarach. Mowa tu o relacjach międzynarodowych, biznesowych ze Stanami Zjednoczonymi, jak i w kontekście tego, co dzieje się na wschodniej granicy. Na pewno przyjęcie tej ustawy byłoby gwoździem do trumny w relacjach z USA - przekazała ekspertka. - Ta decyzja weta pozwala nam też przypuszczać, co realnie dzieje się w Zjednoczonej Prawicy. Nie jest wielką tajemnicą, że te relacje między Nowogrodzką a Pałacem Prezydenckim są, delikatnie mówiąc, oschłe. To jest więc obraz tego, co w tym środowisku politycznym się dzieje, a myślę, że dzieje się dużo. (...) Trudno jest jednak nie dostrzec, że PiS w tym momencie to kolos na glinianych nogach - stwierdziła dr Brodzińska-Mirowska.

Mocne słowa prezydenta. "Kłopotliwe dla PiS"
28-12-2021 11:08

Mocne słowa prezydenta. "Kłopotliwe dla PiS"

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda zawetował nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, tzw. lex TVN. W swoim przemówieniu wskazał szereg wątpliwości, co zostało krytycznie przyjęte wśród wyborców PiS. – Wystąpienie prezydenta było mocne, jeśli chodzi o ocenę rządu. Odnosił się do rzeczy trudnych i kłopotliwych, np. do inflacji, drożyzny i Trybunału Konstytucyjnego. Wbił igiełkę rządowi – skomentowała dr Barbara Brodzińska-Mirowska. Politolożka z UMK w Toruniu jest zdania, że może to być próba usamodzielnienia się prezydenta Dudy z myślą o dalszej karierze politycznej. Zaznaczyła, że relacje na linii rządu i Pałacu Prezydenckiego są raczej "oschłe". – Sądzę, że do końca kadencji będzie wręcz więcej napięć i zgrzytów – podkreśliła Brodzińska-Mirowska.

Najnowszy sondaż dla WP. Alarmujący scenariusz dla PiS
06-12-2021 12:38

Najnowszy sondaż dla WP. Alarmujący scenariusz dla PiS

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w miniony weekend, na PiS zagłosowałoby 32,1 proc. wyborców - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Drugie miejsce zajęłaby Koalicja Obywatelska z poparciem rzędu 23,7 proc. ankietowanych. Wyniki badania komentowała w programie "Newsroom" WP politolożka, dr Barbara Brodzińska-Mirowska. - Pomimo jednostkowych ruchów, trend nie wykazuje wielkiego spadku. Sytuacja jest jeszcze stabilna. Choć faktem jest, że po najpoważniejszym tąpnięciu z ubiegłego roku PiS nie wchodzi już na taki poziom poparcia - podkreśliła. - Ostatnie miesiące były próbą odbudowy poparcia, ale po tym potężnym tąpnięciu po zaostrzeniu przepisów antyaborcyjnych nie udało się go odbudować. Granica 40 proc. nie jest, moim zdaniem, w najbliższym czasie osiągalna, ale zobaczymy, co będzie dalej, bo PiS cały czas utrzymuje naprawdę niezłe poparcie, biorąc pod uwagę, co się wokół rządu Zjednoczonej Prawicy dzieje - kontynuowała. - Nie byłabym optymistką. Z jednej strony ten poziom 32 proc. to i tak bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę, na ilu frontach toczą się bitwy, natomiast przed nami bardzo trudny moment, czyli zobaczymy, jak będzie się miała sytuacja gospodarcza od stycznia i co przyniesie kwestia Polskiego Ładu, jeśli chodzi o odczucia wyborców - wskazała Brodzińska-Mirowska. - Rząd będzie walczył, natomiast ja nie sądzę, by tarcze ratunkowe przyniosły efekt, bo inflacja zrobi swoje. Rząd będzie ponosił konsekwencje. Ewentualne straty w sondażach mogą się pojawiać - oceniła.

"Duża zręczność" Kaczyńskiego? Ekspert: To chwilowe
30-10-2021 16:27

"Duża zręczność" Kaczyńskiego? Ekspert: To chwilowe

PiS odzyskuje większość w polskim parlamencie. Jak poinformował ostatnio Jarosław Kaczyński, podpisał on umowę koalicyjną z Partią Republikańską Adama Bielana, a także partią OdNowa Marcina Ociepy. - Na pewno jest lepiej niż było. Ja bym chyba nie mówiła jeszcze o dużej stabilności, dlatego, że te małe podmioty mają poczucie swojej "wagi politycznej" i w stosownych momentach mogą tę pozycję wykorzystywać - oceniła w programie "Newsroom" WP dr Barbara Brodzińska-Mirowska. Politolog podkreśliła przy tym, że ostatnie działania Jarosława Kaczyńskiego wskazują na "dużą zręczność" prezesa PiS. Dr Brodzińska-Mirowska dodała jednak, że Prawo i Sprawiedliwość mogą czekać takie głosowania, gdzie konieczne może się okazać dyscyplinowanie współkoalicjantów. - To na pewno nie jest sytuacja wymarzona dla Jarosława Kaczyńskiego, ale jest znacznie lepsza niż była. To cały czas jest kolos na glinianych nogach, to wszystko jest chwilowe - zaznaczyła politolog z UMK.

Konflikt na linii Polska-UE. Zbigniew Ziobro rośnie w siłę? Ekspertka nie ma wątpliwości
29-10-2021 22:37

Konflikt na linii Polska-UE. Zbigniew Ziobro rośnie w siłę? Ekspertka nie ma wątpliwości

Trwa spór z Brukselą. TSUE nałożyło na Polskę kary finansowe w związku z niezawieszeniem działalności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. - Myślę, że jakieś porozumienie będzie, pytanie tylko, kto na tym straci. Porozumienie będzie, bo rząd Zjednoczonej Prawicy jest bardzo zdeterminowany, aby dotrwać do końca kadencji - przekazała w programie "Newsroom" WP dr Barbara Brodzińska-Mirowska, politolożka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. - Jarosław Kaczyński, a nie Mateusz Morawiecki, poukładał sobie chwilo większość w parlamencie, więc rząd będzie zdeterminowany, żeby się w tym względzie porozumieć. Ale uważam, że w tej sytuacji politycznie traci Mateusz Morawiecki. I nawet jeżeli dojdzie do jakichś porozumień wewnętrznych, to jednak w sposób otwarty Mateusz Morawiecki nie będzie tego przedstawiał w Brukseli. Widzieliśmy jego bardzo ostre wystąpienia, ale ostateczne rozstrzygnięcia będą dyskutowane w mniej formalnej atmosferze - oceniła ekspertka. - W całej sytuacji zyskuje za to Zbigniew Ziobro. Nawet jeżeli pójdzie on na jakieś ustępstwa w kontekście Izby Dyscyplinarnej, to wynegocjuje sobie ważniejsze kwestie związane reformą wymiaru sprawiedliwości - stwierdziła dr Brodzińska-Mirowska.

duh5acw
Niepokojące doniesienia ws. Facebooka. Ekspertka komentuje
29-10-2021 12:25

Niepokojące doniesienia ws. Facebooka. Ekspertka komentuje

Wewnętrzny raport przeprowadzony przez Facebooka sugerował, że portal miał negatywny wpływ na polityczną polaryzację w Polsce, przyczyniając się do "społecznej wojny domowej" toczonej w sieci i dając zachętę do wzmacniania podziałów - napisał w środę "Washington Post". Publikację dziennika komentowała w piątek w programie "Newsroom" WP politolożka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu dr Barbara Brodzińska-Mirowska. - Nie jestem zaskoczona tym artykułem. Rzeczywiście w obszarze badania komunikacji politycznej od kilku lat wiadomo, jak wygląda kwestia wpływu social mediów na procesy polityczne. To ciekawe zjawisko. W ciągu zaledwie dekady naukowcy badający ten obszar przeszli z bardzo dużego entuzjazmu do postawy odmiennej. Obecnie przeważa stanowisko, że social media stanowią bardzo poważne zagrożenie dla różnych procesów politycznych. Ten wpływ widać w wielu kampaniach politycznych, w tym w Polsce - wskazała. Brodzińska-Mirowska podkreśliła, że "algorytmy algorytmami, ale pamiętajmy, że za treści, które się w internecie pojawiają, odpowiedzialni są też aktorzy polityczni". - Internet i to, co się dzieje à propos tworzenia baniek informacyjnych, to jest bardzo gorący temat w dyskusji. Potencjalnie dziś mówi się, że może to stanowić zagrożenie dla procesów demokratycznych - przypomniała politolożka. Jak dodała, "algorytmy, Facebook i social media służą partiom mniejszym, zwłaszcza partiom radykalnym, które nie mają swojej przestrzeni w mediach tradycyjnych i one się znakomicie odnajdują w przestrzeni online".

"Stop LGBT". Dr Brodzińska o taktyce obozu PiS
29-10-2021 11:10

"Stop LGBT". Dr Brodzińska o taktyce obozu PiS

W Sejmie odbyło się burzliwa debata nad obywatelskim projektem ustawy, określanej przez wnioskodawczynię Kaję Godek jako "Stop LGBT", a zakładającej m.in. zakaz organizacji marszów równości. - Zazwyczaj kwestie związane ze światopoglądem i m.in. podejściem do seksualności co do zasady służą obozowi Zjednoczonej Prawicy, bo polaryzują ludzi i budzą sporo emocji - powiedziała w programie "Newsroom" WP dr Barbara Brodzińska-Mirowska, politolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zwróciła też uwagę na to, że to taktyka obozu Prawa i Sprawiedliwości, który takie tematy podnosi w debacie publicznej w momencie zawirowań politycznych. - Jarosław Kaczyński "wyciąga" je w trudnym dla siebie momencie - stwierdziła dr Brodzińska-Mirowska. Pytana, czy projekt ustawy Kai Godek może spotkać się z podobnymi protestami ulicznymi, jakie miały miejsce po decyzji TK ws. aborcji, ekspertka stwierdziła, że raczej nie. - Odwróci z pewnością jednak uwagę w debacie publicznej od innych spraw - mówiła rozmówczyni Patrycjusza Wyżgi.

Ujawniamy strategię PiS. "Niebezpieczna dla Polski"
29-10-2021 09:10

Ujawniamy strategię PiS. "Niebezpieczna dla Polski"

Jak ustaliła Wirtualna Polska, rząd idzie na dalsze zwarcie z Brukselą i nie będzie dobrowolnie płacił kar nałożonych na Polskę przez TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej i kopalni Turów. - To, co dzieje się na linii Warszawa-Bruksela, nie jest dobrym scenariuszem dla Polski. Długoterminowo na tym zwarciu bardzo tracimy - powiedziała w programie "Newsroom" WP dr Barbara Brodzińska-Mirowska, politolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Jej zdaniem na dalszy rozwój konfliktu duży wpływ będzie miała postawa Komisji Europejskiej. - KE chce zapobiegać fali populizmu. (…) Dla KE to też ważna rozgrywka - mówiła dr Brodzińska-Mirowska, oceniając, że strategia rządu PiS jest niebezpieczna dla polskiego interesu. - Nasz pozycja w UE jest najgorsza od momentu wstąpienia do Wspólnoty - stwierdziła rozmówczyni Patrycjusza Wyżgi.

Donald Tusk narzuca narrację? Ekspertka: To zadziałało bardzo mocno na PiS
20-09-2021 17:49

Donald Tusk narzuca narrację? Ekspertka: To zadziałało bardzo mocno na PiS

W sobotę odbyła się konwencja Platformy Obywatelskiej w Płońsku. - Kilka ważnych rzeczy wydarzyło się na tej konwencji z punktu widzenia przyszłości tej partii. W mojej ocenie Donald Tusk mówił nie tylko do członków PO ani wyborców KO, ale także do pozostałych partii opozycyjnych. Tym wątkiem europejskim Tusk próbuje robić to, czego się oczekiwało od Platformy od kilku lat - tłumaczyła w programie "Newsroom" WP dr Barbara Brodzińska-Mirowska, politolożka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. - Tusk próbuje wybrać taki obszar, na którym mógłby zjednoczyć we wspólnym działaniu różne partie opozycyjne. To, co się tam wydarzyło, zadziałało bardzo mocno na PiS. Zresztą sam powrót Tuska bardzo mocno zadziałał. Ale to są też sygnały dla pozostałych partii opozycyjnych - przekazała ekspertka, podkreślając, że kwestia członkostwa Polski w Unii Europejskiej może być "spoiwem dla wszystkich partii prodemokratycznych". - Ja się nie spodziewam, że Polski za rok czy dwa lata w UE nie będzie, ale na pewno to, co robi obóz rządzący, to może być właśnie potencjalnie ta droga, bo kropla drąży skałę. (...) Na tym naszym członkostwie będzie budowana narracja - przewidywała dr Brodzińska-Mirowska.

duh5acw
duh5acw
Więcej tematów