Najnowszy sondaż dla WP. Alarmujący scenariusz dla PiS
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w miniony weekend, na PiS zagłosowałoby 32,1 proc. wyborców - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Drugie miejsce zajęłaby Koalicja Obywatelska z poparciem rzędu 23,7 proc. ankietowanych. Wyniki badania komentowała w programie "Newsroom" WP politolożka, dr Barbara Brodzińska-Mirowska. - Pomimo jednostkowych ruchów, trend nie wykazuje wielkiego spadku. Sytuacja jest jeszcze stabilna. Choć faktem jest, że po najpoważniejszym tąpnięciu z ubiegłego roku PiS nie wchodzi już na taki poziom poparcia - podkreśliła. - Ostatnie miesiące były próbą odbudowy poparcia, ale po tym potężnym tąpnięciu po zaostrzeniu przepisów antyaborcyjnych nie udało się go odbudować. Granica 40 proc. nie jest, moim zdaniem, w najbliższym czasie osiągalna, ale zobaczymy, co będzie dalej, bo PiS cały czas utrzymuje naprawdę niezłe poparcie, biorąc pod uwagę, co się wokół rządu Zjednoczonej Prawicy dzieje - kontynuowała. - Nie byłabym optymistką. Z jednej strony ten poziom 32 proc. to i tak bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę, na ilu frontach toczą się bitwy, natomiast przed nami bardzo trudny moment, czyli zobaczymy, jak będzie się miała sytuacja gospodarcza od stycznia i co przyniesie kwestia Polskiego Ładu, jeśli chodzi o odczucia wyborców - wskazała Brodzińska-Mirowska. - Rząd będzie walczył, natomiast ja nie sądzę, by tarcze ratunkowe przyniosły efekt, bo inflacja zrobi swoje. Rząd będzie ponosił konsekwencje. Ewentualne straty w sondażach mogą się pojawiać - oceniła.