artyleria(strona 2/3)

W sieci opublikowano nagranie z kolejnego pokazu siły ukraińskiej artylerii. Wojsko dosłownie zmiotło z ziemi rosyjski magazyn broni. Siła eksplozji była tak potężna, że w miejscu, gdzie armia Putina przechowywała sprzęt, powstał gigantyczny krater. Rosyjscy żołnierze niczego się nie spodziewali. Widać ich spacerujących tuż przed atakiem. Kolejne ujęcie to gigantyczny słup ognia i dymu powstały po eksplozji. Składowana broń spotęgowała siłę wybuchu. Nagranie z drona opublikował w mediach społecznościowych profil OSINTtechnical, który dokumentuje sukcesy ukraińskiej armii. Dokładna lokalizacja miejsca ataku nie została ujawniona. Wiadomo, że chodzi o wschodnią część Ukrainy. Armia nie ujawniła także rodzaju broni, jakiej użyto do ataku.

To kolejny sukces ukraińskiej artylerii. Armia pochwaliła się nagraniem z ostrzału rosyjskiego punktu naprawczego. Ukraińcy zadali kolejny cios armii Putina. Pociski zniszczyły m.in. rosyjskie czołgi T-72B. Nagranie widoku z drona opublikował w mediach społecznościowych profil Ukraine Weapons Tracker, który relacjonuje sukcesy armii w walce z Rosjanami. Dokładna lokalizacja miejsca ataku nie została ujawniona. Wiadomo, że chodzi o wschodnią część Ukrainy. W krótkim komunikacie podano, że zniszczono kilka pojazdów. Z góry obserwować można moment uderzenia i eksplozji. Pociski z niewiarygodną siłą uderzały w cele. Kilka strzałów było chybionych. Nad punktem naprawczym rosyjskiej armii pojawił się słup gęstego dymu. T-72B to zmodernizowana wersja radzieckiego czołgu T-72. Rosjanie poprawili w nim m.in. silnik, pancerz oraz uzbrojenie.

Ukraiński generał Sił Zbrojnych Ukrainy, Igor Gordiychuk, opublikował w mediach społecznościowych nagranie z kolejnego, dużego sukcesu ukraińskiej artylerii na wschodnim froncie walk z Rosją. To kolejny cios w Rosjan. Na wideo nagranym z drona zwiadowczego zobaczyć można uderzenie w konwój rosyjskich pojazdów, które były w trakcie przemieszczania się. Kolumna pojazdów została całkowicie zniszczona. Trafione zostały m.in. mobilne wyrzutnie rakiet BM-27 Uragan, których Rosjanie używają w Ukrainie do nalotów rakietowych na budynki mieszkalne. Ukraińscy artylerzyści to prawdziwi bohaterowie tej wojny. Dzięki wsparciu ze strony dronów zwiadowczych oraz broni dostarczonej przez kraje zachodnie, w tym nowoczesnych systemów haubic lub wyrzutni rakiet, są w stanie zadać poważne straty Rosjanom. W sieci krąży już mnóstwo nagrań, na których można zobaczyć uderzenia ukraińskiej artylerii na rosyjskie pozycje. To właśnie głównie dzięki tej formacji wojskowej, Rosjanom zaczęło brakować pojazdów wojskowych, które mogą użyć na linii frontu.

Ukraiński oficer Anatolij Sztefan opublikował w mediach społecznościowych wideo, na którym zobaczyć można w akcji brytyjskie wyrzutnie rakiet M270 MLRS. Te wieloprowadnicowe systemy rakietowe zostały przekazane Ukrainie właśnie przez Wyspiarzy. W krótkim komunikacie do nagrania zawarto informację, że są one wykorzystywane na wschodzie Ukrainy. Anatolij Sztefan pochwalił ukraińskich żołnierzy, którzy z sukcesami obsługują dostarczoną z Wielkiej Brytanii broń. Wyrzutnia M270 MLRS należy do jednostek artylerii i sprawdza się doskonale w armii ukraińskiej. Jej daleki zasięg, około 80 kilometrów, pozwala na wyprzedzające uderzenie na pozycje rosyjskiej artylerii. Odległość ta chroni jednocześnie przed rosyjskim ostrzałem. Inną zaletą wyrzutni jest jej duża mobilność. Ze względu na napęd gąsienicowy, dzięki któremu może pokonywać trudno dostępne tereny. Sprawia to, że Rosjanie mogą zostać zaskoczeni atakiem z zupełnie niespodziewanego kierunku.

Do sieci trafiło nagranie z akcji Ukraińców wymierzonej w rosyjski magazyn broni. Do ataku doszło we wsi Woskresenka w obwodzie sumskim. W trakcie spektakularnej akcji Ukraińcy z 44 Brygady Artylerii zniszczyli magazyny rosyjskiej amunicji. To nie pierwsza taka akcja i potężny cios w Rosjan. Nagranie opublikował na Twitterze użytkownik OSINTtechnical. Siły ukraińskie korzystały m.in. z amerykańskich haubic M777. To broń, która służy do precyzyjnego uderzania w oddalone cele – o co najmniej 25 km. Przy użyciu pocisków odłamkowo-burzących członkom 44 Brygady Artylerii udało się precyzyjnie uderzyć w rosyjskie stanowisko. Spektakularny moment uderzenia nagrał z góry dron. Oprócz nagrania w sieci opublikowano zdjęcia ukraińskiej armii w trakcie obsługi haubic M777. 44 Brygada Artylerii to formacja artyleryjska Ukraińskich Sił Lądowych z siedzibą w Tarnopolu.

Do sieci trafiły dwa nagrania pokazujące mocne uderzenia ukraińskich sił na pozycje Rosjan. Na pierwszym wideo widzimy sukces użycia haubicy M777 przez ukraińską 81. Brygadę Powietrznodesantową w miejscowości Bohorodychne w obwodzie donieckim. Z opisu dołączonego do nagrania wynika, że Ukraińcom udało się zniszczyć na pewno czołg T-90 MBT oraz dwa bojowe wozy opancerzone piechoty. Nie wiadomo jednak, jak wielu żołnierzy rosyjskich zginęło podczas tego uderzenia. Na drugim wideo można zobaczyć ostrzał ukraińskiej artylerii z 36. brygady piechoty morskiej, która ostrzelała pozycje rosyjskiego wojska stacjonującego tuż przy miejscowości Lozove w obwodzie chersońskim. Rosyjskie jednostki okopały się w zagajniku na obrzeżach miasta. Jednostki zwiadu Ukrainy odkryły jednak położenie Rosjan i przekazały współrzędne celu do jednostek artylerii. Nie podano informacji, jak wielu rosyjskich żołnierzy poległo w wyniku ostrzału, lecz zaznaczono w komunikacie, że ponieśli ''ciężkie straty''.

Siły zbrojne Ukrainy opublikowały w sieci nagranie, na którym można zobaczyć niedawno dostarczone amerykańskie haubice M-777 w akcji. Wideo pojawiło się w internecie w niedzielę (15 maja) i zgodnie z opisem dołączonym do materiału, grupa żołnierzy obsługuje ją na froncie wschodnim Ukrainy. Dokładna lokalizacja nie została podana. Ukraina posiada obecnie około 100 haubic M-777 kalibru 155 mm. Jej ogromną zaletą jest fakt, że można z niej strzelać praktycznie każdym rodzajem amunicji stosowanych w NATO. Na Ukrainę trafiło oprócz nich także dużo najnowocześniejszej amunicji typu M982 Excalibur. Haubice te współpracują bardzo dobrze z dronami, które namierzają z powietrza cele i podają ich współrzędne obsługującym ją żołnierzom. Margines błędu wynosi ok. 5 metrów, lecz siła uderzenia mimo tych kilku metrów i tak wyrządziłaby szkody ostrzelanemu celowi. Haubice M-777 mogą strzelać z powodzeniem do celów oddalonych o ok. 40 kilometrów. Dla porównania rosyjskie haubice strzelają na odległość ok. 30 km. Ta różnica 10 km może w wielu przypadkach przechylić szalę na polu walki na stronę Ukrainy.

To kolejny sukces ukraińskiej armii. Do sieci trafiło nagranie z potężnego ataku ukraińskich sił na rosyjską kolumnę pojazdów. Na wideo opublikowanym 11 maja zobaczyć można poruszające się drogą rosyjskie pojazdy, na które spadają pociski rakietowe typu Grad o kalibrze 122 milimetrów. W rezultacie zniszczeniu uległy co najmniej trzy rosyjskie pojazdy: dwa wozy transportowe oraz wyrzutnię rakiet Grad MRL 122 mm. Wyrzutnia rakiet typu Grad 122 mm to pojazd artylerii pochodzący z lat 60. ubiegłego wieku. To radziecka konstrukcja, która jest rozpowszechniona w wielu krajach. Tego typu wozy służą także w polskiej armii. Rakiety wystrzelone z wyrzutni Grad mogą razić cele oddalone nawet o 400 km. Nagranie pojawiło się na profilu Ukraine Weapons Tracker, który informuje o działaniach wojennych na terenie Ukrainy.

Oficjalna strona Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy opublikowała we wtorek, 10 maja, nagrania pokazujące działania ukraińskiej artylerii broniącej swojej ojczyzny. Na nagraniach widać zniszczone miasta, samochody i obiekty wojskowe. Mimo ogromnych strat artyleria jednak wciąż stanowi jedną z najważniejszych jednostek walczących o wolność Ukrainy. Według szacunków ONZ, od początku wojny z Rosją na Ukrainie zostało zabitych co najmniej 3381 cywilów, a 3680 zostało rannych. Rzeczywista ilość ofiar może być jednak znacznie wyższa.

Ministerstwo Obrony Ukrainy opublikowało w poniedziałek (21 marca) w mediach społecznościowych nagranie, prezentujące ukraińską artylerię w akcji. Wideo stanowi kompilację różnych działań tego rodzajów jednostek w trakcie wojny z Rosją. Ministerstwo, publikując spektakularne nagranie, złożyło hołd swoim dzielnym żołnierzom, którzy obsługują jednostki artylerii. Artyleria zarówno stacjonarna, jak i mobilna jest jednym z mocniejszych atutów Ukrainy w ramach działań obronnych przed rosyjską inwazją. Rosja w wyniku działań ukraińskiej artylerii straciła już setki czołgów, pojazdów opancerzonych i ciężarówek. Zwykle ten rodzaj jednostek wspierany jest przez drony rozpoznawcze, które podają żołnierzom obsługującym działa lub wyrzutnie rakiet dokładną lokalizację wojsk rosyjskich. Ostatnim dużym sukcesem wojsk ukraińskich jest bez wątpienia zniszczenie 6. pułku czołgów na przedmieściach Kijowa. Kolumna czołgów została zniszczona podczas kolejnej próby natarcia na Kijów, stolicę Ukrainy.

Oficjalna strona Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy opublikowała we wtorek (15 marca) nagranie, na którym widać w akcji jedną z wyrzutni pocisków rakietowych dalekiego zasięgu. Nie jest znana lokalizacja, w jakiej działała pokazana artyleria oraz data, kiedy broń została użyta. Wiadomo jedynie, że wystrzelenie rakiet miało miejsce w nocy. Na stronie Sił Zbrojnych Ukrainy obok nagrania pojawił się wpis, w którym Ukraińcy chwalą się bardzo precyzyjnym uderzeniem we wroga. W krótkim komunikacie pod nagraniem, udostępnionym w mediach społecznościowym, ukraińskie Siły Zbrojne poinformowały, że Rosjanie cieszyli się zbyt szybko i byli zbyt pewni siebie, co wykorzystała armia i obywatele Ukrainy, którzy przeciwstawili się agresorowi. Nagranie z nocnego ostrzału błyskawicznie rozniosło się po sieci.

W niedzielę 7 lutego ukraińska armia przeprowadziła ćwiczenia wojskowe w Chersoniu, na północ od Półwyspu Krymskiego. W obliczu możliwego ataku ze strony Rosji ukraińska armia mobilizuje swoje siły, aby być w ciągłej gotowości. W niedzielnych manewrach wzięły udział jednostki artylerii, czołgi oraz jednostki inżynieryjne, które służą do zaminowania terenu. - Jednym z celów tych ćwiczeń było przedostanie się na obszary trudno dostępne. Chodzi o to, aby móc szybko i precyzyjnie działać w celu rozmieszczenia sprzętu na tych terenach - powiedział Siergiej Nijew, dowódca Połączonych Sił Ukrainy. Nad Ukrainą ciąży cały czas widmo konfliktu zbrojnego na dużą skalę z Rosją, która zgromadziła przy wschodniej granicy Ukrainy pond 100 tys. żołnierzy oraz setki jednostek pancernych i artylerii. Kreml zaprzecza, że zamierza zaatakować Ukrainę i uważa, że to ich zachodni sąsiad chce rozpętać wojnę. Władze Rosji wystosowały także do NATO ostrzeżenie, że jeśli nadal będą rozmieszczane kolejne jednostki w krajach wschodniej flanki NATO oraz jeśli będą podejmowane dalsze kroki, aby włączyć Ukrainę do sojuszu, to Kreml odpowie na to w zdecydowany sposób.