Oficjalnie Niemcy obchodzą Święto Pracy 1 maja na cześć ruchu robotniczego oraz jako przypomnienie, że regularny ośmiogodzinny dzień pracy nie zawsze był oczywistością. Jednak w dużych miastach takich jak Berlin, Hamburg i Lipsk już od 30 lat wybuchają zamieszki. W tym roku nie jest inaczej. W Noc Walpurgii - 30 kwietnia w Berlinie pojawiło się 3,5 tys. policjantów. 1 maja ta liczba może się podwoić.