Sondaże bezlitosne dla opozycji. "Są wakacje i trzeba myśleć pozytywnie"

- Nasza oferta jest aktualna. PSL in, Hołownia out. Możemy pójść do wyborów razem z ludowcami - mówi nam czołowy polityk Koalicji Obywatelskiej. Jak wynika z sondaży, tzw. demokratyczna opozycja nie może dziś liczyć na większość w Sejmie i wygraną z PiS. Dlatego rozważane są dziś różne scenariusze. Mimo to po stronie KO panuje spokój.

Porozumienie o Obywatelskiej Kontroli Wybor�w
03.06.2022 Warszawa Senat Uroczyste podpisanie porozumienia dotyczacego Obywatelskiej Kontroli Wyborow 
fot. Jacek Dominski/REPORTER
n/z: Donald Tusk, Szymon Holownia, Wlodzimierz Czarzasty
Jacek Dominski/REPORTERDonald Tusk, Szymon Hołownia, Włodzimierz Czarzasty
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Jacek Dominski/REPORTER
Michał Wróblewski

- Nic się nie zmieniło. Jedziemy do wyborów sami, taki jest stan na dziś. Jeśli ludowcy zmienią zdanie i zechcą startować z nami, to dostaną miejsca na listach. Podzielimy się. Hołownia? Tu jest raczej sprawa przesądzona - mówi polityk z władz PO.

"Sprawa przesądzona", czyli wykluczony wspólny start Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050 Szymona Hołowni i PSL. Ludzie Donalda Tuska stawiają temat jasno: albo ludowcy porzucają Hołownię, albo muszą radzić sobie sami.

Trzeba jednak powiedzieć wprost - jest to taktyka niespójna z ostatnimi sondażami. Jak wynika z badań przeprowadzonych dla Wirtualnej Polski, na wciągnięciu PSL na listy Koalicja Obywatelska może ugrać najmniej. Taki ruch nie zapewnia rządzenia i większości sejmowej.

Od lidera do virala

Jak opisywaliśmy niedawno w Wirtualnej Polsce, przedstawiciele władz Koalicji Obywatelskiej byli - i są nadal - otwarci na wspólny start z PSL, ale bez Polski 2050 Szymona Hołowni. Nasi rozmówcy twierdzili, że ludowcy są dla nich "naturalnym" i "zaufanym partnerem", nie tylko ze względu na wspólne rządy w latach 2007-2015.

Nasze informacje potwierdził lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. W wywiadzie dla Polsat News przyznał, że "PSL jest zakulisowo namawiane do udziału w tworzeniu tzw. jednej listy opozycji lub wejścia ludowców na listy wyborcze Koalicji Obywatelskiej".

Jeden ze znanych ludowców mówi tak: - KO jest na nas otwarta, ale nie ma zgody kierownictwa. PSL postawiło wszystko na jedną kartę i liderzy chcą się tego trzymać. Nawet wbrew krytycznym głosom z terenu. Władek chce pokazać, że jest liderem i jak podejmie decyzję, to się jej trzyma.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rozmowy zerwane. Gorzkie słowa Biedronia

Jak wynika z informacji Wirtualnej Polski, rozmowy między KO i PSL toczą się w kuluarach. Nie dzieje się to na najwyższym szczeblu.

Zupełnie inaczej rzecz ma się z formacją Szymona Hołowni i ewentualną koalicją. Dziś ludzie z PO traktują lidera Polski 2050 jako polityka - tu określenia z przeprowadzonych przez nas rozmów - "słabego", "pogubionego", "niedojrzałego" i "niestabilnego".

W kuluarowych rozmowach politycy z Platformy o Hołowni wyrażają się protekcjonalnie, a nierzadko wręcz wulgarnie. Działacze PO przesyłają sobie filmiki z Hołownią, kpiąc przy tym z jego "politycznego talentu", objawianego podczas spotkań z wyborcami.

Jeden z polityków PO powiedział nam, że "aż mu szkoda Hołowni", bo kiedy był twarzą telewizji i cenionym autorem książek, na jego spotkania lgnęły tłumy. - Dziś nawet jeśli pies z kulawą nogą przyjdzie posłuchać Szymona, to pewnie i tak ma legitymację PSL. Bo na te spotkania przychodzi partyjny aktyw - drwi poseł Platformy.

Politycy PO mają przekonanie, że to Hołownia "wisi" dziś na PSL i Władysławie Kosiniaku-Kamyszu, a nie odwrotnie. - To przykre, że Szymonowi wciąż wydaje się, że to on jest tu rozgrywającym - mówią.

Ostatnie wezwanie Tuska

Najnowsze sondaże pokazują jednak, że nawet Platforma nie może być tak pewna siebie. Owszem, poparcie dla Polski 2050 jest nieporównywalnie mniejsze do wyników Koalicji Obywatelskiej, ale w wyborach - o czym doskonale wiedzą politycy wszystkich stron - nie chodzi o procentowy wynik, ale o liczbę mandatów. I realny wpływ na władzę.

Pocieszeniem - choć wątpliwym - dla polityków KO jest słowo "dziś".

- Dziś są takie sondaże, jutro będą inne, a i tak nie ma gwarancji, że nawet tuż przed wyborami odzwierciedlą realne poparcie dla wszystkich partii. Zobaczy pan, jak ruszy kampania we wrześniu. Udało nam się zbudować bazę - to był ten pierwszy etap na wiosnę - a po wakacjach będzie kolejny krok i wyścig po wygraną z PiS. Wtedy zacznie się mobilizacja - zapewnia polityk z kierownictwa Platformy.

Czy to nie jest zbyt przesadny optymizm? - Są wakacje i trzeba myśleć pozytywnie - mówi poseł PO. - Defetyzm nas gubił przez wiele lat i nie damy się znów nim owładnąć. Poza tym, jeśli szef (Donald Tusk - red.) zobaczy, że ktoś marudzi i narzeka, to po nas. Ale szczerze, nie mamy dziś powodów do narzekań - dodaje.

Te opinie ze strony przedstawicieli Platformy nie są suflowanymi przekazami dnia, a oddaniem realnych nastrojów w partii. Nie da się jednak ukryć, że w PO jest wyczekiwanie na kolejne komunikaty ze strony Donalda Tuska.

W ostatnim czasie lider PO nie był przesadnie aktywny. Wedle naszych informacji Tusk celowo wyciszył się po głośnych nagraniach w social mediach na temat polityki migracyjnej. - Szef tak działa: uderza w czuły punkt PiS i daje im się wykrwawiać, żeby temat żył i żeby samo się kręciło. I w tym przypadku tak właśnie było, PiS było w defensywie od tygodnia - opisuje współpracownik lidera PO.

Falstart i spalony

Tusk ma w piątek o 18:00 wystąpić w Koszalinie. Niewykluczone, że - to opinia jednego z rozmówców z kierownictwa partii - lider Platformy po raz ostatni wyśle stamtąd sygnał do innych liderów partii opozycyjnych, by jednak zmienili zdanie i wrócili do rozmów o wspólnej liście. Warto jednak podkreślić, że jak wynika z najnowszego sondażu dla WP, jedna lista nie jest gwarantem rządzenia.

- Jeśli nawet taki gest zostanie wykonany, to my do pisania list siadamy lada dzień. Już na poprzednim zarządzie PO to był jeden z głównych tematów. Przekaz Donalda był prosty: nie zrobić falstartu, ale też nie dać się złapać na spalonym - mówi nam polityk PO.

Kluczowi politycy Platformy są świadomi wyzwań, ale też nie ukrywają satysfakcji z faktu, że - jak twierdzą - "to oni mieli rację" w sprawie pikującego poparcia dla partii Hołowni.

Politycy PSL reagują na twierdzenia o problemach alergicznie. - To nie są scenariusze przez nas rozważane. Wykluczam je. Budowanie jednej listy, o czym marzy Donald Tusk, oznacza budowanie wyniku Konfederacji. Ludzie chcą mieć wybór i "Trzecia Droga" jest tym realnym wyborem - powiedział Wirtualnej Polsce Marek Sawicki, były minister w rządzie PO-PSL.

Czy polityk nie boi się tego, że wspólny start z Polską 2050 zakończy ponad 120-letnią historię PSL? - Uczestniczyłem w wielu kampaniach wyborczych, PSL na kilka miesięcy przed wyborami prawie zawsze było pod progiem wyborczym, w różnych konfiguracjach. Zawsze było stygmatyzowane. A w wyborach okazywało się, że wchodzimy do parlamentu. I tak jest od lat - podkreśla Sawicki.

Odejściu od koncepcji "Trzeciej Drogi" zaprzecza też Władysław Kosiniak-Kamysz. W wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej zapewniał niedawno, że "doniesienia o zmianie koncepcji wspólnego startu PSL i Polski 2050 to bajki". Apelował, by "nie ulegać plotkom".

Szymon Hołownia z kolei konsekwentnie atakuje media: za to, że rzekomo są wykorzystywane przez liderów PO do rozgrywania sytuacji wewnętrznej Polski 2050 i do zduszenia wszystkich, którzy nie chcieli się podporządkować Platformie.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie

Samochód uderzył w autobus. Kierowca był pod wpływem psychotropów
Samochód uderzył w autobus. Kierowca był pod wpływem psychotropów
"Test na patriotyzm". Ważne słowa Tuska
"Test na patriotyzm". Ważne słowa Tuska
Kiepski bilans marszu prawicy w Londynie. Są ranni policjanci
Kiepski bilans marszu prawicy w Londynie. Są ranni policjanci
Więcej żołnierzy na Lubelszczyźnie. Rozpoczęły się manewry
Więcej żołnierzy na Lubelszczyźnie. Rozpoczęły się manewry
Rosji brakuje sprzętu. Nietypowa prośba do Turcji
Rosji brakuje sprzętu. Nietypowa prośba do Turcji
Bliźniuk uderza w Jakubiaka. "Dezinformacja na korzyść Moskwy"
Bliźniuk uderza w Jakubiaka. "Dezinformacja na korzyść Moskwy"
Media o Polsce. "Szykuje się na ewentualny konflikt"
Media o Polsce. "Szykuje się na ewentualny konflikt"
Zapad-2025. Test pocisku Cyrkon podczas manewrów
Zapad-2025. Test pocisku Cyrkon podczas manewrów
Rosyjskie drony w Rumunii. Szefowa MSZ poruszy tę kwestię w ONZ
Rosyjskie drony w Rumunii. Szefowa MSZ poruszy tę kwestię w ONZ
Wyzwanie dla NATO. Politolog: Putin otwiera "drugi front" w Europie
Wyzwanie dla NATO. Politolog: Putin otwiera "drugi front" w Europie
Niedziela z ulewami. Ostrzeżenie dla 14 województw
Niedziela z ulewami. Ostrzeżenie dla 14 województw
Abp Polak o ataku na księdza. Mówi o "przebaczeniu"
Abp Polak o ataku na księdza. Mówi o "przebaczeniu"