Sławomir Neumann o konsultacjach ws. zmian w konstytucji. "Andrzej Duda będzie miał taką możliwość, ale przed Trybunałem Stanu"
- Wczorajsze konsultacje to udawanie. Jeden wielki pic. Dla wszystkich klubów razem trwały 30 min. Czyli zdążyli dostać herbatę i kawę, ale nie wiem, czy zdążono ją wypić – stwierdził Sławomir Neumann. Według polityka PO, Andrzej Duda uległ Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Odpierając zarzuty, że politycy PO jeszcze dwa tygodnie temu brali udział w prezydenckich konsultacjach Sławomir Neumann zadeklarował gotowość do rozmów z prezydentem na każdy inny temat. - Dwa tygodnie temu nie rozmawialiśmy o zmianach w konstytucji – przekonywał w TVN24. I wyjaśnił, że PO nie zasiądzie z prezydentem i PiS-em do rozmów o zmianach konstytucji, bo łamią obecną.
- Jeśli prezydent i PiS chcą rozmawiać o konstytucji to będą mieli taką możliwość, ale przed Trybunałem Stanu – powiedział Sławomir Neumann.
Poseł PO stwierdził, że prezydent Andrzej Duda przygotował niekonstytucyjną ustawę, a przez zmianę konstytucji chciał ją zalegalizować. Jego zdaniem, po spotkaniu Andrzeja Dudy z Jarosławem Kaczyńskim w ustawy są bliższe poglądom prezesa PiS niż Michała Królikowskiego, który brał udział w przygotowywaniu prezydenckich ustaw i był wiceminstrem sprawiedliwości w rządzie PO-PSL.
Kluby Gazety Polskiej to kuźnia kadr PiS
Sławomir Neumann odniósł się też do prezydenckich propozycji wyboru sędziów KRS przez posłów. - Nie może być tak, że politycy będą decydować o sędziach. Jeżeli posłowie mają wybierać sobie sędziów, to jest to groźne. W demokratycznym państwie powinno być tak, że to niezawisłe sądy i sędziowie niezależnie patrzą na ręce politykom a nie odwrotnie - mówił. Podkreślił też, że wybór sędziów KRS przez posłów to upartyjnienie tej instytucji.
Poseł PO odniósł się propozycji instytucji ławników w Sądzie Najwyższym oraz skargo nadzwyczajnej. - Wyobrażam sobie, że wygra pan proces z kimś z PiS i sprawa trafi w ramach skargi nadzywczajnej do Sądu Najwyższego – zwrócił się do prowadzącego program w TVN24. – Jestem sobie w stanie wyobrazić, że ławnicy będą wybrani z klubów "Gazety Polskiej", bo to jest przecież kuźnia kadr PiS-u – mówił Sławomir Neumann.