Śląskie. Był wakat po zmarłym staroście. W tajnym głosowaniu wybrano kandydata PiS-u
Były senator Andrzej Kamiński nowym wicestarostą bielskim. Został wybrany w tajnym głosowaniu podczas czerwcowej sesji Rady Powiatu. Za jego kandydaturą głosowało 21 radnych, 7 było przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Andrzej Kamiński zastąpił zmarłego pod koniec marca wicestarostę Grzegorza Szetyńskiego, wybranego do Rady Powiatu z listy Prawa i Sprawiedliwości. Jak wyjaśnił starosta Andrzej Płonka, w związku z tym propozycja kandydata wpłynęła na piśmie od klubu radnych PiS.
Andrzej Kamiński ma 62 lata i jest mieszkańcem Dankowic. Jest absolwentem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, przez wiele lat był nauczycielem i samorządowcem. Był radnym powiatu bielskiego I i II kadencji, a następnie radnym Sejmiku Województwa Śląskiego przez 3 kadencje, a potem od 2015 r. senatorem. Jest członkiem PiS.
Były senator Andrzej Kamiński nowym wicestarostą bielskim
Przedstawiając Andrzeja Kamińskiego starosta podkreślił, że jest on mieszkańcem powiatu bielskiego, a ponad 20 lat temu budował zręby powiatu. Andrzej Kamiński był bowiem radnym powiatu bielskiego I i II kadencji.
Wariant Delta zaatakuje? Profesor Horban mówi o sytuacji w Polsce
- To czas, kiedy zostały nam przekazane szpitale oraz szkoły. Jako nauczyciel oraz potem dyrektor Zespołu Obsługi Placówek Oświatowych w Czechowicach-Dziedzicach dobrze zna te zagadnienia - mówił starosta bielski.
Nowy wicestarosta działa społecznie. Jest prezesem Akcji Katolickiej diecezji bielsko-żywieckiej oraz członkiem rad społecznych szpitali w regionie.
Śląskie. W tajnym głosowaniu wybrano kandydata PiS-u po zmarłym staroście
Wicestarosta sprawuje nadzór nad wydziałami: budownictwa, gospodarki mieniem, Powiatowym Centrum Pomocy Społecznej i jednostkami organizacyjnymi powiatu zajmującymi się pomocą społeczną.
Andrzej Płonka dodał, że nie bez znaczenia jest doświadczenie kandydata pracy w Sejmiku Województwa Śląskiego oraz w Senacie. - Zna mechanizmy przyznawania samorządom środków zewnętrznych, co powinno być dla nas wsparciem - przekonywał starosta.
- Z panem Grzegorzem znaliśmy się bardzo dobrze - był członkiem Prawa i Sprawiedliwości, był też zaangażowany w działania Akcji Katolickiej w Kozach, stąd mieliśmy okazję często się spotykać. Wielki żal, że tak szybko od nas odszedł. Z drugiej strony jest to dla mnie duże wyzwanie, bo przejmuję działkę którą on zajmował się od tylu lat. Będzie trudno sprostać, ale będę się starał - mówił po sesji wicestarosta Andrzej Kamiński.