Sensacja archeologiczna w Zatorze. Przypadkowe odkrycie ze średniowiecza
Niezwykłe odkrycie w parku przypałacowym w Zatorze w Małopolsce. W trakcie prac remontowych Zamku Książęcego, archeolodzy natrafili na fundamenty murów obronnych średniowiecznego zamku. Mury znajdowały się kilkadziesiąt metrów od istniejącej zabudowy pałacowej. Odkryta budowla prawdopodobnie pamięta czasy Księstwa Zatorskiego (XV-XVI wiek). Na ślady murów natknięto się w 2020 r. W ubiegłym roku zorganizowano konferencję poświęconą niezwykłemu odkryciu. Teraz władze miasta przedstawiły najnowszy artykuł o średniowiecznej budowli. Nadzór nad pracami w miejscu remontu obecnego zamku prowadzi dr Krzysztof Tunia z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN - Ośrodka Archeologii Gór i Wyżyn w Krakowie. Ekspert opublikował wyniki badań w roczniku "Wadoviana. Przegląd historyczno-kulturalny". Odkrycie zaskoczyło archeologów, bo historia tego miejsca okazała się starsza, niż sądzono. Nikt nie spodziewał się śladów innego zamku - nie zachowały się żadne wzmianki lub inne źródła potwierdzające istnienie takiej budowli w Zatorze. Jak podkreślił ekspert Polskiej Akademii Nauk, w trakcie badań ustalono, że znajdował się tu średniowieczny zamek o kolistym murze obwodowym. Sam mur był z czasem przebudowywany. W trakcie prac archeolodzy natknęli się także na fragmenty ceramiki i monety. Dr Krzysztof Tunia podkreślił w swoim artykule, że prawdopodobnie pod koniec XVI w. lub w następnym stuleciu, zamek potraktowano jako kamieniołom dla nowej barokowej rezydencji, która po przebudowach widoczna jest do dzisiaj.