Sędziowie Sądu Najwyższego. Znamy nazwiska kandydatów

Jeszcze w poniedziałek kandydatów na sędziów było zaledwie 148. To oznacza, że w ostatniej dobie, kiedy możliwe było zgłaszanie się, przybyło aż 50 chętnych do orzekania.

Na wolne stanowiska w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych wpłynęło 68 kandydatur, w Izbie Cywilnej - 32, a na wakaty w Izbie Karnej - siedem kandydatur.

KRS wylicza, że zgłoszenia pochodzą niemal po równo od sędziów sądów rejonowych (24), okręgowych (22) oraz sądów apelacyjnych i wojewódzkich sądów administracyjnych (18). Pozostałe kandydatury to adwokaci i radcy prawni (odpowiednio 34 i 45) oraz notariusze. Chęć orzekania w izbach Sądu Najwyższego zgłosiło także 22 pracowników naukowych i 16 prokuratorów.

Do części nazwisk już rano dotarła "Gazeta Wyborcza". Wcześniej KRS odmawiała ujawniania nazwisk kandydatów w trosce o ich dane osobowe. W końcu rzecznik instytucji Maciej Mitera zapewnił, ze zostaną one upublicznione.

Zgodnie z przepisami, chętni wysyłają swoje kandydatury Krajowej Radzie Sądownictwa do 30 lipca. Miesiąc wcześniej prezydent obwieścił, że do objęcia w SN są łącznie 44 wakaty. Nie przeszkodziło to w zmianie regulacji, którą zakłada podpisana przez niego w czwartek nowelizacja ustawy "Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw". Dotyczy ona między innymi wyboru I prezesa i sędziów Sądu Najwyższego.

Chwilę przed opublikowaniem pełnej listy nazwisk kandydatów Sąd Najwyższy przedstawił pięć pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości UE oraz zawiesił stosowanie artykułów, których te pytania dotyczą. Chodzi m. in. o zasadę nieusuwalności sędziów i odwoływanie ich ze względu na wiek. To oznacza zamrożenie stosowania ustawy do czasu orzeczenia unijnego Trybunału.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl