Sądne dni w PiS. "Będziemy prosić"

Sejm odrzucił w środę wszystkie poprawki, które zaproponował Senat ws. nowelizacji o Sądzie Najwyższym. Oznacza to, że kluczowa z perspektywy obozu rządzącego ustawa trafi teraz na biurko prezydenta. PiS wciąż nie jest pewne, czy Andrzej Duda ją podpisze. - Będziemy prosić prezydenta - przywołuje deklaracje z partii "Dziennik Gazeta Prawna".

PiS ws. podpisu liczy na Andrzeja Dudę.
PiS ws. podpisu liczy na Andrzeja Dudę.
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
oprac. DAS

09.02.2023 | aktual.: 09.02.2023 07:42

Sejm odrzucił w środę wieczorem wszystkie 14 poprawek senackich do nowelizacji, uchwalonej 13 stycznia, ustawy o Sądzie Najwyższym. Według jej autorów, posłów PiS, ustawa ta ma wypełnić kluczowy "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską pieniędzy na Krajowy Plan Odbudowy. Przepisy trafią teraz na biurko Andrzeja Dudy.

Prezydent pytany przed dwoma tygodniami o nowelizację ustawy o SN powiedział, że spokojnie czeka na wynik prac parlamentu. - Jak ustawa trafi na moje biurko, to będę się nad nią w szczegółach pochylał - mówił. I dziś ta decyzja, jak podkreśla "DGP", to największy problem obozu rządowego, bo prezydent już raz zaskoczył PiS, krytykując pierwotny zapis projektu, co zmusiło partię do wstrzymania procedowania ustawy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

"Będziemy prosić" prezydenta

- Będziemy prosić, będziemy do dyspozycji prezydenta o rozmowy, postaramy się odpowiedzieć na jego pytania - mówi dziennikowi rozmówca z PiS. O tym, że przekonanie prezydenta nie musi być wcale łatwe, świadczą słowa współpracownika Andrzeja Dudy, które przywołuje "DGP": Prezydent jest doktorem nauk prawnych i jak widzi jakiś przepis, to go rozumie, może trzeba było pokazać projekt, jak był pisany.

PiS liczy, że prezydent podpisze ustawę bez odsyłania jej do Trybunału Konstytucyjnego, co mogłoby zostać źle odebrane przez Brukselę w kontekście uwolnienia środków z KPO.

Prezydent "wkrótce" podejmie decyzję

Partia rządząca, choć mogła, nie wysłała ciągle wniosku o uruchomienie tego procesu, czekając na decyzję prezydenta. - Nie chcemy wywołać jakiegoś nieporozumienia, jak to, które pojawiło się w grudniu, gdy złożyliśmy ustawę o SN w Sejmie. Wtedy oczekiwanie Andrzeja Dudy było takie, że konsultacje będą dotyczyć treści projektu, a nie samego kierunku tych zmian - podkreśla w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" osoba z rządu.

Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot przekazał w środę Polskiej Agencji Prasowej, że prezydent podejmie decyzję wkrótce. - Teraz, gdy już nie ma wątpliwości, że kształt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym przybrał postać ostateczną, można powiedzieć, że prezydent Andrzej Duda poinformuje o swojej decyzji w jej sprawie w najbliższym czasie - powiedział.

Źródło: "DGP", PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (529)