"Mamy impas". Duda komentuje sprawę nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym

W Zjednoczonej Prawicy wciąż trwa spór ws. nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Prezydent od początku się dystansował od tego projektu, wyjaśniając, że "nie był w tej sprawie konsultowany". Teraz Andrzej Duda odniósł się do dyskusji, którą Solidarna Polska prowadzi z PiS-em za pośrednictwem mediów. "Jeśli jest większość, to niech najpierw projekt nowelizacji ustawy o SN zostanie uchwalony. Dopiero potem jest decyzja Prezydenta RP" - napisał we wtorek na Twitterze.

"Mamy impas". Duda komentuje sprawę nowelizacji SN
"Mamy impas". Duda komentuje sprawę nowelizacji SN
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
Sara Bounaoui

03.01.2023 | aktual.: 03.01.2023 14:08

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

13 grudnia ubiegłego roku posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o SN. Według autorów ma on wypełnić kluczowy "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską środków z KPO. Założenia projektu były negocjowane podczas rozmów ministra ds. UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli.

Dwa dni po złożeniu projektu prezydent oświadczył, że nie współuczestniczył w jego przygotowaniu ani nie konsultowano go z nim. Zaznaczył, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny oraz nie pozwoli, aby do polskiego systemu prawnego został wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie albo pozwalał komukolwiek je weryfikować. Zaapelował jednocześnie o spokojne i konstruktywne prace parlamentarne nad projektem.

Projekt krytykuje koalicjant PiS - Solidarna Polska. Politycy biorą udział w wewnętrznych spotkaniach, jednak sprawę komentują w mediach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Wobec dyskusji toczonej przez polityków różnych opcji, przypominam, że w lutym 2022 przygotowałem projekt zmian w SN, który miał przychylność KE. Był więc kompromis i potem akceptacja KPO. Niestety, wielomiesięczna zwłoka w Sejmie i zmiany w ustawie doprowadziły do impasu" - napisał we wtorek prezydent Andrzej Duda na Twitterze.

Prezydent zaznaczył, że w odniesieniu do nowego projektu o SN pojawiają się dwa pytania. "Czy jest zgodny z Konstytucją i czy jest dla niego większość sejmowa(?)" - pyta prezydent.

"Jeśli większość jest, niech najpierw zostanie uchwalony. Dopiero potem jest decyzja Prezydenta RP" - zaznaczył Duda.

Co zakłada projekt?

Projektem o SN Sejm miał zająć się projektem o SN jeszcze w grudniu ubiegłego roku, ale został on zdjęty z porządku obrad. Zapowiedziano jego konsultacje i prace nad projektem dwóch zespołów legislacyjnych: prezydenckiego oraz rządowego.

16 grudnia prezydent odbył serię konsultacji ws. projektu noweli ustawy o SN: z premierem Mateuszem Morawieckim i marszałek Sejmu Elżbietą Witek, z prezesem NSA Jackiem Chlebnym, a także z ministrem ds. europejskich Szymonem Szynkowskim vel Sękiem.

Zgodnie z tym projektem sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów będzie rozstrzygał NSA, a nie jak obecnie utworzona niedawno Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN. Projekt przewiduje też poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także z urzędu sam sąd. Projekt uzupełnia także badania podczas testu o przesłankę ustanowienia sędziego "na podstawie ustawy".

Komentarze (61)